« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-22 21:38:30
Temat: Czat z Kwasniewskima wlasciwie jego zapis (graficzny, niestety) tu:
http://ergonomia.ioz.pwr.wroc.pl/cooler/czat/
Dobrej zabawy ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-04-22 22:34:58
Temat: Re: Czat z KwasniewskimUżytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:c69dv3$r2h$1@inews.gazeta.pl...
> a wlasciwie jego zapis (graficzny, niestety) tu:
> http://ergonomia.ioz.pwr.wroc.pl/cooler/czat/
>
> Dobrej zabawy ;)
no przy czytaniu 17,20,24 strony mało nie spadłem z krzesła ;)))))
pozdrawiam,
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-04-23 06:21:40
Temat: Re: Czat z Kwasniewskim.> > a wlasciwie jego zapis (graficzny, niestety) tu:
> > http://ergonomia.ioz.pwr.wroc.pl/cooler/czat/
> > Dobrej zabawy ;)
> no przy czytaniu 17,20,24 strony mało nie spadłem z krzesła ;)))))
> pozdrawiam,
> Adam
Też chciałem coś ekscytującego przeżyć, ale jakoś nie bardzo na mnie
to podziałało. Cóż tam było takiego?
To Ty jesteś tym sławnym lekarzem na grupie?
Bo ja nie jestem. Nawet nigdy nie stałem obok prawdziwego lekarza.
Ale możemy podyskutować, bo (jak zauważyłem) lekarze
są bardzo ciency z biochemii.
Może chodziło Ci o produkcję margaryny? Opisane to jest
w podręczniku do chemii z ogólniaka.
A może o cukrzycę? Podanie przez Ciebie nrnr stron to pójście na łatwiznę.
Z tymi numerkami nie można dyskutować.
To tyle.
Janusz.
PS.
Nie myślałeś o zainstalowaniu do krzesła pasów bezpieczeństwa? :-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-04-23 06:31:07
Temat: Re: Czat z Kwasniewskim.jangr w wiadomości news:c6ack8$lsg$1@atlantis.news.tpi.pl pisze:
> Też chciałem coś ekscytującego przeżyć, ale jakoś nie bardzo na mnie
> to podziałało. Cóż tam było takiego?
> To Ty jesteś tym sławnym lekarzem na grupie?
> Bo ja nie jestem. Nawet nigdy nie stałem obok prawdziwego lekarza.
> Ale możemy podyskutować, bo (jak zauważyłem) lekarze
> są bardzo ciency z biochemii.
Tak jak i (zapewne) z historii starozytnej czy informatyki. Znajomosc
biochemii nie jest potrzebna ani lekarzowi pierwszego kontaktu, ani wielu
rodzajom specjalistow, by dobrze wykonywac swoj zawod. Podobnie programista
nie musi znac sie na elektronice i budowie mikroprocesorow, by napisac
dobry, dzialajacy program. Kwasniewski nawciskal kitu o biochemii, tymczasem
sam zna ja bardzo pobieznie - nie ma przeciez specjalizacji.
> Może chodziło Ci o produkcję margaryny? Opisane to jest
> w podręczniku do chemii z ogólniaka.
Tylko z ktorego roku ten podrecznik? Czy aby procesy technologiczne nie
ulegly zmianie w ciagu tych kilkudziesieciu juz lat?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-04-23 06:40:54
Temat: Re: Czat z Kwasniewskim.Marcin 'Cooler' Kuliński wrote:
>>Może chodziło Ci o produkcję margaryny? Opisane to jest
>>w podręczniku do chemii z ogólniaka.
>
>
> Tylko z ktorego roku ten podrecznik? Czy aby procesy technologiczne nie
> ulegly zmianie w ciagu tych kilkudziesieciu juz lat?
Nauka nadal opiera się na publikacjach Arystoteles, Avicenny,
Hipokratesa i innych żyjących i działających tysiące lat temu.
W piśmiennictwie naukowym przedstawia się prace nawet z IX wieku i z
początku XX wieku i nikogo to nie dziwi.
Książki o żywieniu może pisać każdy mimo braku doświadczenia , wiedzy
oraz potrzebnego wykształcenia i to lekarzom nie przeszkadza.
Erm, a to ostatnie zdanie to już chyba samobój...
MSPANC,
Karola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-04-23 06:46:27
Temat: Re: Czat z Kwasniewskim.> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" napisał:
> > jangr w wiadomości pisze:
..................................
> > Ale możemy podyskutować, bo (jak zauważyłem) lekarze
> > są bardzo ciency z biochemii.
> Tak jak i (zapewne) z historii starozytnej czy informatyki. Znajomosc
> biochemii nie jest potrzebna ani lekarzowi pierwszego kontaktu, ani wielu
> rodzajom specjalistow, by dobrze wykonywac swoj zawod. Podobnie
programista
> nie musi znac sie na elektronice i budowie mikroprocesorow, by napisac
> dobry, dzialajacy program.
Jestem tego samego zdania. Ale jeśli lekarz nie zna się na biochemii (bo nie
musi),
to niech nt. temat nie dyskutuje. Często jest tak, że lekarz wypowiada się
z mądrą miną i robi z siebie głupka, ale dla dodania sobie powagi wymachuje
dyplomem.
> Kwasniewski nawciskal kitu o biochemii, tymczasem
> sam zna ja bardzo pobieznie - nie ma przeciez specjalizacji.
Sądzę, że Kwaśniewski w wielu momentach zbyt mocno upraszcza,
w innych troszkę mija się z prawdą (obecnie poznaną).
A że nie ma specjalizacji i chiochemię zna pobieżnie?
"Znajomość biochemii nie jest potrzebna ani ..." k.c. :-)
> > Może chodziło Ci o produkcję margaryny? Opisane to jest
> > w podręczniku do chemii z ogólniaka.
> Tylko z ktorego roku ten podrecznik? Czy aby procesy technologiczne nie
> ulegly zmianie w ciagu tych kilkudziesieciu juz lat?
Nie wiem z którego roku. Biochemię Charpera mam nową i piszą tam to samo.
Ale jeśli wiesz coś na temat nowych technologii produkcji margaryny,
to ją opisz. Może zmienię zdanie i zacznę ją jeść.
Pozdr,
Janusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-04-23 07:07:49
Temat: Re: Czat z Kwasniewskim.jangr w wiadomości news:c6ae2n$rlu$1@atlantis.news.tpi.pl pisze:
>> Tak jak i (zapewne) z historii starozytnej czy informatyki. Znajomosc
>> biochemii nie jest potrzebna ani lekarzowi pierwszego kontaktu, ani
>> wielu rodzajom specjalistow, by dobrze wykonywac swoj zawod.
>> Podobnie programista nie musi znac sie na elektronice i budowie
>> mikroprocesorow, by napisac dobry, dzialajacy program.
>
> Jestem tego samego zdania. Ale jeśli lekarz nie zna się na biochemii
> (bo nie musi),
> to niech nt. temat nie dyskutuje. Często jest tak, że lekarz
> wypowiada się z mądrą miną i robi z siebie głupka
Jak ulal pasuje to akurat do Kwasniewskiego. Nie bede powtarzal dlaczego, bo
pisalem o tym wielokrotnie, tutaj i na dieta.optymalna.
> Nie wiem z którego roku. Biochemię Charpera mam nową i piszą tam to
> samo.
W BH pisza o technologii produkcji margaryny? Chyba cos przeoczylem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-04-23 07:16:00
Temat: Re: Czat z Kwasniewskim.> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" napisał:
> jangr w wiadomości pisze:
> > Nie wiem z którego roku. Biochemię Charpera mam nową i piszą tam to
> > samo.
> W BH pisza o technologii produkcji margaryny? Chyba cos przeoczylem.
Biochemia jest gruba. :-) Można przeoczyć.
Nie chcę cytować z pamięci, a przy sobie jej nie mam.
Napisali o tłuszczach w konfiguracji trans, oraz o trudnym do
oceny wpływie margaryn na zdrowie człowieka (brak badań).
Więcej nie pamiętam, ale o tym było ciut więcej.
Kto ma BH pod ręką, niech podpowie.
Janusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-04-23 07:19:10
Temat: Re: Czat z Kwasniewskim.jangr w wiadomości news:c6afq4$6ig$1@atlantis.news.tpi.pl pisze:
>> W BH pisza o technologii produkcji margaryny? Chyba cos przeoczylem.
>
> Biochemia jest gruba. :-) Można przeoczyć.
> Nie chcę cytować z pamięci, a przy sobie jej nie mam.
> Napisali o tłuszczach w konfiguracji trans, oraz o trudnym do
> oceny wpływie margaryn na zdrowie człowieka (brak badań).
> Więcej nie pamiętam, ale o tym było ciut więcej.
Mnie chodzi o te jony metali ciezkich. O izomerach cis i trans czytalem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-04-23 07:32:18
Temat: Re: Czat z Kwasniewskim.> Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" napisał:
> > Nie chcę cytować z pamięci, a przy sobie jej nie mam.
> > Napisali o tłuszczach w konfiguracji trans, oraz o trudnym do
> > oceny wpływie margaryn na zdrowie człowieka (brak badań).
> > Więcej nie pamiętam, ale o tym było ciut więcej.
> Mnie chodzi o te jony metali ciezkich. O izomerach cis i trans czytalem.
Kiedyś to był sproszkowany nikiel. Teraz nie mam zielonego
pojęcia. Może ktoś wie?
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |