Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Co to jest białko zwierzęce?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co to jest białko zwierzęce?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-02-17 16:45:19

Temat: Co to jest białko zwierzęce?
Od: " JaMyszka" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam grupowiczów:)
Może tutaj ktoś odpowie na to moje pytanie?
Kupiłam w Plusie mięso mielone wieprz.-woł. garmażeryjne z firmy "Bartek".
Ponieważ w usmażonych kotletach wyróżniały się jaskrawo czerwone elementy,
sięgnęłam po opis na opakowaniu;/
I czytam przez lupę:
- mięso wieprzowe 58%
- mięso wołowe 10%
- woda, białko zwierzęce, sól, E407- substancja stabilizująca, E331- regulator
kwasowości, E301- przeciwutleniacz, przyprawy
Wychodzi na to, że te ostatnie składniki, to razem 32%;/
Acha, te 10 % (przy mięsie wołowym) to nie pomyłka, bo wygląda tak samo jak
cyfra 1 w E331 czy E301, a wcale nie przypomina cyfry 4.
No i dlatego zastanawiam się co to jest białko zwierzęce?
Z góry dziękuję za odpowiedzi:)

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
http://ortografia.pl/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-02-17 16:48:10

Temat: Re: Co to jest białko zwierzęce?
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> szukaj wiadomości tego autora

JaMyszka napisal(a):

>E331- regulator kwasowości, E301- przeciwutleniacz

A co to sa i po co sa stosowane te substancje? Ostatnio na przyklad
kupilem piwo ciemne, jakies nowe, Heban i tam byla ktoras z tych
substancji (pewnie pierwsza) w postaci kwasu askorbinowego.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-02-17 17:07:08

Temat: Re: Co to jest białko zwierzęce?
Od: " JaMyszka" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin E. Hamerla napisał:

> >E331- regulator kwasowości, E301- przeciwutleniacz
>
> A co to sa i po co sa stosowane te substancje? Ostatnio na przyklad
> kupilem piwo ciemne, jakies nowe, Heban i tam byla ktoras z tych
> substancji (pewnie pierwsza) w postaci kwasu askorbinowego.

W sumie nie znam się na tym, ale dokładniej to tu można o nich się dowiedzieć
http://tiny.pl/mwvq
Wg mnie są środkami konserwującymi i niewątpliwie nie są dodawane w takiej
ilości, by stanowić 1/3 towaru.

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
http://ortografia.pl/


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-02-19 07:23:07

Temat: Re: Co to jest białko zwierzęce?
Od: Kyllyan <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora



> No i dlatego zastanawiam się co to jest białko zwierzęce?
>
Znam takie wyroby, które mogą tym być:
mączka kostna;
mączka rybna;
jaja w proszku;
mleko w proszku
Dobrze zrobiona mączka rybna wcale rybą nie pachnie ;)

--

Sławomir J Marusiński
Gdańsk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-02-19 11:00:21

Temat: Re: Co to jest białko zwierzęce?
Od: " JaMyszka" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kyllyan napisał:

> > No i dlatego zastanawiam si=EA co to jest bia=B3ko zwierz=EAce?
> >
> Znam takie wyroby, kt=F3re mog=B1 tym by=E6:
> m=B1czka kostna;
> m=B1czka rybna;
> jaja w proszku;
> mleko w proszku
> Dobrze zrobiona m=B1czka rybna wcale ryb=B1 nie pachnie ;)

Masz rację:) Domyślam się tych "dodatkowych" składników;p
Ale, przyznasz chyba, że kabaretowo brzmi dodanie białka zwierzęcego do mięsa!
To mięso nie jest białkiem??!!
Poza tym, pozostawienie 32% na te wszystkie dodatki, to chyba powinno zmienić
nazwę tego wyrobu (przypominam, że m. wieprzowego było 58%, a mięsa wołowego -
10%):
- mięsno-kostne
- mięsno-rybne
- mięsno-jajeczne
- mięsno-mleczne
No i jeszcze zastanawia mnie cel owego "wzbogacania" mięsa białkiem zwierzęcym:/
Jak żywo, kojarzy mi się to z paszą!!
Czyżbym znalazła się w połączeniu pętli czasowej i straciła swoje
człowieczeństwo, by ktoś za mnie decydował co mam jeść - tak jak decyduje się
w przypadku bydła?
I nie wiem, czy czuć się oszukana, czy wyzyskana?
A najdziwniejsze jest dla mnie to, że nikt (ani tu, ani na konsumentach) nie
podziela moich odczuć:(
Czyżby miałabym się z tym pogodzić?

PS
A może pod tą nazwą ukryte są szczury?

PS PS
Nie znam się na tym, ale chyba winieneś ustawić czytnik dla wychodzących
http://evil.pl/pip/OE.html

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
http://ortografia.pl/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-02-19 11:31:16

Temat: Re: Co to jest białko zwierzęce?
Od: "Hanna Burdon" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:dt9j45$ahp$1@inews.gazeta.pl, JaMyszka wrote:
> Kyllyan napisał:
>
>>> No i dlatego zastanawiam si=EA co to jest bia=B3ko zwierz=EAce?
>>>
>> Znam takie wyroby, kt=F3re mog=B1 tym by=E6:
>> m=B1czka kostna;
>> m=B1czka rybna;
>> jaja w proszku;
>> mleko w proszku
>> Dobrze zrobiona m=B1czka rybna wcale ryb=B1 nie pachnie ;)
>
> Masz rację:) Domyślam się tych "dodatkowych" składników;p
> Ale, przyznasz chyba, że kabaretowo brzmi dodanie białka zwierzęcego
> do mięsa! To mięso nie jest białkiem??!!

W takim samym stopniu, w jakim ciasto jest mąką...

> No i jeszcze zastanawia mnie cel owego "wzbogacania" mięsa białkiem
> zwierzęcym:/

A nie dziwi cię konieczność wzbogacania go wodą? Bo jedno z drugim jest,
jak sądzę, ściśle powiązane. Kiedyś widziałam w TV "wzbogacanie" kurzych
piersi: wrzucano je do urządzenia przypominającego do złudzenia betoniarkę
i tak mieszano z wodą, żeby wyglądały na pulchniejsze. A żeby nie
smakowały aż tak wodniście, dodawano białko zwierzęce, nie wiem, w jakiej
postaci. Tylko się afera zrobiła, bo to białko było wołowe, a spreparowane
w ten niekoszerny sposób kurze piersi sprzedawane były do hinduskich
restauracji na curry.

> PS PS
> Nie znam się na tym, ale chyba winieneś ustawić czytnik dla
> wychodzących http://evil.pl/pip/OE.html

Ale krzaki widać dopiero w twojej wiadomości...

Hania
--
***
Google might not be right, but it certainly is quick.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-02-19 15:07:20

Temat: Re: Co to jest białko zwierzęce?
Od: " JaMyszka" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanna Burdon napisała:
> > [...]
> > Ale, przyznasz chyba, że kabaretowo brzmi dodanie białka zwierzęcego
> > do mięsa! To mięso nie jest białkiem??!!
>
> W takim samym stopniu, w jakim ciasto jest mąką...

I owszem:)
Ale dla przeciętnego konsumenta (a ja przecież nim jestem), pojęcie to ukute
jest przez literaturę, periodyki i media, jak np. tutaj: "Ogólna zasada jest
taka: w każdym posiłku powinno się znaleźć białko zwierzęce - mleko, sery,
mięso, wędliny, ryby, jaja" - http://tiny.pl/mc1k (3 akapit od dołu).
I nikt nie mówi o tym, że wszystkie te rodzaje białka mają się znaleźć w
jednym posiłku i to w dodatku poza moją kontrolą (bez podanej ilości i źródła
jego uzyskania).

> > No i jeszcze zastanawia mnie cel owego "wzbogacania" mięsa białkiem
> > zwierzęcym:/
>
> A nie dziwi cię konieczność wzbogacania go wodą? Bo jedno z drugim jest,
> jak sądzę, ściśle powiązane. Kiedyś widziałam w TV "wzbogacanie" kurzych
> piersi: wrzucano je do urządzenia przypominającego do złudzenia betoniarkę
> i tak mieszano z wodą, żeby wyglądały na pulchniejsze. A żeby nie
> smakowały aż tak wodniście, dodawano białko zwierzęce, nie wiem, w jakiej
> postaci. Tylko się afera zrobiła, bo to białko było wołowe, a spreparowane
> w ten niekoszerny sposób kurze piersi sprzedawane były do hinduskich
> restauracji na curry.

Nie dziwi, bo wiem co to jest woda. I wiem też, że można ją dodać nie tylko do
zmielonego mięsa. Kiedyś 4 ćwiartki (udka) kuraka nie mogły mi się zmieścić w
rondlu, jak zaczynałam je smażyć. A po usmażeniu spokojnie leżały na jego
dnie, grzecznie koło siebie.
Ale te kotlety, o krórych tu tyle nadaję, nie zmieniły swojej objętości w
sposób rażąco różniący się od "normalności".
Poza tym, dalej uważam, że dodatki stanowiące ok. 30% towaru, nie są
dodatkami, a składnikami i jako takie powinny być dokładnie wymienione.
Znam też powiedzenie; - "nie wiecie od czego tyjecie", ale to tyczyło
"robaczywek". Uważam, że w handlu powinno być niedopuszczalne.

> > PS PS
> > Nie znam się na tym, ale chyba winieneś ustawić czytnik dla
> > wychodzących http://evil.pl/pip/OE.html
>
> Ale krzaki widać dopiero w twojej wiadomości...

Może dlatego tylko u mnie, bo nikt inny nie próbował zacytować tego postu?
Jak wcześniej napisałam, nie znam się na tym i sama nie mam wpływu na
ustawienia. Piszę bezpośrednio na serwerze Gazety http://tiny.pl/mc1z - a z
dyskusji na innych grupach, dowiedziałam się, iż to problem ustawień czytników
u moich adwresarzy.
Nie wystąpiłby ten problem, gdybym pisała posty z serwera Googli
http://tiny.pl/mc51 , ale wtedy mój post nie byłby widziany przez wszystkich
usenetowców, bo nie wszystkie serwery news-ów "zasysają" Google:(

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
http://ortografia.pl/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-02-21 09:06:54

Temat: Re: Co to jest białko zwierzęce?
Od: Beata Mateuszczyk <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

JaMyszka wrote:

> No i jeszcze zastanawia mnie cel owego "wzbogacania" mięsa białkiem zwierzęcym:/
> Jak żywo, kojarzy mi się to z paszą!!

Cel jest oczywisty. Zysk producenta.


> Czyżbym znalazła się w połączeniu pętli czasowej i straciła swoje
> człowieczeństwo, by ktoś za mnie decydował co mam jeść - tak jak decyduje się
> w przypadku bydła?

Nikt nie zdecydował za Ciebie. Informacja o składzie produktu była
podana na opakowaniu. Ty decytowałaś czy wolisz ten zapewne tańszy
produkt mięsopodobny, czy kawałek wieprzowiny do zmielenia (na pewno
droższy).


> I nie wiem, czy czuć się oszukana, czy wyzyskana?
> A najdziwniejsze jest dla mnie to, że nikt (ani tu, ani na konsumentach) nie
> podziela moich odczuć:(
> Czyżby miałabym się z tym pogodzić?

Oszustwo byłoby wtedy, gdyby to coś było sprzedawane bez podania składu
jako mięso mielone wieprzowo-wołowe.

Pozdrawiam
Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-02-21 13:41:50

Temat: Re: Co to jest białko zwierzęce?
Od: "Izolda" <izolda_80@USUŃ_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A co to sa i po co sa stosowane te substancje? Ostatnio na przyklad
> kupilem piwo ciemne, jakies nowe, Heban i tam byla ktoras z tych
> substancji (pewnie pierwsza) w postaci kwasu askorbinowego.
>

Witam

Kwas akorbinowy to po prostu witamina C i pełni ona rolę
przeciwutleniacza(rodzaj konserwanta) w różnych produktach spożywczych, tzn. ,
spowalnia procesy starzenia (poprzez zwalczanie wolnych rodników
odpowiedzialnych za to starzenie) czyli powoduje, że dany produkt jest dłużej
świeży. Witamina C może pełnić również rolę regulatora kwasowości, jak sama
nazwa wskazuje, jest to kwas i można z jego pomocą zwiększać kwasowość produktu.

Pozdrowionka serdeczne
Izolda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-02-25 18:23:44

Temat: Re: Co to jest białko zwierzęce?
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Izolda napisał(a):
> Kwas akorbinowy to po prostu witamina C i pełni ona rolę
> przeciwutleniacza(rodzaj konserwanta) w różnych produktach spożywczych,
> tzn. , spowalnia procesy starzenia (poprzez zwalczanie wolnych rodników
> odpowiedzialnych za to starzenie) czyli powoduje, że dany produkt jest
> dłużej świeży. [...]

Czyli człowiek to produkt?
;-)
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[Jak zrobić?] Sos majonezowy z sieci "Dania Fastfood"?
Niemcy sprzedawali szczury jako polską dziczyznę!!!!
2 dorsze - jak?
Soja w potrawce ;-)
Opinie o sklepie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »