Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

1. Data: 2002-10-30 10:16:48

Temat: Re: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

> Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja, czy ja jestem przewrazliwiona tak
jak
> uwaza moj maz, czy to tylko jego wymowka???? Co o tym wszystkim sadzicie??

Szczerze mówiac....mi to nie przeszkadza. Mój mąz jest 10 lat ode mnie
młodszy ( w tym roku zdał maturę) - do klasy z nim chodziła dziewczyna,
która jest modelką, pewnie na codziennie widywał młode laski w króciutkich
spódniczkach, z polową biustu na wierzchu:-) Gdybym chciała sie tym
przejmować to pewnie nic by nie było z naszego związku. Generalnie uważam,
ze to, że ktoś jest na diecie, nie znaczy że nie może poczytać menu:-)) Jak
laska jest ładna to sama się za nią obejrzę na ulicy - co ciekawe mój mąz
tego nie robi:-))). Podstawą związku jest zaufanie - kocham mego męża i
wiem, ze on kocha mnie - mamy wpólnych znajomych ale tez wielu, którzy sa
znajomymi tylko moimi lub tylko jego. Przez 3 dni w tygodniu ja jestem 80km
od niego - gdybyśmy sobie nie ufali, to obrócilibysmy małzenstwo w pieklo.
Natomiast ja normalnie mówie do męza "idę do Jaśka na kawe", "idę z Qbą na
obiad" itd. Mało tego, mój ex chodzi, ze mną w Krakowie na USG podglądać
dzidzię . Wojtek (mąż) wie, ze tak naprawdę nie ma dla mnie żadnych innych
facetów, ja wiem, ze nie ma dla niego żadnych innych kobiet. Generalnie
Aniu, nie rób problemu na siłe. Powiedz sobie "fuck the rest, I'm the
best":-)) A w ramach odegrania oglądaj się za jakimiś przystojniaczkami w
opiętych dżinsach - jesli mąz zwróci Ci uwage, powiesz mu, ze podobnie Ty
czujesz się gdy ogląda się za spódniczkami:-))))

Pozdrawiam cieplutko

HaNkA CiĄżArOoFkA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-10-30 20:21:17

Temat: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: "Ania" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Postanowilam, ze sie Was zapytam i poradze bo juz sama nie wiem co o tym
sadzic.
Chodzi o ogladanie sie meza za kobietami czyms sie wyrozniajacymi, tzn albo
krotka spodniczka albo gleboko rozcieta bluzka. Mnie to niestety denerwuje i
deprymuje, choc wcale nie uwazam zeby mi czegos brakowalo. Jednak nie jest
milo obserwowac cos takiego u faceta ktory ze mna idzie. On niby sie
tlumaczy, ze wcale tak nie jest, ze on patrzyl akurat w tamtym kierunku w
innym celu, ale ja wiem ze tak nie jest, bo wielokrotnie widzialam na co
patrzy. To sprawia ze trace do niego zaufanie, choc niby jeszcze sie nie
"sparzylam" i do tej pory raczej nie posunal sie dalej. Ale mimo wszystko
jakas zadra w sercu jest i zal, bo dawniej sie tak nie zachowywal. A ja nie
wiem czy kiedykolwiek sie do tego przyzwyczaje. Chyba nie....
Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja, czy ja jestem przewrazliwiona tak jak
uwaza moj maz, czy to tylko jego wymowka???? Co o tym wszystkim sadzicie??

Amelka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-10-30 21:36:04

Temat: Re: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: "mamqa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

No coz... slyszalam o tym typie mezczyzn ale na szczescie sama na takiego
nie trafilam. Mimo iz nie jestem osoba szczupla a nawet powiedzialabym o
sobie ze musze schudnac (waze 80kg....168cm....) ale moj maz ciagle mi
powtarza iz jestem najpiekniejsza kobieta na ziemi i mimo iz czasami mu
dokuczam iz tam idzie jakas "laska" albo iz tam za granica gdzie pracuje ma
jakas babke to wiem i czuje iz jestem dla niego ta jedyna. I mam nadzieje iz
tak bedzie juz na zawsze.

Pozdrawiam

--
Mam(q)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-10-31 06:01:18

Temat: Re: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:appf0g$3e0$1@news2.tpi.pl...
> Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja, czy ja jestem
przewrazliwiona tak jak
> uwaza moj maz, czy to tylko jego wymowka???? Co o tym
wszystkim sadzicie??

Czemu sobie nie popatrzyć, gdy jest na co? Można nawet
ździebko rozebrać w wyobraźni. Taki niedyskretny sposób
oglądania się za ładnymi nogami, czy dekoltem w obecności
żony stawiałbym raczej na płaszczyźnie kultury małżeńskiej
na ulicy, niż na płaszczyźnie twoich obaw, więc jestem za
przewrażliwieniem z twojej strony. Nie po to ludzie starają
się czymś wyróżniać się na ulicy lub pokazywać swoje
wdzięki, żeby nie byli zauważani i nie muszą to być
koniecznie wyzywająco ubrane laski. Jeśli to tak bardzo cię
irytuje, to myślę, że wystarczy mu o tym powiedzieć, żeby
jeśli już musi, to w twojej obecności robił to dyskretniej
ponieważ odbierasz to, tak, jak odbierasz. Jest jeszcze inna
ewentualna możliwość, może on chce tobie w ten sposób coś
zasygnalizować, ale nie przypuszczam. Myślę, że powinnaś
spróbować pójść mu w sukurs i od czasu do czasu obejrzeć się
razem z nim za takim przechodzącym obiektem łamania karku i
wzajemnie skomentować i nie koniecznie negatywnie swoje
wrażenia, chyba, że każda zgrabniejsza lub bardziej
wyzywająco ubrana kobieta na ulicy, to twój wróg publiczny,
próbująca zabrać tobie męża. Pewnie tak jest i chyba
zupełnie nie potrzebnie, gdyż nie o klapki na oczach chodzi
w małżeństwie, tylko o klapki na sercu:-))))
Sokrates

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-10-31 06:10:12

Temat: Re: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: "KingaKa" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja, czy ja jestem przewrazliwiona tak
jak
> uwaza moj maz, czy to tylko jego wymowka???? Co o tym wszystkim sadzicie??
>
> Amelka
>
Mój robił podobnie .Nie jesteś przewrażliwiona,mnie to też wkurzało,tym
bardziej,ze kobiety też się za nim oglądały.
Ostatecznie uzgodniliśmy,że idąc ze mną nie ogląda sie za "babkami"
.Początkowo musiał sie pilnować,ale po jakimś czasie szło mu całkiem dobrze.
Przeżyliśmy razem prawie 20 lat i jak do tej pory nie dał większych powodów
do zazdrości.
Pozdr.Kinga.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-10-31 09:19:34

Temat: Re: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja, czy ja jestem przewrazliwiona
tak jak
> uwaza moj maz, czy to tylko jego wymowka???? Co o tym wszystkim
sadzicie??

Moim zdaniem jesteś przewrażliwiona.
Czemu ma się nie obejrzeć jak idzie coś ładnego ?

Mój też sie zawsze ogląda -ponadto szturcha mnie, pokazuje i mówi "o
jaki ładny zwierzaczek".
A czasem ja mu pokazuję jak nie zauważy.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-10-31 12:33:40

Temat: Re: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: a...@w...pl (Milkaczekolada) szukaj wiadomości tego autora

HaNkA ReDhUnTeR wrote:

> Użytkownik "Ania" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

> > Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja, czy ja jestem przewrazliwiona tak
> jak
> > uwaza moj maz, czy to tylko jego wymowka???? Co o tym wszystkim sadzicie??

Kochana, mój mąż ( od 15 lat wciąż ten sam) zawsze mi powtarza, że
wyglądam fenomenalnie, a potem ogląda się za prawie naga babka.
napoczątku bardzo mi to przeszkadzało, teraz on oglada się za
dziwewczynami, a ja za chłopakami, jesteśmy kwita.
Nie wiesz,że Pan Bóg dał tej obcej kobiecie, łżke miodu więcej?
Naprawde nie masz czym się przejmować.
Milka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-10-31 14:59:58

Temat: Re: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: e...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Dzień dobry,

> Chodzi o ogladanie sie meza za kobietami czyms sie wyrozniajacymi, tzn albo
> krotka spodniczka albo gleboko rozcieta bluzka. Mnie to niestety denerwuje i
> deprymuje, choc wcale nie uwazam zeby mi czegos brakowalo. Jednak nie jest
> milo obserwowac cos takiego u faceta ktory ze mna idzie.

No ja nie wiem...
Kocham mojego mężczyznę, więc niby czemu mam mu odmawiać drobnych
przyjemności w życiu??? Podobnie zdumiałabym się, gdyby On mi robił
wymówki z racji tego, że zachwycam się kimś, kto akurat wyjątkowo
wyglada. A że sobie poogląda? Mnie od tego nie ubędzie.

> Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja, czy ja jestem przewrazliwiona tak jak
> uwaza moj maz, czy to tylko jego wymowka???? Co o tym wszystkim sadzicie??

Obawiam się, że nawet nie tyle przewrażliwienie, co nadopiekuńczość lub
wręcz chęć ograniczania...

Pozdrawiam

Eli

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-10-31 15:24:30

Temat: Re: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: "Dorita" <d...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mój też sie zawsze ogląda -ponadto szturcha mnie, pokazuje i mówi "o
> jaki ładny zwierzaczek".
> A czasem ja mu pokazuję jak nie zauważy.
>
> Pozdrowienia.
>
> Basia
>
>
A moj ukochany nigdy sie nie oglada na inne kobiety, tak jakby ich wogole
nie bylo.To predzej aj mu zwroce na jakas kobite uwage hihi. ale poniewaz ja
czasem ogladam sie za facetami-przeciez fajnie jet popatrzec na "cos"
estetycznego takze gdyby on czasem spojrzal w czyjac strone nie mialabym mu
tego za zle (ale nie za czesto). Ale przede wszystkim wazne jest tu
zaufanie. Ja mu ufam, czuje sie przy nim bezpieczna i nie czuje sie
zagrozona jezeli chodzi o inne kobitki.
pozdrawiam
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-11-01 09:22:45

Temat: Re: Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja?
Od: "Mrowka" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:appf0g$3e0$1@news2.tpi.pl...
> Czy Wasi faceci tez sie tak zachowuja, czy ja jestem przewrazliwiona tak
jak
> uwaza moj maz, czy to tylko jego wymowka???? Co o tym wszystkim sadzicie??

Moj Ex tak sie wlasnie zachowywal.Byl na tyle beszczelny ze wlapial galy w
obca babe ,olewajac mnie totalnie.Brakowalo jeszcze tego aby mijajac laske
odwrocil sie na piecie i pognal za nia.
Moj obecny TZ nie interesuja sie obcymi kobietami.Nigdy sie za nimi nie
oglada bo nie czuje potrzeby.Uwaza ze wszystko co nalezy ma w domu :-)

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry