Co to jest śmietan-fix???
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-17 13:12:40
Temat: Re: Co to jest śmietan-fix???Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In <c5ra0a$59j$1@inews.gazeta.pl> Hanna Burdon wrote:
> "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> wrote in message
> news:20040417150021146+0200@news.onet.pl...
>> Dziękuję za poprawienie literówek. Jeszcze by się ktoś przeze mnie
>> zatruł. ;-)
>
> Twoje posty zawsze roją się od literówek, ale "kwas mlekowy" zamiast
> "lakton kwasu 1,2-heptanowego" to literówka nadająca się do Księgi
> Rekordów Guinessa. :-)
Miało być E 270, napisałem E 370. Łączysz pedantyzm z brakiem
domyślności ;-).
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-04-17 18:00:40
Temat: Re: Co to jest śmietan-fix???Od: walkie <walkie@no_spam_wroclaw.net.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Krysia Thompson napisał:
>
>
> nie!
> Sledziom - wolnosc!!!
>
> Trys, Front de Liberation de Sledz
> K.T. - starannie opakowana
Kurde, narobiliscie mi ochoty na sledzie - a siedze wlasnie wymazana
jakas pasta na ryjku i ciezko wyjsc po sledzia :]
--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
* http://www.grupa.szantymaniak.pl/?walkie!
* Nawet ząb bywa wstawiony!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-17 18:50:32
Temat: Re: Co to jest śmietan-fix???Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
walkie wrote:
> Użytkownik Krysia Thompson napisał:
>
>>
>>
>> nie!
>> Sledziom - wolnosc!!!
>>
>> Trys, Front de Liberation de Sledz
>> K.T. - starannie opakowana
>
> Kurde, narobiliscie mi ochoty na sledzie - a siedze wlasnie wymazana
> jakas pasta na ryjku i ciezko wyjsc po sledzia :]
===
Lepiej zamilcz kobieto, bo Cię obrończyni skrzelodysznych tuszką po ryjku
trzepnie.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-18 21:20:53
Temat: Re: Co to jest śmietan-fix???Od: "moro73" <m...@t...poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora
> waldek
> === ugotował;
> A ja kiedyś, jadłam naleśniki zrobione z: jajek w proszku, mleka w
> > proszku(ale to było mleko w takiej normalnej butelce). Woda na
> > szczęście z kranu. Naleśniki: ochydztwo!
> ===
> Naleśniki?!?
A tak! Podane z kwaskiem cytrynowym rozrobinym z woda. Dawne studenckie czasy.
Nie wrócą te lata...
--
moni K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |