Cięcie płyty mdf domowym sposobem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2009-08-31 13:01:23

Temat: Cięcie płyty mdf domowym sposobem
Od: Radek D <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Muszę wyciąć kilka półek, z płyty mdf.
Problem w tym, że nie mam pojęcia jak to zrobić.
Muszę uciąć krawędź 1m i to najlepiej tak
by brzegi były w miarę ładne.
Właściwie mam tylko małą piłę tarczową (to
się u mnie "krajzega" nazywa), i jakieś ręczne.
Z tym tylko, że tą tarczówką to chyba nie uda mi się uzyskać
prostych krawędzi.

Dzięki za wszelki pomysły

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-08-31 13:52:36

Temat: Re: Cięcie płyty mdf domowym sposobem
Od: "Koteczek" <n...@s...org> szukaj wiadomości tego autora

Radek D wrote:
> Witam!
>
> Muszę wyciąć kilka półek, z płyty mdf.
> Problem w tym, że nie mam pojęcia jak to zrobić.

idziesz do stolarza wzglednie castoramy / leroy i tam ci docinaja tanio i
idealnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-08-31 14:45:43

Temat: Re: Cięcie płyty mdf domowym sposobem
Od: "Slavinka" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Koteczek" <n...@s...org> napisał w wiadomości
news:h7gknr$siu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Radek D wrote:
> > Witam!
> >
> > Muszę wyciąć kilka półek, z płyty mdf.
> > Problem w tym, że nie mam pojęcia jak to zrobić.
>
> idziesz do stolarza wzglednie castoramy / leroy i tam ci docinaja tanio i
> idealnie.

Albo w Praktikerze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-08-31 17:55:01

Temat: Re: Cięcie płyty mdf domowym sposobem
Od: Radek D <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Płyta, którą mam to właśnie odpad z takiego wycinania.
Problem w tym, że ten odpad to prawie cała płyta, która
mi się do auta nie zmieści, a wypożyczenie przyczepki jest
droższe niż cała ta zabawa.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2009-08-31 18:12:51

Temat: Re: Cięcie płyty mdf domowym sposobem
Od: "Czabu" <grupy_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Radek D" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h7ghis$vja$1@news.onet.pl...

> Z tym tylko, że tą tarczówką to chyba nie uda mi się uzyskać
> prostych krawędzi.

Zależy jaka. Kumpel ma taką niedużą marki Bosch i bardzo ładnie tnie się na
tym płyty. Tak naprawdę to chyba zależy głównie od tarczy. Ja bym na Twoim
miejscu spróbował na jakimś nieduzym kawałku.

Pozdrawiam
Czabu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2009-09-01 05:15:57

Temat: Re: Cięcie płyty mdf domowym sposobem
Od: "Jacek" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Utnij swoją "krajzegą" byle jak z zapasem 2-3 cm, zapakuj do auta i śmiagaj
do stolarza, który utnie resztę prosto.
Drugie wyjście to załóż tarczę widiową (obroty przynamniej 5000/min) do tego
przykładnica aby nie prowadzić ręką i spróbuj, ale należy liczyć się z tym,
że pierwsze klika cięć będzie nienajwyższej jakości.
Jacek

__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4385
(20090831) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2009-09-01 13:39:47

Temat: Re: Cięcie płyty mdf domowym sposobem
Od: "Jarek P." <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 31 Sie, 15:01, Radek D <r...@p...onet.pl> wrote:
> Witam!
>
> Muszę wyciąć kilka półek, z płyty mdf.
> Problem w tym, że nie mam pojęcia jak to zrobić.
> Muszę uciąć krawędź 1m i to najlepiej tak
> by brzegi były w miarę ładne.
> Właściwie mam tylko małą piłę tarczową (to
> się u mnie "krajzega" nazywa), i jakieś ręczne.
> Z tym tylko, że tą tarczówką to chyba nie uda mi się uzyskać
> prostych krawędzi.

Po pierwsze kup sobie do tej tarczówki dobrą, ostrą tarczę z
najdrobniejszymi ząbkami jakie znajdziesz i jakie wytrzyma Twój budżet
(bo niestety ilość zębów tarczy jest proporcjonalna do jej ceny).
Jak już będziesz miał tą tarczę, to spróbuj na kawałku tej płyty
(choćby na tej części, która ma być odcięta jako odpad), jak tnie i
czy takie strzępienie jest akceptowalne. Jeśli tak, to super, jeśli
nie - kombinujemy dalej.
Pierwszy zbójecki sposób na uniknięcie strzępienia, to przyklejenie na
"odpiłowej" stronie płyty zwykłej żółtej taśmy malarskiej (trzeba ją
przykleić dokładnie i starannie, najlepiej na dokładnie wytartą
powierzchnię) i cięcie przez tą taśmę.
Drugi - mocne skręcenie płyty ściskami stolarskimi razem z drugą płytą
(sklejką, deską, czymkolwiek, byle miało równą, dobrze przylegającą
płaszczyznę) i cięcie tego równocześnie, między płytami nie ma siły,
żeby wystrzępiło, nawet tępą piłą.

A swoją drogą - do wyrzynarki kupuję noże typu "czyste cięcie", które
się do takich prac dość dobrze sprawdzają, strzępią minimalnie, może
da się kupić do ręcznej tarczówki taką tarczę? Ktoś widział? W
przypadku noża, o ile normalny ma zęby rozchylane na boki, tak ten
"czyste cięcie" jest ze dwa razy grubszy, zęby są wogóle
nierozchylone, a jedynie wycinane w grubości noża, raz z jednej jego
strony raz z drugiej. NIe widzę przeszkód, żeby coś takiego zrobić na
obwodzie tarczy, pytanie tylko, czy ktoś to produkuje.

J.