Data: 2005-05-19 08:10:27
Temat: Co o o tym myślicie
Od: "Romek" <r...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Od dwoch miesiecy kontaktuje sie z rok mlodsza (Mam 27 lat) ode mnie
dziewczyna. Bardzo dobrze sie dogadujemy, ja sie jes podobam, a ostatnio
przyznala mi sie ze chciala aby miedzy nami bylo cos wiecej. Ja w zasadzie sie
nie sprzeciwiam,bo wiem ze warto. Ona jest tego warta.
Wszystko byloby dobrze gdyby nie to ze dzieli nas 150 km.
Zastanawiam sie czy w takich warunkach mozna sie dobrze poznac jezeli chodzi o
charakter. Jezeli bedzie nam dane byc razem jako chlopak i dziewczyna, to bedzie
to wymagallo rewolucji. Ona ma tam swoje meiszkanie, mieszka sama, ja jeszcze z
rodzicami, ale tez mam swoje. Ona ma tam ptrace, ja tu...
A jednoczesnie z kazda godzina jest mi coraz blizsza.
Problem dojazdu istnieje , bo ja jestem ON i nie mam prawa jazdy. Jestem w
stanie poruszac sie PKSem.
Caly czas zastanawiam sie czy odległosc ma jakies znaczenie. Bo z drugiej
strony jezeli ona naprawde mnie pociaga i zasluguje na uczucie...
No i jest jeszcze to: Po siedmiu latach samotnosci wreszcie pojawila sie wlasnie
ona, i akceptuje mnie takiego jakim jestem. Mowi o mnie promyczku..,. Przy
obecnej mentalnosci spolecznej wcale nie jest latwo byc ON..
Co o tym myslicie?
Jako neutralnie nastawieni, mozecie byc bardziej obiektywni.
Romek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|