« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-20 17:06:41
Temat: Co z tym sniegiem zrobic?Strasznie duzo tego bialego nasypalo.
Z jednej strony to dobrze, bo nie denerwuja
mnie kretowiska, nieskonczone sciezki i murki,
niezasiana trawa, ale z drugiej strony gdzieniegdzie
jednak cos juz zrobilem, np. posadzilem jakies plozace
jalowce, roze wrzosy. I co teraz?
Czy one nie zgnija pod tym sniegiem?
Czy tez fajnie jest bo sa pod pierzynka?
Najgorsze jest to, ze sosenki mi poprzyginalo
do ziemi - glupole maja igly do gory
i im sie snieg wsypuje.
Jak chcialem osypac ten snieg to sie ulamala galazka.
Tak ze wole nie prostowac, mam nadzieje ze sama to zrobi
na wiosne.
Pozdrawiam,
MC
--
Antispam derailing device! Glue _o_ into k_lej before reply!
http://www.kolej.pl/~mczapkie
- Lubię pociągi.
- Wiem. Czytałem twoje akta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-12-20 17:43:32
Temat: Re: Co z tym sniegiem zrobic?> Czy one nie zgnija pod tym sniegiem?
Nie, z pewnością nie.
> Czy tez fajnie jest bo sa pod pierzynka?
> Najgorsze jest to, ze sosenki mi poprzyginalo
> do ziemi - glupole maja igly do gory
> i im sie snieg wsypuje.
> Jak chcialem osypac ten snieg to sie ulamala galazka.
> Tak ze wole nie prostowac, mam nadzieje ze sama to zrobi
> na wiosne.
Błąd, otrząsaj i to jak najszybciej, nawet w trakcie jak śnieg pada.
Chyba, ze chcesz mieć coś na kształt bonsai. :-)))
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-01-22 13:22:26
Temat: Re: Co z tym sniegiem zrobic?Jerzy <0...@m...pl> wrote:
>> Tak ze wole nie prostowac, mam nadzieje ze sama to zrobi
>> na wiosne.
> Błąd, otrząsaj i to jak najszybciej, nawet w trakcie jak śnieg pada.
> Chyba, ze chcesz mieć coś na kształt bonsai. :-)))
Heca heca, ale w przyrodzie czesto dizeje sie tak, ze sie
galezie lamia z powodu sniegu.
Ale przyrodzie to nie przeszkadza, padnie cos zeby roslo drugie,
natomiast mnie przeszkadza bo dalem za to kase ;-)
Ciesze sie natomiast ze nie dalem kasy na zalozenie
szpaleru winogron. Mialem to zrobic wzdluz poludniowej
sciany, coby mialy cieplutko.
Teraz mialem nocke zarwana bo sie snieg zlodowacialy zrywal z dachu
i z wielkim lomotem spadal.
W miejscu niedoszlych winogron pietrzy sie sterta lodu i sniegu.
Identyczna sytuacja po drugiej stronie domu, gdzie miala stanac pergola.
MC
--
Antispam derailing device! Glue _o_ into k_lej before reply!
http://www.kolej.pl/~mczapkie
- Lubię pociągi.
- Wiem. Czytałem twoje akta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-01-22 13:36:51
Temat: Re: Co z tym sniegiem zrobic?
> Ciesze sie natomiast ze nie dalem kasy na zalozenie
> szpaleru winogron. Mialem to zrobic wzdluz poludniowej
> sciany, coby mialy cieplutko.
> Teraz mialem nocke zarwana bo sie snieg zlodowacialy zrywal z dachu
> i z wielkim lomotem spadal.
> W miejscu niedoszlych winogron pietrzy sie sterta lodu i sniegu.
> Identyczna sytuacja po drugiej stronie domu, gdzie miala stanac pergola.
>
No to musisz zainwestować w łapacze śniegu. Albo drabinki
albo "łapki" przymocowane do dachu.Pomaga.
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |