Co do picia latem?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-07-21 13:24:17
Temat: Re: Co do picia latem?Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Roman Rumpel" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g61jbv$4q3$1@inews.gazeta.pl...
> Aicha pisze:
>> Użytkownik "Misiek" napisał:
>>
>>> 7. nektar grapefruitowy
>>
>> Specyfikację proszę: gdzie dostępny lub czyjej produkcji?
>>
>
> Dodatkowo: nektar to zawsze jest bebługa z cukrem. Owoców tam niewiele, za
> to cukru zawsze dużo :(
>
Nektar - mieszanina soku z woda i dodatkiem owocow.
Nektar o ktorym pisalem kupuje w Tesco i jest produkowany dla tesco.
Zawartosc soku - 50 %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2008-07-21 14:59:23
Temat: Re: Co do picia latem?Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "medea" napisał:
> Z wód polecam Staropolankę - moja ulubiona. A poza tym - zaparz
> sobie litr dobrej herbaty i schłódź w lodówce. Moje ostatnie
> odkrycie to zielona z dodatkiem mięty.
Pomarudzę sobie ;) Jakoś nie lubię wód mineralnych, herbatę pijam w
pracy, więc szukam odmiany. A zielono-miętowa jest jedyną, którą
akceptuje moje dziecko, więc też znana mi doskonale.
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-07-21 15:11:30
Temat: Re: Co do picia latem?Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Roman Rumpel" napisał:
> >> 7. nektar grapefruitowy
> > Specyfikację proszę: gdzie dostępny lub czyjej produkcji?
> Dodatkowo: nektar to zawsze jest bebługa z cukrem. Owoców tam
> niewiele, za to cukru zawsze dużo :(
Ech, gdzież jest niezapomniany bułgarski "piersikowyj niektar s
mjakot'ju"...?
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-07-21 15:52:39
Temat: Re: Co do picia latem?Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Aicha pisze:
> Pomarudzę sobie ;) Jakoś nie lubię wód mineralnych, herbatę pijam w
> pracy, więc szukam odmiany. A zielono-miętowa jest jedyną, którą
> akceptuje moje dziecko, więc też znana mi doskonale.
To może woda brzozowa Ci posmakuje? ;-) Serio, piłam coś takiego jak
"sok z brzozy". Orzeźwiające dość, mi nie bardzo podeszło, ale ponoć zdrowe.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-07-21 18:11:02
Temat: Re: Co do picia latem?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Mon, 21 Jul 2008 17:11:30 +0200, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "Roman Rumpel" napisał:
>
>>>> 7. nektar grapefruitowy
>>> Specyfikację proszę: gdzie dostępny lub czyjej produkcji?
>> Dodatkowo: nektar to zawsze jest bebługa z cukrem. Owoców tam
>> niewiele, za to cukru zawsze dużo :(
>
> Ech, gdzież jest niezapomniany bułgarski "piersikowyj niektar s
> mjakot'ju"...?
Pamięęęetaaaammmmmniaaammmmniaaaammmm....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-07-21 19:49:58
Temat: Re: Co do picia latem?Od: "fuksa" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Aicha"
> Marzy mi się coś lekko kwaskowatego albo gorzkawego
spróbuj tego
http://tiny.pl/2981
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-07-21 20:40:20
Temat: Re: Co do picia latem?Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "medea" napisał:
> To może woda brzozowa Ci posmakuje? ;-)
Mam skojarzenia ;))) Ale poszukam, popatrzę. Dystrybutora
nie-Obołonowego kwasu chlebowego (tego, o: http://www.gerima.pl) we
Wro już w każdym razie znalazłam - na Paprotnej 8 :)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-07-23 10:35:09
Temat: Re: Co do picia latem?Od: "Mi$ek" <m...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Wiem, wiem literówka, ale...
> 4. woda ze okiem (malinowym, czarna porzeczka)
... ale od razu sobie wyobraziłem oko pływające
w wysokiej szklance pełnej zimnej wody mineralnej :D
Pozdrawiam
Michał Piechowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-07-25 17:18:17
Temat: Re: Co do picia latem?Od: Piotr Auksztulewicz <w...@h...net> szukaj wiadomości tego autora
Aicha <b...@t...ja> wrote:
> Nieeeeeeeee. Błe!
> Pod tym względem zdecydowanie nie jestem kobietą...
> Poczytałam o kwasie chlebowym. To mogłoby być to :)
> Mam nadzieję, że się doczekam odpowiedzi od dystrybutora.
Zrób sama. Kwas chlebowy butelkowany to słodzona woda
nasycona CO2 o smaku chleba. Nawet ten importowany z Ukrainy.
--
Piotr Auksztulewicz i...@n...net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |