Co jest najważniejsze w życiu?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-27 11:41:36

Temat: Re: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "OLGA" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał w wiadomości
news:an1f7o$4nm$1@news.tpi.pl...
>
> Czyzbys sie jeszcze ludzila, ze o cos innego? :)
>
>
>
Tak:)
czasem też się dziwię swojej naiwności
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-27 11:43:40

Temat: Odp: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "Marek N." <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Bacha
Wyłazi tu biologiczna dążność do zachowania gatunku,
a w zatomizowanej wersji dążność osobnicza do samozachowania.

Ola
to by było smutne na prawde myslisz ze o to chodzi w zyciu?

Greg
Czyzbys sie jeszcze ludzila, ze o cos innego? :)

Marek
Wydaje mi się, że jest wiele osób, którym rzeczywiście chodzi o coś innego w
życiu

pozdr.
Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 11:45:28

Temat: Re: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "Aleksander Nabaglo" <a...@i...ap.krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

!

W artykule <an034l$pf7$1@korweta.task.gda.pl>, "Wilczek"
<w...@a...net.pl> napisał(a):

> Takie pytanie - niby banalne - ale czy na pewno?
Kochac (w uogolnionym sensie)
i Uczyc sie (w uogolnionym sensie)
oraz
Uczyc sie i Kochac.

--
A
.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 11:49:38

Temat: Re: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "OLGA" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek N." <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:an1g99$2mr$1@news.lublin.pl...
>
> Bacha
> Wyłazi tu biologiczna dążność do zachowania gatunku,
> a w zatomizowanej wersji dążność osobnicza do samozachowania.
>
> Ola
> to by było smutne na prawde myslisz ze o to chodzi w zyciu?
>
> Greg
> Czyzbys sie jeszcze ludzila, ze o cos innego? :)
>
> Marek
> Wydaje mi się, że jest wiele osób, którym rzeczywiście chodzi o coś innego
w
> życiu
>
Marku,
dzieki za wsparcie i przywróconą wiare w ludzi:)
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 12:28:40

Temat: Re: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "Wilczek" <w...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kochac (w uogolnionym sensie)
> i Uczyc sie (w uogolnionym sensie)
> oraz
> Uczyc sie i Kochac.

no wlasnie - co wiedza, poznaniem? nikt nic o tym nie wspomina
- czyz dla wielkich filozofow nie ona byla najwazniejsza?

czy dla naukowcow pracujacych nad jakimikolwiek zagadnieniami
to nie sama, czysta wiedza jest najwazniejsza?

a co z "prawda" - moze ona tez jest wazna? tylko prawda o czym?

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@b...pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 13:25:39

Temat: Re: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "oscar" <o...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Smerf" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:an1fdp$953$1@news.onet.pl...

jak napisze ze najwazniejsze jest dla mnie zarobienie duzej ilosci
pieniedzy, zeby byc wolnym i zeby ludzie mnie szanowali to pewnie
napiszecie ze jestem niedojrzaly....

oscar

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 13:31:16

Temat: Re: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Wilczek:
> Takie pytanie - niby banalne - ale czy na pewno?
> Co jest najważniejsze w życiu?

Sadze ze niezmiernie wazne jest aby zyc pelnia zycia.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 13:43:51

Temat: Re: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marek N." w news:an1g99$2mr$1@news.lublin.pl napisał(a):
>
> > Czyzbys sie jeszcze ludzila, ze o cos innego? :)
> Wydaje mi się, że jest wiele osób, którym rzeczywiście
> chodzi o coś innego w życiu

No jasne. Ale czy to znaczy od razu, ze ten "glowny plan" sie zmienia?
Jasne, ze nie. Zadaniem czlowieka jest wylacznie przekazywanie genow.
Problem w tym, ze czlowiek zyskal swiadomosc.

Człowiek bywa z powodu swych znakomitych zalet tak zarozumiały, że nie
waha się zalety te przypisywać nawet bogom, ale niechętnie decyduje się na
dzielenie się nimi ze zwierzętami. /Johann Peter Eckermann/

I wyobrazasz sobie, ze czlowiek z ta swiadomoscia bylby w stanie przyznac,
ze tak naprawde to niczym nie rozni sie od roslinek i zwierzatek? Ze ma
takie samo przeznaczenie? Jasne, ze nie! Wlasnie dlatego na Ziemi pojawili
sie bogowie (jeden z wiekszych krokow aby odciac sie od swiata zwierzat i
uznac czlowieka za istote wyjatkowa). Czlowiek tez stwierdzil, ze zyje nie
dla prokreacji ale dla milosci. Jest monogamista a nie reproduktorem, czy
maszyna do rodzenia nowych pokolen. Jest zdolny do wyzszych uczuc itd.
Gdybym sam w to po czesci nie wierzyl to chyba juz dawno pochlastalbym sie
tepymi zyletkami ;)

pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 13:47:08

Temat: Re: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "Wilczek" <w...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sadze ze niezmiernie wazne jest aby zyc pelnia zycia.

A co to znaczy?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-27 14:25:01

Temat: Re: Co jest najważniejsze w życiu?
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Wilczek:
> A co to znaczy?

Mysle ze dla kazdego bedzie to oznaczac cos nieco innego.

W skrocie chodziloby tu MZ o to aby zyc ~w taki sposob
aby nie dopuscic do sytuacji wystapienia poczucia ze sie
jakby 'umiera'. :]
Ew. aby pozniej nie zalowac iz czegos-tam sie nie zrobilo. :)

Powiedzialbym ze w szczegolnosci i w tym sensie dla mnie
niezmiernie wazna jest milosc.

W moim pojeciu milosc jest tak wazna ze gdyby jej nie bylo
to nalezaloby ja ~wymyslic. :)
Gdybym z kolei mial okazje ~wymyslec milosc, to pewnie
wymyslilbym ja taka jaka jest teraz.
Gdyby natomiast milosci nie bylo (hipotetycznie) i np nie
daloby sie jej wymyslic to nie widzialbym mozliwosci aby
'tutaj' pozostawac. :]
Wiec jesli milosc nie jest dla mnie najwazniejszym przymiotem
zycia, to jest tak wazna jak np powietrze (chociaz to raczej
kiepskie porownanie).

Czarek