Data: 2007-03-11 20:09:53
Temat: Chwalę - AA Prestige
Od: Lia <i...@p...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Się w końcu skusiłam, i nie żałuję.
No to po kolei:
Zel do mycia twarzy
http://esentia.pl/Oceanic_AA_Prestige_Pure_Skin_Zel_
normalizujacy_do_mycia_twarzy_p30705.htm
Bardzo przyjemnie pachnie pomaranczowo, bardzo dobrze oczyszcza, bardzo
poręczne opakowanie. Po ostatnich rozczarowaniach w temacie żeli do mycia
to jest wręcz ideał.
Olejek do kąpieli
http://esentia.pl/Oceanic_AA_Prestige_SPA_Emotion_Gr
ejpfrutowy_olejek_do_kapieli_p29807.htm
Generalnie przerzuciłam się na olejki porzucając pianki, które mnie zaczeły
hmm... irytowac.
Pachnie mocno grejfrutowo. I jest przyjemny. Nie wiem czy wyczynia te
wszystkei cuda niewidy co to je obiecują, ale jako olejkowi do kąpieli
ciężko mu coś zarzucić.
Peeling do ciała
http://esentia.pl/Oceanic_AA_Prestige_SPA_Emotion_Tr
opikalny_peeling_do_ciala_z_owocow_lychee_p29809.htm
No więc tu mam problem z oceną.
Bo generalnie to on jest genialny, jedyny w swoim rodzaju, i nigdy
wczesniej z czyms tak sie nie spotkałam, ale...
Jest bardzo delikatny, własciwie nie czuć go na ciele, ale robi co ma
robić, czyli skora jest idealnie gładka.
Do tego zapach - mniam.
I do tego te olejki... one sie jakby trzymają skóry, nawet po dalszej
kąpieli, po prysznicu, po wytarciu się... skóra ma ewidentny aksamitny
poślizg.
A na koniec, jeszcze raz och i ach, na butterka grejfrutowego z bodyshopa -
jeszcze rano wszystko nim pachnie :) Genialny zapach.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
|