Data: 2003-10-15 10:32:48
Temat: Co jest zlego w bialku z jajka
Od: "Tomasz" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Od prawie dwóch lat stosuję "żywienie optymalne" i zaobserwowałem dziwne
zjawisko.
Posiadam dwa duże (po 65 kg) psy i 5 kotów, sądziłem że przy takiej trzodzie
nie zmarnuje się żadne pożywienie.
Ja, ze względów ograniczeń ilościowych nie zjadam białka z jajek wiec
próbowałem dawać je w rożnej postaci psom i kotom.
Okazuje się ze przez caly ten czas żadne moje zwierzątko białka z jajek
nawet nie spróbowało. Jeśli surowe cale jajko rozmieszam to wszyscy jędza
jak dzicy ,natomiast ugotowanego czy surowego, samego białka nie ruszą.
Przecież zarówno psy jak i koty w naturze żywią się prawie wyłącznie
białkiem zwierzęcym.
Co jest takiego w białku z jajek ze zwierzęta tego nie chcą ruszyć?
Próbowałem dawać ugotowane białko ptakom, z takim samym rezultatem.
Kilka miesięcy temu czytałem tu zajadłą dyskusje gdzie ktoś udowadniał ze
wartość biologiczną każde białko ma taką samą i nie rozumie dlaczego
"optymalni wola jeść żółtka".
Wytłumaczcie to moim psom i kotom.
|