Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Co z tym zrobić?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co z tym zrobić?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 25


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-03-16 14:50:09

Temat: Re: Co z tym zrobić?
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Hmm cos w tym jest. Jezeli nawet grzecznosciowo sie pyta to
> wyczuwa sie
>> to, ze przyjmie i tak tylko jedna odpowiedz.
>
> dlatego właśnie zrobi i tak tylko to, co uważa za stosowne i z kim
> uważa za stosowne - ograniczenia mogą być tylko dla Ciebie.
> Oczywiście nie oznacza to złej woli "z założenia" - oznacza tylko,
> że nie będziesz miał nic do powiedzenia :)

O dzizys! Ide juz stad, bo tylko mnie straszycie xP Na razie jest
dobrze, a perspektywy tez wychodza na plus, wiec juz Was nie slucham.
Ba! I tak ma byc, innego roziwazania nie przyjmuje do wiadomosci.

EOT :]

--
Pozdrawiam Mateusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-03-16 15:28:02

Temat: Re: Co z tym zrobić?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Karol Y; <dvatm3$25mc$1@node1.news.atman.pl> :

> >>> moze wlasnie dlatego, ze to Ty wpadles na ten pomysl :)
> >> No wlasnie NIE ja, tylko Ania.
> >
> > I z tym jest pewien mały problem. Żeby coś napisać musiałbym Ciebie
> > przepytać na okoliczność ... - nie przepytam Ciebie, ale zasugeruję, że
> > dziewczyna może mieć problem z komunikacją społeczną. Niech zgadnę - nie
> > jest skora do negocjacji, łagodnego formułowania "odmowy", proszenia
> > itd.?
>
> Hmm cos w tym jest. Jezeli nawet grzecznosciowo sie pyta to wyczuwa sie
> to, ze przyjmie i tak tylko jedna odpowiedz.

;) Dobrze kombinujesz "babski świat". Problem w tym, że powyższy
mechanizm może oznaczać wysoki poziom lęku/deficyt umiejętności
społecznych. Udawanym - "to zróbmy sobie post" - dziewczyna nic dla
siebie, w sensie rozwoju w/w umiejętności, nie osiągnie.

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-03-16 16:45:56

Temat: Re: Co z tym zrobić?
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>>>> moze wlasnie dlatego, ze to Ty wpadles na ten pomysl :)
>>>> No wlasnie NIE ja, tylko Ania.
>>> I z tym jest pewien mały problem. Żeby coś napisać musiałbym Ciebie
>>> przepytać na okoliczność ... - nie przepytam Ciebie, ale zasugeruję, że
>>> dziewczyna może mieć problem z komunikacją społeczną. Niech zgadnę - nie
>>> jest skora do negocjacji, łagodnego formułowania "odmowy", proszenia
>>> itd.?
>> Hmm cos w tym jest. Jezeli nawet grzecznosciowo sie pyta to wyczuwa sie
>> to, ze przyjmie i tak tylko jedna odpowiedz.
>
> ;) Dobrze kombinujesz "babski świat". Problem w tym, że powyższy
> mechanizm może oznaczać wysoki poziom lęku/deficyt umiejętności
> społecznych. Udawanym - "to zróbmy sobie post" - dziewczyna nic dla
> siebie, w sensie rozwoju w/w umiejętności, nie osiągnie.

Hmm sugerujesz, zebym dzialal? :>

--
Pozdrawiam Mateusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-03-16 19:11:42

Temat: Re: Co z tym zrobić?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Karol Y; <dvc4o4$2eta$1@node1.news.atman.pl> :

> Hmm sugerujesz, zebym dzialal? :>

Po namyśle - zgódź się. Ta próba jest próbą dwustronną. Jeżeli u jej
podłoża leżała jednostronna racjonalizacja, to ona sama poniesie
porażkę, oberwie od sytuacji, która stworzyła. Kiedyś trzeba zacząć się
uczyć Życia. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-03-20 17:41:11

Temat: Re: Co z tym zrobić?
Od: Karol Y <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>>> Witam. Mój związek z dziewczyna pomimo ze jeszcze bardzo młodziutki, to
>>>> już oboje pokładamy w nim duże nadzieje i nieśmiało patrzymy w
>>>> przyszłość - przypomnę tylko ze mamy 18 (ja) i 16 lat - stąd mam
>>> Według mnie macie mizerne szanse na happy end.
>>> Przede wszystkim dlatego, że jesteście zbyt młodzi. W moim otoczeniu nie
>>> znam nikogo, kto przetrwałby w związku, który zawiązał się w takim wieku.
>> Sugerujesz, ze to co teraz to tylko dla zabawy? To moze pwoinni nauczac
>> w szkolach, zeby sie nie zakochiwac ponizej 21 lat?
>
> Niczego nie sugeruję.
> Dzielę się moim doświadczeniem i obserwacjami otoczenia.
> A otoczenie to bardzo duże miasto i ludzie w wieku 30-40 lat z
> ponadprzeciątnym wykształceniem i statusem życiowym.
> Tak jak wcześniej napisałem - nie znam nikogo, kto przetwrwałby w związku
> powstałym z zakochania w Twoim wieku.

A ile najdluzej trwali? :>

> Ale może będziesz wyjątkiem potwierdzającym regułę? :-)

Nie omieszkam sie pochwalic ;)

--
Pozdrawiam Mateusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co z tym zrobić?
Co z tym zrobić?
Vonbraun - prośba o opinię
Wpływ na konsumenta
w sieci

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »