Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Ćwiczenia uwagi

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ćwiczenia uwagi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-02-03 16:38:52

Temat: Ćwiczenia uwagi
Od: Nela Mlynarska <n...@W...security.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kochani, co zrobić, aby siedmiolatkowi poprawić współczynnik skupienia
uwagi na tym:
- co się dzieje tu i teraz,
- co Pani zadała,
- o czym Pani w szkole mówiła,
- co robili w szkole,
- co było na obiad.

Dziecię mi przelatuje przez czas nie zatrzymując się na rzeczywsitości.
Bywało lepiej, bywało gorzej, ale się załamałam. Wczoraj pytam co było
na obiad - zapomniałem pójść. Dziś mieli pójść do biblioteki - dowiaduję
się tego od koleżanek i to wtedy, kiedy jest już za późno. Siada dziecię
do lekcji i ręka na ląduje za uchem, pod kolanem, noga prawie na szyi.
Oczy dookoła głowy. Wczoraj wracamy ze szkoły. Idziemy obok siebie, ja
idę prosto, dziecię skręca w stronę domu i tak biegnie z 200 m zanim się
orientuje, że mama zniknęła.

I cały czas w pędzie.

A żeby dotrzeć do niego muszę najpierw zatrzymać go w pędzie, czasem
powtórzyć kilka razy głośno i wyraźnie nie pozwalając odwracać uwagi
rozlicznymi pytaniami i wypowiedziami nie związanymi z tym co mówię,
zażyczyć sobie ACK na końcu i nierzadko poprosić o powtórzenie co ja
właściwie od niego chciałam.

Ręce mi opadają, tym bardziej, że z utrzymaniem swojej własnej uwagi na
akceptowalnym poziomie mam problemy.

Pozdrawiam,
Nela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-02-03 16:45:08

Temat: Re: Ćwiczenia uwagi
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nela Mlynarska <n...@W...security.pl> napisał(a):

> Ręce mi opadają, tym bardziej, że z utrzymaniem swojej własnej uwagi na
> akceptowalnym poziomie mam problemy.

No? I jak sobie z tym radzisz?
A poważniej. Trochę wyrośnie... nie znam sposobów na zlikwidowanie
tego. Mamy to samo. Obydwoje.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-02-03 17:11:15

Temat: Re: Ćwiczenia uwagi
Od: Nela Mlynarska <n...@W...security.pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa napisał(a):
> Nela Mlynarska <n...@W...security.pl> napisał(a):
>
>
>>Ręce mi opadają, tym bardziej, że z utrzymaniem swojej własnej uwagi na
>>akceptowalnym poziomie mam problemy.
>
>
> No? I jak sobie z tym radzisz?

Jeśli bardzo się staram, to idzie jako tako. Ciągle sobie z myślach
przypominam co właściwie chciałam zrobić to jakoś mi się udaje. Ale
teraz po prostu nie łapię nic. Z jednej strony przysypiem na stojąco, z
drugiej zaczynam tysiąc rzeczy jedna po drugiej nie kończąc żadnej.
Zapominam co to ja chciałam przed chwilą i po co właściwie przyszłam do
tej lodówki.

Z dziećmi staram się nadludzko, bo zakręciłabym im w głowie jeszcze
bardziej. Na szczęście większość czynności jakie mamy do wykonania
wspólnie, wykonywane są na zasadzie rytuałów, o których nie trzeba
pamiętać, bo jakoś same się czynią. Już się utarły. Uleżały i przyjęły.

> A poważniej. Trochę wyrośnie... nie znam sposobów na zlikwidowanie
> tego.

Tak ... wyrośnie, ale ja nie dożyję :(

> Mamy to samo. Obydwoje.

Może to nie jest budujące, ale jakoś tak ... pocieszjące, że nie cierpię
samotnie.

Pozdrawiam,
Nela


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-02-03 17:25:05

Temat: Re: Ćwiczenia uwagi
Od: "John" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

To tak jakbys pisala o mojej corce 6 lat. Dokladnie takie samo zachowanie.
Wielu rzeczy nie pamieta, czytajac "rozkojarzona ksiezniczka" jak czegos nie
skubie to co chwila przypomina sie jej cos albo ze szkoly, albo z zajec i
zaczyna mi o tym opowiadac\ odstawiajac ksiazke.
Nie bede podawala wiecej przykladow, Ty i tak juz duzo wymienilas, a nie
ukrywam, ze mozna nimi sypac jak z rekawa.

Ja dalam sobie i jej czas, aczkolwiek tez juz mi rece opadaja.


"Nela Mlynarska" <n...@W...security.pl> wrote in message
news:ds02s3$alf$1@atlantis.news.tpi.pl...
> siwa napisał(a):
>> Nela Mlynarska <n...@W...security.pl> napisał(a):
>>
>>
>>>Ręce mi opadają, tym bardziej, że z utrzymaniem swojej własnej uwagi na
>>>akceptowalnym poziomie mam problemy.
>>
>>
>> No? I jak sobie z tym radzisz?
>
> Jeśli bardzo się staram, to idzie jako tako. Ciągle sobie z myślach
> przypominam co właściwie chciałam zrobić to jakoś mi się udaje. Ale teraz
> po prostu nie łapię nic. Z jednej strony przysypiem na stojąco, z drugiej
> zaczynam tysiąc rzeczy jedna po drugiej nie kończąc żadnej. Zapominam co
> to ja chciałam przed chwilą i po co właściwie przyszłam do tej lodówki.
>
> Z dziećmi staram się nadludzko, bo zakręciłabym im w głowie jeszcze
> bardziej. Na szczęście większość czynności jakie mamy do wykonania
> wspólnie, wykonywane są na zasadzie rytuałów, o których nie trzeba
> pamiętać, bo jakoś same się czynią. Już się utarły. Uleżały i przyjęły.
>
>> A poważniej. Trochę wyrośnie... nie znam sposobów na zlikwidowanie
>> tego.
>
> Tak ... wyrośnie, ale ja nie dożyję :(
>
>> Mamy to samo. Obydwoje.
>
> Może to nie jest budujące, ale jakoś tak ... pocieszjące, że nie cierpię
> samotnie.
>
> Pozdrawiam,
> Nela
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-02-03 17:36:12

Temat: Re: Ćwiczenia uwagi
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:ds00vd$2lh$1@atlantis.news.tpi.pl>
Nela Mlynarska <n...@W...security.pl> pisze:

> Ręce mi opadają, tym bardziej, że z utrzymaniem swojej własnej uwagi
> na akceptowalnym poziomie mam problemy.

To ja sobie poczekam na rady, bo mam podobny problem z Martyną :)
Rozkojarzona, roztargniona, problemy z pamięcią i skupieniem.
Niedawno był alarm o 20:00, bo do szkoły koniecznie trzeba przynieść kalkę
techniczną. Poruszone zostaje pół rodziny, kalka cudem znajduje się u
dziadka ok. 22:00. Ufff. Na drugi dzień okazuje się, że tylko Martyna
przyniosła kalkę, ponieważ pani wyraźnie zaznaczyła, że kalki dzieci NIE
muszą przynosić, bo przyniesie ją pani.

Ja też nie jestem lepsza. Dziś - jadąc po M. do szkoły - zajechałam pod
przeszkole Jasia (zupełnie inny fragment miasta) i przez chwilę
zastanawiałam się, co ja tu właściwie robię. Jasia nie opłacało mi się
zabierać, bo było dopiero południe ;-)

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-02-03 17:57:18

Temat: Re: Ćwiczenia uwagi
Od: Nela Mlynarska <n...@W...security.pl> szukaj wiadomości tego autora

John napisał(a):
> To tak jakbys pisala o mojej corce 6 lat.

Tylko, że Twoja córka ma 6 lat a nie prawie 8 i do szkoły jeszcze nie
chodzi. A u nas staje się to powoli namacalnym problemem. Bo czasem
zwyczajnie praca domowa nie jest zrobiona, bo ... nikt o niej nie
pamięta (to tylko jeden aspekt sprawy).

Pozdrawiam,
Nela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-02-03 18:25:37

Temat: Re: Ćwiczenia uwagi
Od: "John" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

wlasnie problem polega na tym ze do szkoly (rocznikowo moge powiedziec ze ma
7 lat) chodzi (pierwsza klasa) poniewaz ja mieszkam w Kanadzie, a tutaj jest
inny system i dzieci zaczynaja nauke w wieku 5 lat


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-02-03 23:55:28

Temat: Re: Ćwiczenia uwagi
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Nela Mlynarska" <n...@W...security.pl> wrote in message
news:ds02s3$alf$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Tak ... wyrośnie, ale ja nie dożyję :(

Ja dożyłam to i Ty dożyjesz:) Już tak w okolicy 10-tych urodzin zaczniesz
dostrzegać pewne zwolnienie tempa. Nie trzymaj mnie za słowo i nie oczekuj
zbyt wiele za szybko, ale.... jest nadzieja:)
Aha! Żadne ćwiczenia nigdy nie zdały egzaminu. Myślę, że z bardzo prostego
powodu - to nie jest totalny brak uwagi, tylko uwaga wybiórcza. Przyjrzyj
się uważnie. Czy to nie jest tak, że na sprawach NAPRAWDĘ (dla niego)
fascynujących twoje dziecię potrafi się skupić bez najmniejszego problemu?

> Może to nie jest budujące, ale jakoś tak ... pocieszjące, że nie cierpię
> samotnie.

Wręcz przeciwnie - już jest nas trzy:)
Anka - też z tysiącem niedokończonych spraw na głowie


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-02-04 00:12:39

Temat: Re: Ćwiczenia uwagi
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 03 Feb 2006 17:38:52 +0100, Nela Mlynarska
<n...@W...security.pl> wrote:

> Kochani, co zrobić, aby siedmiolatkowi poprawić współczynnik skupienia
> uwagi na tym:
> - co się dzieje tu i teraz,
> - co Pani zadała,
> - o czym Pani w szkole mówiła,
> - co robili w szkole,
> - co było na obiad.

To pewnie tylko taka trzpiotowatość, ale na wszelki wypadek rzuć okiem:

http://www.spet.info.pl/index.php?action=info&subact
=adhd&param=test

O ile wiem, ćwiczeń nie ma. To znaczy każde zabawy wymagające skupienia
uwagi mogą pomóc, ale nie ma żadnych specjalistycznych.

Pozdrawiam,
Borek
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.bpp.com.pl/?left=dyslektyk-2&right=dyslek
tyk-2

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-02-04 00:14:45

Temat: Re: Ćwiczenia uwagi
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

miranka <a...@m...pl> napisał(a):

> Wręcz przeciwnie - już jest nas trzy:)
> Anka - też z tysiącem niedokończonych spraw na głowie

Może jakaś grupa wsparcia? ;)

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

şŁÄĎČýŃÇÂĂÓÎ
Piotrus Pan - oszusci czy mam pecha??
wyciąg dla dzieci
wrzaski rodzinne
obowiązki dzieci w domu ...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych

zobacz wszyskie »