Cwiczenia na czczo

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

1. Data: 2001-04-30 19:08:21

Temat: Cwiczenia na czczo
Od: "Krzysztof G. Baranowski" <k...@s...poznan.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

przegladalem ostatnio jakies czasopismo dotyczace fitnessu itp.
i napisano tam, ze cwiczenia aerobowe najlepiej jest wykonywac
rano po przebudzeniu przed sniadaniem. Czy to jest zdrowe, bo
kiedys ktos tutaj na grupie pisal, ze gdy w trakcie cwiczen
poziom glukozy w organizmie spadnie do zbyt niskiego poziomu
to organizm zaczyna trawic wlasne miesnie. Zakladam cwiczenia
w stylu 30-40 minut na rowerku, osoba dobrze odzywiajace sie
nie cierpiaca na nadwage ani niedowage, spozywajaca okolo 2300
-2500 kalorii dziennie.

Kris

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-04-30 20:03:21

Temat: Re: Cwiczenia na czczo
Od: <t...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

Jesli chcesz zrzucic tluszcz to cwiczenia areobowe o stalym srednim wysilku
przed sniadaniem Ci w tym pomoga. Jesli nie masz problemu z tluszczem, to
mozesz robic aeroby o innych porach dnia. To wszystko zalezy od tego co chcesz
osiagnac. Zycze powodzenia.

Scampi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-05-02 11:08:31

Temat: Re: Cwiczenia na czczo
Od: "rafal (rav_rav)" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krzysztof G. Baranowski <k...@s...poznan.pl> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych
napisał:Pine.LNX.4.02.10104302103510.489-100000@manj
ak.knm.org.pl...
> przegladalem ostatnio jakies czasopismo dotyczace fitnessu itp.
> i napisano tam, ze cwiczenia aerobowe najlepiej jest wykonywac
> rano po przebudzeniu przed sniadaniem. Czy to jest zdrowe, bo

ja tez sie spotkalem z tym przekonaniem: jedno z dwojga - albo sie myla,
albo nie ;-)

wielu tak twierdzi...

ja w fachowej literaturze, dotyczacej zywienia sportowcow spotkalem sie z
zaleceniem by nie cwiczyc na czczo co najwyzej "poranny rozruch", ale moim
zdaniem dotyczy to osoby, ktora trenuje kilka razy dziennie i dla ktorej
poranny rozruch to taki wysilek jak dla mnie wstanie z lozka ;-)

IMHO normalni ludzie, ktorzy cwicza po kilkadzisiat minut dziennie nie
powinni robic tego na czczo. w spalaniu tluszczu nie przeszkodzi im spozycie
niewielkiego posilku na godzinke przed wysilkiem, chocby bulki z bananem!
:-)

a jesli komus bardzo zalezy na spalaniu tluszczy warto wypic wczesniej mala
kawe... L-karnityna jest podobno nieskuteczna. skad wiem? ano, przeczytalem
na stronie rowerowej Zbooya, gdzie mozna znalezc artykul z czasopisma
Medycyna po Dyplomie na ten temat.

Polecam tam zajrzec. Mozna znalezc odpowiedz takze na inne pytania...

rafal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-05-02 21:09:30

Temat: Re: Cwiczenia na czczo
Od: "Yacool" <m...@p...multinet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <t...@u...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...onet.pl...
> Jesli chcesz zrzucic tluszcz to cwiczenia areobowe o stalym srednim
wysilku
> przed sniadaniem Ci w tym pomoga. Jesli nie masz problemu z tluszczem, to
> mozesz robic aeroby o innych porach dnia. To wszystko zalezy od tego co
chcesz
> osiagnac. Zycze powodzenia.
>
> Scampi
>
Calkowicie sie z tym zgadzam. Chyba chodzi o ten tluszcz i zeby np.biegajac
rano spalic troszke tluszczyku a nie zjedzone wlasnie sniadanko.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-05-03 20:27:29

Temat: Re: Cwiczenia na czczo
Od: "hudson" <h...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Calkowicie sie z tym zgadzam. Chyba chodzi o ten tluszcz i zeby
np.biegajac
> rano spalic troszke tluszczyku a nie zjedzone wlasnie sniadanko.

w organizmie po nocy wzrasta zapotrzebowanie na material energetyczny
(ma ujemny bilans) dlatego latwiej go wtedy pobudzic do tego zeby
zaczal pobierac surowiec energetyczny z tluszczu. oczywiscie mozna go tez
zmusic zeby pobieral z miesni - wystarczy zamiast rowerka czy joggingu
zabrac sie za sztange czy hantle lub pobiegac troche szybciej czy np. pod
gore lol - pytanie na czym komu zalezy. osobiscie nie znam nikogo komu
potrzebny by byl wariant 2 :). trening aerobowy rankiem na czczo jest
po prostu bardziej wydajny - tluszcze spalaja sie tlenowo wiec potrzebny
jest wysilek tlenowy (czyli aerobowy), organizm jeszcze nic nie "zjadl" :)
wiec szuka innego zrodla energii. L-karnityna - nie jestem ani lekarzem ani
chemikiem czy farmaceuta - nie wiem. Jedynie na logike pojmuje fakt
ze l-karnityna jako czynnik lipotropowy (bioracy udzial w spalaniu
kwasow tluszczowych w organizmie) powinna wspomagac ich spalanie -
innymi slowy "podsuwac tluszcz pod nos" dla szukajacego energii
organizmu. Zwiekszenie jej ilosci w organizmie zaetm w teorii powinno
pomagac. Chetnie uslyszalbym jakies praktyczne uawgi dotyczace tej
suplementacji poniewaz czesc osob ktore znam mowi 'yes' inne 'i don't
know' :).

pozdr.
Janusz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-05-03 22:05:16

Temat: Re: Cwiczenia na czczo
Od: phenomen <t...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>rano spalic troszke tluszczyku a nie zjedzone wlasnie sniadanko.

a czy to nie wychodzi na jedno ?

__
massif

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-05-04 11:31:13

Temat: Re: Cwiczenia na czczo
Od: phenomen <t...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>zaczal pobierac surowiec energetyczny z tluszczu. oczywiscie mozna go tez
>zmusic zeby pobieral z miesni - wystarczy zamiast rowerka czy joggingu
>zabrac sie za sztange czy hantle lub pobiegac troche szybciej czy np. pod
>gore lol - pytanie na czym komu zalezy.

czy dobrze Cie zrozumialem... mozna sobie zredukowac miesnie pakujac
rano ? mam wlasnie taki problem [bicepsy i uda]
moze to ktos potwierdzic ?

>potrzebny by byl wariant 2 :). trening aerobowy rankiem na czczo jest
>po prostu bardziej wydajny - tluszcze spalaja sie tlenowo wiec potrzebny
>jest wysilek tlenowy (czyli aerobowy),

przepraszam za niewiedze, ale to znaczy ze wystarczy szybko oddychac
zeby zrzucic tluszcz ;) ?

__
massif

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-05-04 19:13:55

Temat: Re: Cwiczenia na czczo
Od: "hudson" <h...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy dobrze Cie zrozumialem... mozna sobie zredukowac miesnie pakujac
> rano ? mam wlasnie taki problem [bicepsy i uda]
> moze to ktos potwierdzic ?

zeby cwiczyc (silowo) musisz miec surowiec energetyczny ale nie taki
jak tluszcz ktory spala sie tlenowo. Wiec jesli rano wstajesz i na glodnego
zabierasz sie za bicepsy i uda to organizm skad ta energie musi pobrac.
Wprowadzasz sie w ujemny bilans energetyczny i trenujac w ten sposob
wiecej sobie szkodzisz niz pomagasz. Zaden z tego zysk. Dostarcz
organizmowi prostych i zlozonych weglowodanow w odpowiedniej
prporcji tak zeby mial czym pracowac silowo. A gdy po treningu
dostarczona energia zostanie wykorzystana to organizm w glownej
mierze bedzie poszukiwal surowca do odbudowy i nadbudowy wlokien
czyli odpowiedniej dawki bialek i weglowodanow po to bysmogl
kontynuowac dalsze treningi. W calym takim treningu tluszcz prawie nie
gra roli jesli chodzi o jego spalenie i mozesz tak trenowac wsuwajac
cukierki i golonka i bedziesz napakowanym misiem z programu
"najsilniejsi faceci na swiecie" lol :)

> przepraszam za niewiedze, ale to znaczy ze wystarczy szybko oddychac
> zeby zrzucic tluszcz ;) ?

od oddychania miesnie nie pracuja :) prochno sie samo nie zapali jak
nie podmuchasz. lol :)

Josh

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-05-04 22:16:23

Temat: Re: Cwiczenia na czczo
Od: phenomen <t...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

>zeby cwiczyc (silowo) musisz miec surowiec energetyczny ale nie taki
>jak tluszcz ktory spala sie tlenowo. Wiec jesli rano wstajesz i na glodnego
>zabierasz sie za bicepsy i uda to organizm skad ta energie musi pobrac.
>Wprowadzasz sie w ujemny bilans energetyczny i trenujac w ten sposob
>wiecej sobie szkodzisz niz pomagasz.

to znaczy w jaki sposob sobie szkodze ? jesli masz na mysli
zmniejszanie objetosci miesni, to powtorze jeszcze raz, wlasnie to
chce osiagnac...

>> przepraszam za niewiedze, ale to znaczy ze wystarczy szybko oddychac
>> zeby zrzucic tluszcz ;) ?

>od oddychania miesnie nie pracuja :) prochno sie samo nie zapali jak
>nie podmuchasz. lol :)

zaintrygowalo mnie to Twoje stwierdzenie... bo nie bardzo widze
roznicy pomiedzy pakowaniem a powiedzmy skakaniem na skakance....wszak
oba wywieraja nacisk na miesnie...

ps. znalazlem w domu takie cos firmy M.L.O. 'l-karnityna' i ;) 'super
fat burner'.... pierwszy powinno sie brac po 1 a drugi 3-4 tabletki
naraz.... wszystko to w spadku po matce, ktora ponoc kiedys miala
ochote sprobowac, ale po pierwszym razie [smierdzi straszliwie i ponoc
jeszcze gorzej smakuje] zrezygnowala :) zastanawiam sie nie skusic...
ogolnie chemii unikam jak ognia wiec chcialbym miec pewnosc ze nic mi
sie nie stanie...

__
massif

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2001-05-05 15:24:42

Temat: Re: Cwiczenia na czczo
Od: "hudson" <h...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> to znaczy w jaki sposob sobie szkodze ? jesli masz na mysli
> zmniejszanie objetosci miesni, to powtorze jeszcze raz, wlasnie to
> chce osiagnac...

ooops :") lol :DDDD
facet - to daj troche mnie jak masz za duzo miesni :)
ja nie jestem chudzinka ale troche by sie przydalio wiecej lol :)

tak - jak chcesz zmniejszyc meisnie to musisz dostarczyc do
organizm mniej weglowodanow i bialka przede wszsytkim niz
przetrenujesz. Miesnie znajda sie wtedy w fazie katabolicznej innymi
slowy organizm zeby "odbudowac zniszczenia" po treningu silowym
(nie aerobowym !) bedzie pobeiral material z ...meisni. Na pewno
nie wezmie ich z tluszczu bo tluszczu sie nei da zamienic na
tego typu energie - weglowodany. Bialko jest surowcem energetycznym
i budulcowym. Weglowowany energetycznym. Jak zjesz zbyt
duzo tych drugich to nadmiar zostanie odlozony w postaci tkanki
tluszczowej ktorej juz potem nie spalisz sztanga i wyciagiem :).
Tylko skakanka i rowerkiem etyc etc - to jest ta roznica miedzy
treningiem silowym a "skakaniem na skakance"
.
To ten wplyw na miesnie sie wlasnie rozni - krotki i intensywny,
wrecz przeciazeniowy - a dlugi i lekki. Roznie sie ocenia - ponoc
po 30-40 minutach treningu aerobowego dopiero organizm zaczyna
pobeirac energie z zapasow energetycznych w sposob najbardziej
efektywny i robi to przez kolejne 1-2 godzin.
l karnityna i SFB jako czynniki ktore "podsuwaja" tkanke tluszczowa
organizmowi przy jak najmniejszym wysilku (to uproszczone
stwierdzenie) sluza walasnie by zmaksymalizowac efekty treningow
aerobowych. Same w sobie nie maja zbyt wielkiej wartosci bo
tylko je zazywajac - nie schudniesz (z tluszczu jesli o to chodzi).
Z tluszczu tez nie schudniesz trenujac rano na czco z ciezarami.
Stracisz miesnie, tluszcz zostanie.

pozdr.
Josh

ps. od karnityny i fsb nic Ci nie bedzie. No..chyba ze po jakims czasie
znowu poznamy jakies rewelacje jak np. na temat centrum czy
kreatyny etc etc. wtedy zaczynaja sie watpliwosci i juz zdania sa
podzielone. A moze juz sa podzielone? :;; :)