« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-19 22:53:45
Temat: Re: Cienie Ruby RoseBożenka wrote:
> Widze, ze cienie dotarly do Polski ;-)
> Znam te cienie bardzo dobrze juz od dobrych kilku lat i ciagle je
> chwale, bo jakosc im nie spada, choc i sa produkowane na Ukrainie ;-)
A nie w Czechach??
--
Pozdrawiam
Kometa (szczerze zdumiona)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-19 22:58:51
Temat: Re: Cienie Ruby Rose
> > chwale, bo jakosc im nie spada, choc i sa produkowane na Ukrainie
;-)
>
> A nie w Czechach??
> --
Dla niektorych Czechy czy Ukraina, jeden czort.
pozdrawiam
stella
ps. oddaje glos na czechy :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-19 23:50:15
Temat: Re: Cienie Ruby RoseUżytkownik "Stella" <s...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:buhnfb$ql4$1@inews.gazeta.pl...
> > > chwale, bo jakosc im nie spada, choc i sa produkowane na Ukrainie
> ;-)
> > A nie w Czechach??
> > --
> Dla niektorych Czechy czy Ukraina, jeden czort.
>
> pozdrawiam
> stella
Tzn. nie wiem dla kogo ten czort jeden, poniewaz niektorzy dobrze odrozniaja
Czechy od Ukraine...
Nie wiem, co sprzedaja w Polsce tzn. gdzie produkowane, bo jeszcze w Polsce
nie spotkalam tych kosmetykow... W Wilnie sprzedaja kosmetyki produkowane na
Ukrainie i tego jestem pewna... przy zakupie sprawdzam, co kupuje...
Niektore (nie wszystkie, bo znam inne) kosmetyki mozna sobie obejrzec tu
http://rubyrose.ru
Niestety nigdzie nie udalo mi sie znalezc namiarow na fabryki...
A tak poza konkursem to polecam tez rosyjskie kosmetyki pielegnacyjne
"Czarna perla" - "Cziornyj Zemczug", jesli oczywiscie juz dotarly...
kosztuja grosze, a sa naprawde bardzo dobre...
Bozenka :-)
sloneczna miodzio dziewczyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-20 05:52:25
Temat: Re: Cienie Ruby RoseDziewczyny czy te wasze cienie sa perlowe?. Pytam bo ja rowniez mam palete
cieni z tej firmy i uwazam ze sa beznadziejne. Zbieraja sie w zalamaniach
powiek i nie ma nasyconych zdecydowanych kolorow , same blade i lekko
perlowe.
Moze macie inny zestaw kolorystyczny , nieperlowe lub jakies superpowieki?
Albo ja sie nie znam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-20 06:33:58
Temat: Re: Cienie Ruby Rose
Użytkownik "Ula Kapała" <u...@h...pl> napisał w wiadomości
news:buhf8g$ji1$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Tu 32, tam 5, tam 10 i robi się z tego nagle równowartość miesięcznej
> racji żywnościowo/żwirkowej dla dwóch kotów :-/
Chyba oczyma duszy widzisz ten wyraz rozzalenia na pyszczkach mojej bandy
dwoch ogonow na widok kolejnej torby z Sephory ;). Tylko czekam az mi zaczna
wynosic kosmetyki z domu i przehandluja za tunczyka :)))
Pozdrawiam
--
Lerena
-----------------------------
Kasia Skowronska
"Ludzie ktorzy nienawidza kotow w swoim nastepnym zyciu wroca jako myszy."
Faith Resnick
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-20 07:41:26
Temat: Re: Cienie Ruby RosePewnego dnia, a było to Mon, 19 Jan 2004 23:27:19 +0100, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <m...@m...pl> i powiedziała:
> Ale powiedz ze nie roluja sie na powiekach, nie scieraja i nie paparza i
> nie uczulaja i ze nie uzywasz zadnej bazy ani nic, dobrze?
Używam bazy, nie uczulają, nie paprzą się (o niebo lepsze od
ArtDeco, który przy próbie pomalowania osypuje mi się na pół policzka i
muszę dokonywać cudów, żeby nie zmazywać i nie brudzić podkładu).
Powiedziałabym, że zupełnie przyzwoite, ale też za bardzo nie mam z czym
porównywać, bo zasadniczo mało się na cieniach i firmach wyznaję.
Zuzanka
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
On the verge of indecision. I'll always take a round about way.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-20 07:49:54
Temat: Re: Cienie Ruby Rose
Użytkownik "Bożenka" <b...@s...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:buhmed$oia$1@absolut.sgh.waw.pl...
> Widze, ze cienie dotarly do Polski ;-)
> Znam te cienie bardzo dobrze juz od dobrych kilku lat i ciagle je chwale,
bo
> jakosc im nie spada, choc i sa produkowane na Ukrainie ;-)
Lepsza Ukraina niz Tajwan. IMHO Ukraina, to raj na ziemii, więc zaraz
wsiadam w autokraj, przywiozę kosmetyki (tam wszystko jest b. tanie) i
ziuuuuu na allegro!
Bosz... Przestancie, bo ja je na prawdę kupię!
A mozna u tej dziewczynki wybrac paletę z innymi odcieniami? Tzn. czy w
jednej jest np. więcej zielonego, a w innej więcej rózowego?
Bo może mozna...?
--
Olik
AKWIZYTOROM MÓWIMY "NI"!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-20 07:53:12
Temat: Re: Cienie Ruby Rose
Użytkownik "Stella" <s...@n...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:buhnfb$ql4$1@inews.gazeta.pl...
> > > chwale, bo jakosc im nie spada, choc i sa produkowane na Ukrainie
> > A nie w Czechach??
> Dla niektorych Czechy czy Ukraina, jeden czort.
Oj.. Bo sie pokłócimy! Byłaś kiedy na Ukrainie? Tam na prawdę ludzie chodzą
ubrani i jedzą sztućcami!
Tylko drogi są koszmarne. Nasze wiejskie kocie łby, to przy ich asfalcie
autostrady...
A panienki z Lwowa! Kurczę! Mini, bluzeczka, full make up (pewnie tymi
ukrainskimi kosmetykami), i zasuwają w szpilkach po bruku!!! Myśmy tam w
szortach i sandałach się wywracali, a te trzymały pion. Nic tylko
podziwiać...
--
Olik
AKWIZYTOROM MÓWIMY "NI"!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-20 07:58:05
Temat: Re: Cienie Ruby Rose
Użytkownik "Lerena" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:buihs4$68p$1@korweta.task.gda.pl...
> > Tu 32, tam 5, tam 10 i robi się z tego nagle równowartość miesięcznej
> > racji żywnościowo/żwirkowej dla dwóch kotów :-/
> Chyba oczyma duszy widzisz ten wyraz rozzalenia na pyszczkach mojej bandy
> dwoch ogonow na widok kolejnej torby z Sephory ;). Tylko czekam az mi
zaczna
> wynosic kosmetyki z domu i przehandluja za tunczyka :)))
SADYSTKA! Ja swojej Mili w ogóle nie pokazuje co kupiłam. Tylko się mała
dziwi skąd tyle pustych reklamówek i pudełek!
Ale gorszy od głodnego kota jest mąż. Gdy przywoze mojej mamie kosm. Avonu,
ta zawsze mówi: "Schowaj i dasz mi jak tatuś w pracy będzie.."
--
Olik
AKWIZYTOROM MÓWIMY "NI"!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-20 07:58:41
Temat: Re: Cienie Ruby RoseBożenka wrote:
>>>> chwale, bo jakosc im nie spada, choc i sa produkowane na Ukrainie
>>> A nie w Czechach??
>> Dla niektorych Czechy czy Ukraina, jeden czort.
> Tzn. nie wiem dla kogo ten czort jeden, poniewaz niektorzy dobrze
> odrozniaja Czechy od Ukraine...
> Nie wiem, co sprzedaja w Polsce tzn. gdzie produkowane, bo jeszcze w
> Polsce nie spotkalam tych kosmetykow
Moze faktycznie cos w tym jest. Zasugerowalam sie informacja na wizaz.pl,
tam podali ze to czeska firma. Ale dziwnym tafem strona www.rubyrose.cz nie
istnieje. A http://rubyrose.ru jak najbardziej :) Zreszta kolejnym dziwnym
trafem kosmetyki te sa dostepne u przybyszy zza wschodniej granicy. Chyba
przestaje juz w te Czechy wierzyc :)
--
Pozdrawiam zimowo
Kometa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |