Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 167


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2013-01-04 22:04:47

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 4 Sty, 22:27, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 4 stycznia 2013 22:18:52 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 4 Sty, 21:50, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
>
> > > W dniu piątek, 4 stycznia 2013 21:40:43 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
> > > > Niech się ona stara i tak nagle ciągle na nią wpadasz, na ulicy, w
>
> > > > sklepie, stajesz przy kasie, podnosisz głowę, a ona się śmieje że
>
> > > > ciągle na siebie wpadamy/bo łazi za tobą/ i dla mnie jest łatwiej
>
> > > > widzieć jej zaproszenie niż się o nie starać.
>
> > > Yhym i o to głównie chodzi - bo stanąć prosto w oczy z odrzuceniem to jest
ciężka sprawa nie? Długo się tego uczyłem i nie ulegać iluzji - ostatnio dostałem nr
od Pewnej Kamili, gadaliśmy najpierw ze dwa razy przez tel - fajnie, ciekawie,
sympatycznie - zadzwoniłem zaproponować spotkanie i nagle znalazło się 15 rzeczy
które musi zrobić i nie może się spotkać - powiedziałem szczerze, że jeśli nie chce
przecież nie musi i życzyłem Wesołych Świąt. I spokój, nie będę pakował siebie i
dziewczyny w dziwną sytuację - w końcu pewnie by się ze mną spotkała ale po co to?
Nie lepiej się umówić z kimś faktycznie zainteresowanym? ;-)
>
> >   Wystarczy iść na przystanek i posiedzieć trochę, a prawie zawsze
>
> > znajdzie się kobieta, która zerka z boku i to przykuje twoją uwagę,
>
> > ale się nie ruszasz, to po kilkunastu sekundach zacznie paradować w tą
>
> > i spowrotem przed tobą.
>
> >  Wchodzić dalej w twój punkt widzenia abyś się zaintetesował i tuk tuk
>
> > przejdzie , stanie, pozerka, tuk, tuk w drugą stronę i tak paraduje
>
> > przed tobą jakby defilowała i dokładnie to widać, że paraduje celowa
>
> > aby wzbudzić zainteresowanie, poznać, coś jej się spodobało i
>
> > paraduje.
>
> > Usiądziesz na Piotrkowskiej z kolegą i szybko znajdą się dwie , które
>
> > zaczną przechodzić przed wami , zatrzymywać, zerkać, szeptać. Nawet
>
> > małolaty to robią co tak wyprowadziło kolegę z równowagi, że zaczął
>
> > chuczeć i przeganiać , co jego chuki aż mnie zwaliły z ławki na ulicę .
>
> Tu się zgadzam, ale teraz do Ciebie należy co z tym zrobić :-) Jeśli chodzi o takie
zachowania to okey - tylko jakoś duża część osób tego wydaje się nie zauważać...

A myśli że dlaczego nie widzą?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2013-01-04 22:12:44

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Szalony Chemik <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu piątek, 4 stycznia 2013 23:04:47 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:

>
> A myśli że dlaczego nie widzą?

Bo nikt im tego nie pokazał, tego w szkole nie uczą. Tu ma moim zdaniem zastosowanie
"uwodzenie" - takie sensowne pokazanie komuś jak sprawy stoją - o ile oczywiście chce
to zobaczyć i nie wykorzysta całych dostępnych "zasobów" aby temu zaprzeczyć... nie
chcę bronić całego systemu zawzięcie ale czytałem parę moim zdaniem niezłych
artykułów wśród całego gówna i jeśli wybrać to i owo rozważnie można coś na tym
skorzystać.

Żyjemy ograniczani przez łatki i generalizacje, posłuchaj ludzi to zauważysz ile jest
utartych stwierdzeń i zachowań nad którymi nikt nie panuje i nikt się nad nimi nie
zastanawia głębiej - są wyjątki i od takich wyjątków można się dużo nauczyć :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2013-01-04 22:35:04

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szalony Chemik" <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:810f391b-e952-441e-a83f-1e0e69f7d811@googlegrou
ps.com...
W dniu piątek, 4 stycznia 2013 20:39:21 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:


>> IMO- cały roblem polega na tym, że jak ktoś szuka stałego związku z
>> kobietą-
>>
>> to mu sztuka uwodzenia na nic się nie przyda. Sztuka uwodzenia jest
>>
>> wyłącznie dla uwodzicieli- czyli tych, co mało albo zgoła nic nie wiedzą
>> o
>>
>> związku- ważny jest dla nich tylko "sportowy" seks. Czego poszukujesz Ty?
>>

>Na tą chwilę koncentruję się głównie na firmie, docelowo szukam związku ale
>jeśli po drodze trafi się okazja na fajny romans czemu nie ;-)
>
>Ostatnio okazje się trafiały i nawet trochę mnie to zaczęło wkurzać, ale
>fakt że nie spotkałem ostatnio nikogo kto by mnie na tyle zainteresował aby
>się postarać bardziej...
To mniej więcej tak, jakbyś napisał: docelowo szukam uczciwej roboty, ale
jak się trafi jakaś lewizna- to nie pogardzę. Można i tak? Chyba nie,
prawda?

>
>Jeśli chodzi o materiały to tu się nie do końca zgodzę ... w tej chwili
>zrobiło się bardzo kolorowo i obok głupich stron o wyrywaniu lasek na raz
>można znaleźć też bardziej wartościowe treści chociaż fakt - jeśli chodzi o
> >dłuższy związek to kłaniają się umiejętności interpersonalne no i nie za
>wszystko jest się przecież odpowiedzialnym - dużo zależy od dojrzałości
>drugiej strony :-)
Odpowiadasz za to, co Ty wnosisz do związku. Jeśli będziesz gotowy na
prawdziwy związek- to z pewnością trafisz na właściwą kobietę. Jeśli
bedziesz...


--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2013-01-04 22:40:42

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 4 Sty, 23:12, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 4 stycznia 2013 23:04:47 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
>
>
> > A myśli że dlaczego nie widzą?
>
> Bo nikt im tego nie pokazał, tego w szkole nie uczą. Tu ma moim zdaniem
zastosowanie "uwodzenie" - takie sensowne pokazanie komuś jak sprawy stoją - o ile
oczywiście chce to zobaczyć i nie wykorzysta całych dostępnych "zasobów" aby temu
zaprzeczyć... nie chcę bronić całego systemu zawzięcie ale czytałem parę moim zdaniem
niezłych artykułów wśród całego gówna i jeśli wybrać to i owo rozważnie można coś na
tym skorzystać.
>
> Żyjemy ograniczani przez łatki i generalizacje, posłuchaj ludzi to zauważysz ile
jest utartych stwierdzeń i zachowań nad którymi nikt nie panuje i nikt się nad nimi
nie zastanawia głębiej - są wyjątki i od takich wyjątków można się dużo nauczyć :-)

U mnie to może dlatego że miałem polonistę, który przepytywał z
takich drobiazgów, jak co było na ganku w Panu Tadeuszu. Mogłeś
przeczytać kilka razy i tak wymyślił pytanie, o taką rzecz iż nie było
możliwości i zaraz pytanie- Napewno Pan czytał.?
A kobiety żyją w trochę innym wymiarze niż mężczyźni, żyją w świecie
drobiazgów.
Dla faceta przechylenie nóg w jego stronę nic nie znaczy, dla kobiety
jest to dialog, który jeśli zauważysz możesz prowadzić tak że nikt nie
zobaczy że flirtujecie.
Mnie ten Polski przestawił trochę w taki undergrandowy, kobiecy świat.
A biologicznie, podobno zajmowały się zbieractwem, więc musiały
przywiązywać wagę po czym depczą i tak ze zbierania ziół, do
prowadzenia poletka, pole wymyśliły kobiety i taki drobiazgowy świat
dialogu , interreakcji, porozumiewania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2013-01-05 07:40:25

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:kc6r5f$56a$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:50e6e507$0$1214$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:kc6kr9$1a0$1@node2.news.atman.pl...
>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>> news:50e6d12f$0$1217$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>> news:kc6isu$uv0$1@node2.news.atman.pl...
>>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:50e6c14f$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>
>>>>>> Użytkownik "case" <c...@u...news> napisał w wiadomości
>>>>>> news:50e6be5e$0$1213$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>W dniu 2013-01-04 11:55, case pisze:
>>>>>>>> W dniu 2013-01-03 23:00, Szalony Chemik pisze:
>>>>>>>>> W dniu czwartek, 3 stycznia 2013 22:55:16 UTC+1 użytkownik Ikselka
>>>>>>>>> napisał:
>>>>>>>>>> Dnia Thu, 3 Jan 2013 13:36:09 -0800 (PST), Szalony Chemik
>>>>>>>>>> napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Cóż można sądzić? - sztukę uwodzenia odziedziczyliśmy po
>>>>>>>>>> zwierzętach...
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Nihil novi sub sole, gra pozorów i czerwone korale.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Okey, tylko zdaje się że w toku wychowania (a może tresury? :P)
>>>>>>>>> można
>>>>>>>>> zatracić pewne umiejętności... i co wtedy?
>>>>>>>>
>>>>>>>> Można reaktywnie ulegać popędom, poświęcać się uwodzeniu,
>>>>>>>> rozwijaniu tej
>>>>>>>> umiejętności, poszukiwaniu technik, kursów i odpowiedzi nawet
>>>>>>>> obsesyjnie, aż do andropauzy, a potem prawdopodobnie starać się nie
>>>>>>>> patrzeć wstecz, ile się przez to z życia straciło i starać się
>>>>>>>> cieszyć
>>>>>>>> wspomnieniem z zamroczeń endorfinowych dopóki nie wyblakną i o ile
>>>>>>>> będą
>>>>>>>> choć trochę tak przyjemne jak same te stany zamroczenia.
>>>>>>>> Można też, np. w wyniku zatracenia pewnych umiejętności związanych
>>>>>>>> z
>>>>>>>> uwodzeniem, nabrać dystansu do swoich potrzeb i realizować je
>>>>>>>> racjonalnie, bez utraty kontroli nad nimi.
>>>>>>>
>>>>>>> BTW a jeśli chodzi o sam kurs uwodzenia, to IMO schemat jest tu
>>>>>>> mniej więcej taki:
>>>>>>> Jest jakiś młotek, który nie ma brania i ma blokadę żeby podejść do
>>>>>>> kobiety i zagadać jak człowiek.
>>>>>>> Chce tylko wreszcie dostać, a reszta go niewiele interesuje.
>>>>>>> Idzie na kurs uwodzenia, gdzie dostaje lekkie pranie mózgu, po
>>>>>>> którym potrafi już podejść do kobiety i zapodać wyuczony bajer, ale
>>>>>>> niestety jest jeszcze większym młotkiem.
>>>>>>> Asortyment damski jest dość mocno zróżnicowany więc powiedzmy, że 1
>>>>>>> na 1000 nie przeszkadza, że jest młotkiem, byle tyko np. zdjął
>>>>>>> gumaki albo przynajmniej jej nie bił jak poprzednie młotki.
>>>>>>> Jak ma farta to będzie nawet 1-sza, do której podszedł.
>>>>>>> Niestety pozostałe 999 będzie coraz bardziej uczulona na takich
>>>>>>> szpeców od uwodzenia.
>>>>>>> Gdyby taki młotek poszedł na kurs "odmłocania" to pewnie także
>>>>>>> przełamałby blokadę z podejściem do kobiet i asortyment dostępny dla
>>>>>>> niego byłby pewnie znacznie lepszy, ale do tego potrzebny byłby
>>>>>>> nieco inny cel.
>>>>>>
>>>>>> bardzo fajnie piszesz, czy mozna gdzies sie tego nauczyc?
>>>>> Każdy człowiek CZUJE.
>>>>
>>>> Aronie tez, tez kazdy czuje?*
>>>>
>>>>> Nie każdy ma do swoich uczuć (emocji) dostęp. Ponoć- podkreślę-
>>>>> ponoć - socjopaci nie mają uczuć (przynajmniej wyższych). Czy ja wiem?
>>>>> W tym wszystkim chodzi o uczucia, emocje. Można się nauczyć czuć- w
>>>>> sensie: można się odblokować. Po pierwsze: trzeba wiedzieć,
>>>>> że_to_przyczyna_niepowodzeń. Po drugie- musi to danej osobie
>>>>> przeszkadzać.
>>>>
>>>> Pomijam, ze to co wyzej zapodales to belkot jest (a juz nawiazanie do
>>>> mojego posta jakies kosmiczne), to podobno ignorujesz mnie wszelako.
>>>>
>>>> *chyba nie
>>>
>>> Nie ignoruję nikogo- bo Nowy Rok.
>>
>> Ojej.
>>
>>> Jak będziesz normalnie dyskutował-
>>
>> No nie, sam dyskutujesz neinormalnie a od innych masz oczekiwania.
>> Dlaczego mnie to nie dziwi?
>>
>>> dlaczego miałbym Cię ignorować? Nie chowam uraz, nie miewam (na ogół)
>>> uprzedzeń.
>>> Uznałeś moje pisanie za bełkot nie mający związku z poprzednim. Otóż-
>>> nie.
>>
>> Zgadza sie, nie ma zwiazku z moja wypowiedzia.
>>
>>> Czym jest taka szkoła uwodzenia?
>>
>> Nie pisalem nic o uwodzeniu. Za to aronia na tacy nawet jest ci
>> niewidoczna - dlaczego mnie to nie dziwi?
>>
>
> Ghost- nie potrafię Ci odpowiedzieć, dlaczego Cię to nie dziwi. IMO- sam
> powinieneś znaleźć odpowiedź.

Naprawde sadzisz, ze pytania retoryczne sa stawiane, bys na nie odpowiadal?
Czymu mnie to nie dziwi?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2013-01-05 09:57:17

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: k...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 3 stycznia 2013 22:55:16 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Thu, 3 Jan 2013 13:36:09 -0800 (PST), Szalony Chemik napisał(a):

> Cóż można sądzić? - sztukę uwodzenia odziedziczyliśmy po zwierzętach...
>
> Nihil novi sub sole, gra pozorów i czerwone korale.

aha,aha to nie pamboog nas stworzyl na wzor i podobienstwo? i ze z gliny. i wszystkie
zwierzatkai roslinki? jednak sa w nas jakies atawizmy dajace asumpt do twierdzenia ze
jednak jestesmy tworem ewolucji?
czyli cala teoria kreacjonizmu to sra... w banie!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2013-01-05 13:33:21

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Szalony Chemik <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu piątek, 4 stycznia 2013 23:40:42 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
> On 4 Sty, 23:12, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
>
> > W dniu piątek, 4 stycznia 2013 23:04:47 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
> >
>
> >
>
> >
>
> > > A myśli że dlaczego nie widzą?
>
> >
>
> > Bo nikt im tego nie pokazał, tego w szkole nie uczą. Tu ma moim zdaniem
zastosowanie "uwodzenie" - takie sensowne pokazanie komuś jak sprawy stoją - o ile
oczywiście chce to zobaczyć i nie wykorzysta całych dostępnych "zasobów" aby temu
zaprzeczyć... nie chcę bronić całego systemu zawzięcie ale czytałem parę moim zdaniem
niezłych artykułów wśród całego gówna i jeśli wybrać to i owo rozważnie można coś na
tym skorzystać.
>
> >
>
> > Żyjemy ograniczani przez łatki i generalizacje, posłuchaj ludzi to zauważysz ile
jest utartych stwierdzeń i zachowań nad którymi nikt nie panuje i nikt się nad nimi
nie zastanawia głębiej - są wyjątki i od takich wyjątków można się dużo nauczyć :-)
>
>
>
> U mnie to może dlatego że miałem polonistę, który przepytywał z
>
> takich drobiazgów, jak co było na ganku w Panu Tadeuszu. Mogłeś
>
> przeczytać kilka razy i tak wymyślił pytanie, o taką rzecz iż nie było
>
> możliwości i zaraz pytanie- Napewno Pan czytał.?
>
> A kobiety żyją w trochę innym wymiarze niż mężczyźni, żyją w świecie
>
> drobiazgów.
>
> Dla faceta przechylenie nóg w jego stronę nic nie znaczy, dla kobiety
>
> jest to dialog, który jeśli zauważysz możesz prowadzić tak że nikt nie
>
> zobaczy że flirtujecie.
>
> Mnie ten Polski przestawił trochę w taki undergrandowy, kobiecy świat.
>
> A biologicznie, podobno zajmowały się zbieractwem, więc musiały
>
> przywiązywać wagę po czym depczą i tak ze zbierania ziół, do
>
> prowadzenia poletka, pole wymyśliły kobiety i taki drobiazgowy świat
>
> dialogu , interreakcji, porozumiewania.

Faceci też wysyłają sygnały tylko nie aż tak widoczne. Ciekawe jest że niektóre
zupełnie zaprzeczają istotności takich szczegółów - zastanawia mnie, czy są tak
zahamowane, że same już tego nie widzą, czy im nie na rękę abyśmy my widzieli ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2013-01-05 13:36:50

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Szalony Chemik <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 5 stycznia 2013 10:57:17 UTC+1 użytkownik k...@g...pl napisał:
> W dniu czwartek, 3 stycznia 2013 22:55:16 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>
> > Dnia Thu, 3 Jan 2013 13:36:09 -0800 (PST), Szalony Chemik napisał(a):
>
>
>
> > Cóż można sądzić? - sztukę uwodzenia odziedziczyliśmy po zwierzętach...
>
> >
>
> > Nihil novi sub sole, gra pozorów i czerwone korale.
>
>
>
> aha,aha to nie pamboog nas stworzyl na wzor i podobienstwo? i ze z gliny. i
wszystkie zwierzatkai roslinki? jednak sa w nas jakies atawizmy dajace asumpt do
twierdzenia ze jednak jestesmy tworem ewolucji?
>
> czyli cala teoria kreacjonizmu to sra... w banie!

To chyba trochę nie na temat jest ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2013-01-05 13:48:31

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Sty, 14:33, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 4 stycznia 2013 23:40:42 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 4 Sty, 23:12, Szalony Chemik <b...@g...com> wrote:
>
> > > W dniu piątek, 4 stycznia 2013 23:04:47 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:
>
> > > > A myśli że dlaczego nie widzą?
>
> > > Bo nikt im tego nie pokazał, tego w szkole nie uczą. Tu ma moim zdaniem
zastosowanie "uwodzenie" - takie sensowne pokazanie komuś jak sprawy stoją - o ile
oczywiście chce to zobaczyć i nie wykorzysta całych dostępnych "zasobów" aby temu
zaprzeczyć... nie chcę bronić całego systemu zawzięcie ale czytałem parę moim zdaniem
niezłych artykułów wśród całego gówna i jeśli wybrać to i owo rozważnie można coś na
tym skorzystać.
>
> > > Żyjemy ograniczani przez łatki i generalizacje, posłuchaj ludzi to zauważysz
ile jest utartych stwierdzeń i zachowań nad którymi nikt nie panuje i nikt się nad
nimi nie zastanawia głębiej - są wyjątki i od takich wyjątków można się dużo nauczyć
:-)
>
> >  U mnie to może dlatego że miałem polonistę, który przepytywał z
>
> > takich drobiazgów, jak co było na ganku w Panu Tadeuszu. Mogłeś
>
> > przeczytać kilka razy i tak wymyślił pytanie, o taką rzecz iż nie było
>
> > możliwości i zaraz pytanie- Napewno Pan czytał.?
>
> >  A kobiety żyją w trochę innym wymiarze niż mężczyźni, żyją w świecie
>
> > drobiazgów.
>
> >  Dla faceta przechylenie nóg w jego stronę nic nie znaczy, dla kobiety
>
> > jest to dialog, który jeśli zauważysz możesz prowadzić tak że nikt nie
>
> > zobaczy że flirtujecie.
>
> > Mnie ten Polski przestawił trochę w taki undergrandowy, kobiecy świat.
>
> >  A biologicznie, podobno zajmowały się zbieractwem, więc musiały
>
> > przywiązywać wagę po czym depczą i tak ze zbierania ziół, do
>
> > prowadzenia poletka, pole wymyśliły kobiety i taki drobiazgowy świat
>
> > dialogu , interreakcji, porozumiewania.
>
> Faceci też wysyłają sygnały tylko nie aż tak widoczne. Ciekawe jest że niektóre
zupełnie zaprzeczają istotności takich szczegółów - zastanawia mnie, czy są tak
zahamowane, że same już tego nie widzą, czy im nie na rękę abyśmy my widzieli ;-)

Męskość, mężczyzna przez kult męskości jest trochę jak słoń w sklepie
z porcelaną , kobieta każdą porcelankę luknie i ominie, facet
przyjdzie po jedną a po drodze zrobi sajgon z resztą.
Wychowani w schematach widzimy i działamy schematycznie. Kobiety też
mają swoje schematy, więc i w pewnych momentach, są jak słoń w sklepie
z porcelaną, a ty się za głowe łapiesz co ona wyprawia i nie widzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2013-01-05 14:41:28

Temat: Re: Co sądzicie o uwodzeniu tudzież stronach o nim? :P
Od: Szalony Chemik <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu sobota, 5 stycznia 2013 14:48:31 UTC+1 użytkownik Nemezis napisał:

> Męskość, mężczyzna przez kult męskości jest trochę jak słoń w sklepie
>
> z porcelaną , kobieta każdą porcelankę luknie i ominie, facet
>
> przyjdzie po jedną a po drodze zrobi sajgon z resztą.
>
> Wychowani w schematach widzimy i działamy schematycznie. Kobiety też
>
> mają swoje schematy, więc i w pewnych momentach, są jak słoń w sklepie
>
> z porcelaną, a ty się za głowe łapiesz co ona wyprawia i nie widzi.

Się zgadzam, chociaż kobieta też człowiek ;-) i każda jest inna - myślę, że tak jak
faceci w dużej części są zahamowani i nie zauważają szczegółów, tak jest duża część
kobiet która zaprzeczy temu że one (drobne sygnały) istnieją, myślę, że tu się
powinna jakaś Pani wypowiedzieć jak to bywa - czy nie widzicie, czy udajecie, że nie
widzicie tego co my?

Ostatnio coś takiego mi się zdarzyło jak zauważyłem zainteresowanie mną pewnej
dziewczyny i podzieliłem się tym z koleżanką - stwierdziła, że przesadzam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 17


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Witajcie!
Puszczalska dziewicą
hello
Stanisław Tym
W Polsce młodzi gniewni z biegiem czasu robią się starzy wkurwieni.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »