Co to moze byc...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-10-21 06:14:33
Temat: Re: Co to moze byc...Od: " " <o...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał(a):
> To jest chyba ten sam chlop co tu zamieszcza czasami zdjecia swoich
> narzadow nawet.
Dzieki, swietnie mi pomoglas. Pomijajac fakt, ze pierwszy raz w zyciu
napisalem/zamiescilem cokolwiek na grupie, jestes z pewnoscia nieomylna. Zero
empatii, zero zrozumienia. Mam nadzieje, ze tak samo ci ktos pomoze, gdy ty
bedziesz miala problem, a na wizyte u lekarza umowia cie na przyszly rok. A moze
na drugi raz poprostu daruj sobie, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia w
temacie...
OnTu
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2010-10-21 08:16:36
Temat: Re: Co to moze byc...Od: Suri <b...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
On 20 Paź, 20:23, Suri <b...@p...fm> wrote:
> On 20 Paź, 20:06, LemonPL <l...@g...pl> wrote:
> Pfff mogłeś nam tego oszczędzić, nieciekawe te twoje pośladki.;)
> To może wiec być jakaś reakcja uczuleniowa na nowe majty albo ręka
> przy myciu ci tam nie dosięga. Najlepsza by była jakaś maść
> z hydrocortizonum ewentualnie linomag.
Moim zdaniem to nie jest grzybica jak wspominają
niektórzy przedpiścy.
Znalazłam coś takiego nim i tak dermatolog da ci
coś z (hydrokortyzonem)
http://www.doz.pl/apteka/p2359-Sanofil_aerozol_natry
skowy_60_g
Czyli tak: Umyć, najlepiej czymś z atopry, odkazić np bora solem
bo nie piecze, i popsikać tym bo ma właściwości przeciwświądowe.
Jak nie pomoże to po maść robioną do dochtora ;)
NIE DRAPAĆ!!! Nie jesteś dziecko.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-10-21 23:01:31
Temat: Re: Co to moze byc...Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2010-10-21 08:14, o...@g...SKASUJ-TO.pl pisze:
> animka<a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał(a):
>> To jest chyba ten sam chlop co tu zamieszcza czasami zdjecia swoich
>> narzadow nawet.
>
> Dzieki, swietnie mi pomoglas. Pomijajac fakt, ze pierwszy raz w zyciu
> napisalem/zamiescilem cokolwiek na grupie, jestes z pewnoscia nieomylna. Zero
> empatii, zero zrozumienia. Mam nadzieje, ze tak samo ci ktos pomoze, gdy ty
> bedziesz miala problem, a na wizyte u lekarza umowia cie na przyszly rok. A moze
> na drugi raz poprostu daruj sobie, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia w
> temacie...
Do dermatologa nie trzeba skierowania i tam pokazuj tyłek, ok?
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-10-22 08:00:28
Temat: Re: Co to moze byc...Od: " " <o...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał(a):
> Do dermatologa nie trzeba skierowania i tam pokazuj tylek, ok?
>
Ok. Ulzylo?
OnTu
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-10-22 22:04:52
Temat: Re: Co to moze byc...Od: "Aneta" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Łupież różowaty Gilberta, jeśli na tułowiu, twarzy?
na 100% nie łupież Giberta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-10-23 00:43:51
Temat: Re: Co to moze byc...Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2010-10-23 00:04, Aneta pisze:
> Łupież różowaty Gilberta, jeśli na tułowiu, twarzy?
>
>
> na 100% nie łupież Giberta
To może pstry. Tylko to jest tez na brzuchu i udach, Dlugie leczenie,
zastrzyki dożylne z wapna i witamin, poza tym wszystkie witaminy po 2
szt, do połykania ze 3 razy dziennie. Hydroxizina na noc, żeby się nie
drapać (możesz nie wstać o czasie do pracy), proszki Mertonodazol. Jak
byłam kiedyś w Zakopcu to albo wiatr powiał w moją stronę albo podanie
ręki do tanca ojcu jednej dziewczyny (poprosił mnie to głupio mu było
odmawiać. No i on twarz i te ręce miał jakieś za różowe .
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2010-10-23 14:29:31
Temat: Re: Co to moze byc...Od: Suri <b...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
On 23 Paź, 00:04, "Aneta" <a...@i...pl> wrote:
> Łupież różowaty Gilberta, jeśli na tułowiu, twarzy?
>
> na 100% nie łupież Giberta
Słusznie, Gilbert nie występuje na twarzy, ale na tułowiu, plecach,
szyi owszem.
Przechodzi w zasadzie samoistnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |