Strona główna Grupy pl.rec.uroda Co do bluzki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co do bluzki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-01-03 20:51:19

Temat: Co do bluzki
Od: "Olik" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Już mi tu koleżanki pomogły w sprawie ubioru i makijażu do nowej pracy, więc
jeszcze raz Was wykorzystam.
Co mogę narzucić na siebie dodatkowo, gdy chcę iść do pracy w białej,
koszulowej bluzce? Marynarkę? Ale jaką skoro nie mam kompletu ani do
spódniczki, ani do spodni? Może sweterek? (mogę chodzić w sweterkach) Jeśli
tak, to jaki? Rozpinany, długi, krótki, zakładany przez głowę, ale np. z
szerokim kołnierzem, takim, który odkrywa szyję i ramiona? Bo działam teraz
w dwóch biurach. W jednym jest za chłodno na samą bluzkę (poza tym czasami
muszę wyjść z firmy, a wtedy jest mi potwornie zimno), w drugim jest za
ciepło na to by cały czas siedzieć w sweterku. Poza tym ja bluzeczki lubię.
Macie jakieś pomysły?

Olik

PS.
A powracając do makijażu: kupiłam zwykły puder transparentny (tak się to
pisze?) za 13 zł i nakładam go na podkład Cliniqe i już mi się tak paszcza
nie świeci.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-01-03 21:32:57

Temat: Re: Co do bluzki
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora


Olik napisał(a):
> w dwóch biurach. W jednym jest za chłodno na samą bluzkę (poza tym czasami
> muszę wyjść z firmy, a wtedy jest mi potwornie zimno), w drugim jest za
> ciepło na to by cały czas siedzieć w sweterku. Poza tym ja bluzeczki lubię.
> Macie jakieś pomysły?
Cienka marynarka zamszowa o klasycznym kroju.
Sweter długi do połowy uda, rozpinany, typu żakiet. Bez kieszeni i
zbędnych wystających ozdóbek.
Jak wyżej, ale bez możliwości zapięcia - takie swetrowe wdzianko.
Można spinać ozdobną klamrą w talii.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-01-03 22:27:31

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Olik <o...@o...pl> napisał(a):

> Już mi tu koleżanki pomogły w sprawie ubioru i makijażu do nowej pracy, więc
> jeszcze raz Was wykorzystam.
> Co mogę narzucić na siebie dodatkowo, gdy chcę iść do pracy w białej,
> koszulowej bluzce?

podpowiem tylko, ze z koszulowymi bluzkami wszelkiej pasujacej Ci kolorystyki
warto sie zaprzyjaznic.

Marynarkę? Ale jaką skoro nie mam kompletu ani do
> spódniczki, ani do spodni?

co znaczy komplet? przeciez nie musi byc z tego samego materialu. Co dzien w
garniturze to troszke nudnawo IMO. Wiec marynarka jak najbardziej. Jesli
kontrastowa, to ubralabym krotka wcieta. Zalezy, jaka masz sylwetke.

Może sweterek? (mogę chodzić w sweterkach)

Tak

Jeśli
> tak, to jaki? Rozpinany, długi, krótki, zakładany przez głowę, ale np. z
> szerokim kołnierzem, takim, który odkrywa szyję i ramiona?

Do pracy srednio widze odkryte ramiona. Wrecz wcale tego nie widze. Reszta
pomyslow jak najbardziej, byle bez odkrytych plecow, ramion czy golego
brzucha. Kolory jakie Ty lubisz, unikaj wielkich napisow i innych maziai w
stylu wyznan milosnych, deklaracji opcji politycznej, czy odmladzania sie
wzorkami w misie ;)

Bo działam teraz
> w dwóch biurach. W jednym jest za chłodno na samą bluzkę (poza tym czasami
> muszę wyjść z firmy, a wtedy jest mi potwornie zimno), w drugim jest za
> ciepło na to by cały czas siedzieć w sweterku. Poza tym ja bluzeczki lubię.
> Macie jakieś pomysły?

ewidentnie cosik rozpinanego Ci sie przyda, doskonale sa tez sweterki
blizniaki, np jeden z krotkim rekawem i na to rozpinany wlasnie.

pozdr.h.

> Olik
>
> PS.
> A powracając do makijażu: kupiłam zwykły puder transparentny (tak się to
> pisze?) za 13 zł i nakładam go na podkład Cliniqe i już mi się tak paszcza
> nie świeci.

jeszcze zakup bibulki matujace, przedluzysz efekt nieswiecenia :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-01-03 22:49:59

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
> Do pracy srednio widze odkryte ramiona. Wrecz wcale tego nie widze.

Zdaje się, że chodziło o ramiona odkryte przez sweterek, a nie odkryte
ogólnie... Olik pisała, że na bluzkę coś chce zakładać.

A co do porady to można poprzeglądać jakieś babskie pisma, nawet typu Avanti
i zobaczyć, co z czym zestawiają, chociaż nie wszystko traktowałabym
bezkrytycznie, ale popatrzeć można.

Maja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-01-04 06:05:30

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "Olik" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1167859977.311465.317190@42g2000cwt.googlegroup
s.com...
> w dwóch biurach. W jednym jest za chłodno na samą bluzkę (poza tym czasami
> muszę wyjść z firmy, a wtedy jest mi potwornie zimno), w drugim jest za
> ciepło na to by cały czas siedzieć w sweterku. Poza tym ja bluzeczki
> lubię.
> Macie jakieś pomysły?

Cienka marynarka zamszowa o klasycznym kroju.

Zapisuję...

Sweter długi do połowy uda, rozpinany, typu żakiet. Bez kieszeni i
zbędnych wystających ozdóbek.

Długi to mi zasadniczo na zimę nie pasuje, bo mam krótki płaszczyk. W
zasadzie kurteczkę i mi spod niej wszystko długie wystaje.

Jak wyżej, ale bez możliwości zapięcia - takie swetrowe wdzianko.
Można spinać ozdobną klamrą w talii.


OK
Olik


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-01-04 06:08:06

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "Olik" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:enhakj$bp1$1@inews.gazeta.pl...
> co znaczy komplet? przeciez nie musi byc z tego samego materialu. Co dzien
> w
> garniturze to troszke nudnawo IMO. Wiec marynarka jak najbardziej. Jesli
> kontrastowa, to ubralabym krotka wcieta. Zalezy, jaka masz sylwetke.


Wysoka jestem, w miarę szczupła, raczej prosta sylwetka, trochę męska, ale
bez przesady. Talia jest.

> Do pracy srednio widze odkryte ramiona. Wrecz wcale tego nie widze. Reszta
> pomyslow jak najbardziej, byle bez odkrytych plecow, ramion czy golego
> brzucha. Kolory jakie Ty lubisz, unikaj wielkich napisow i innych maziai w
> stylu wyznan milosnych, deklaracji opcji politycznej, czy odmladzania sie
> wzorkami w misie ;)

Przyjęłam do wiadomości

> ewidentnie cosik rozpinanego Ci sie przyda, doskonale sa tez sweterki
> blizniaki, np jeden z krotkim rekawem i na to rozpinany wlasnie.

OK

>> A powracając do makijażu: kupiłam zwykły puder transparentny (tak się to
>> pisze?) za 13 zł i nakładam go na podkład Cliniqe i już mi się tak
>> paszcza
>> nie świeci.
>
> jeszcze zakup bibulki matujace, przedluzysz efekt nieswiecenia :)

No właśnie kiedyś miała ze Sephory i fajne były. Chyba znowu się tam
wybiorę.
Olik


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-01-04 06:28:39

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Olik" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:enh50m$2aj$1@news.onet.pl...
> Już mi tu koleżanki pomogły w sprawie ubioru i makijażu do nowej pracy,
> więc jeszcze raz Was wykorzystam.
> Co mogę narzucić na siebie dodatkowo, gdy chcę iść do pracy w białej,
> koszulowej bluzce? Marynarkę?

Marynarke jak najbardziej, nie musi byc do kompletu byleby pasowala
kolorystycznie i stylem do reszty.

> Może sweterek? (mogę chodzić w sweterkach)

Sweterki chyba najbardziej sie sprawdzaja, bo sa uniwersalne (czyli i do
pracy i do kolezanki ;), u mnie zawsze najbardziej sprawdzaja sie te
zapinane, najczesciej je nosze, bo wlasnie nie wiadomo czy mi nie bedzie za
cieplo, czy tez pora wiosenna np. poludniowe ocieplenie itp. Jesli chodzi o
kroj to w zasadzie tylko pozostaje twojej inwencji tworczo-poszukiwawczej,
ja ostatnio choruje na bolerka o w miare prostych wzorach i jednolitym
kolorze, swietnie sie komponuja z bluzkami, a jescze lepiej z takimi, ktore
nie sa sztywnego klasycznego kroju.

> tak, to jaki? Rozpinany, długi, krótki, zakładany przez głowę, ale np. z
> szerokim kołnierzem, takim, który odkrywa szyję i ramiona?

Jesli zalozysz go na bluzke czy jakis delikatny golfik to ok, ale dobrze sie
przyjrzyj w lustrze czy takie zestawienie bedzie dobrze wygladac.

Jesli chodzi o sweterki nierozpinane to bardzo fajnie wygladaja takie lekko
przedluzane z obowiazkowym paskiem na biodrach, z tym ze pasek do pracy
trzeba miec szerszy, ale klasyczny skorzany bez swiecidelek, z delikatna
elegancka klamra. Ladnie wyglada na bluzce.

Z tego co ja lubie to jeszcze kamizelki sweterkowe, roznego rodzaju
najlepiej jednokolorowe, ale z jakims milym wzorem, badz gladkie, ale takie
moherkowe, wygodne sa i chronia przed chwilowymi zmianami temp., moze to byc
tez sweterek z krotkim rekawkiem, tez ladnie i ciekawie wyglada na bluzce.

--
pozdr,
ewka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-01-04 18:00:30

Temat: Re: Co do bluzki
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 03 Jan 2007 22:27:31 +0000, Hania sącząc kawkę,
wyklepał(a)::

> ewidentnie cosik rozpinanego Ci sie przyda, doskonale sa tez sweterki
> blizniaki, np jeden z krotkim rekawem i na to rozpinany wlasnie.

Podpisuję się czterema kończynami pod owymi bliźniakami :) Bliźniaki
założysz do wszystkiego, i do spodni, i do spódnicy. W dodatku jeśli
bliźniak w jakimś neutralnym kolorze (ecru, biały, szary, beżowy,
czarny, ogólnie jakiś pastelowy i stonowany), to dół może być
dowolnej barwy, i tak będzie pasować. Na to jakiś naszyjnik
(nawiązujący kolorystycznie do dołu?) lub apaszka i jest pięknie :)
Poza tym wierzchnią część bliźniaka możesz ściągnąć bez
konsekwencji, jeśli zrobi Ci się za gorąco, a całość wygląda bardzo
wdzięcznie. No i człowiek swobodnie się czuje.

Krusz.

--
Kruszyna
ręcznie robione co nieco - http://manufakturka.pl
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-01-04 18:38:55

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "Olik" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:pan.2007.01.04.18.00.29.568107@gazeta.pl...
> Podpisuję się czterema kończynami pod owymi bliźniakami :) Bliźniaki
> założysz do wszystkiego, i do spodni, i do spódnicy. W dodatku jeśli
> bliźniak w jakimś neutralnym kolorze (ecru, biały, szary, beżowy,
> czarny, ogólnie jakiś pastelowy i stonowany), to dół może być
> dowolnej barwy, i tak będzie pasować. Na to jakiś naszyjnik
> (nawiązujący kolorystycznie do dołu?) lub apaszka i jest pięknie :)
> Poza tym wierzchnią część bliźniaka możesz ściągnąć bez
> konsekwencji, jeśli zrobi Ci się za gorąco, a całość wygląda bardzo
> wdzięcznie. No i człowiek swobodnie się czuje.

Tylko ja mam jakiś nieracjonalny wstręt do niektórych bliźniaków ;)
Olik


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-01-04 19:33:40

Temat: Re: Co do bluzki
Od: "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Olik <o...@o...pl> napisał(a):
>
> Tylko ja mam jakiś nieracjonalny wstręt do niektórych bliźniaków ;)

no przeca pisalam, ze nie w misie, ani w kaczki ;-))

zdrowki
h.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jaki lakier?
Jabu"she...
Mikrodermabrazja, pytan kilka [dlugie wyszlo]
szal z piór marabuta -Kraków - gdzie?
Ile par rajstop podarłyście w noc ...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »