| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-06-22 15:48:45
Temat: Re: Czy dobra moc szkieł?
casus napisał(a):
> > Niezupełnie odpiszę na temat, ponieważ nie znając się na okulistyce, sam
> > jestem okularnikiem. kilka dni temu miałem "na nosie" okulary, które mają
> > 0 dioptrii, jest na nich bardzo widoczna siatka, która zmusza oczy (oko)
> > do akododacji, wysila mięśnie oczu, wyostrza wzrok.
> > Okulary kosztują 250 zł. Szczegóły znajdziesz na stronie :
> > www.okowid .com.pl
> > firma ma siedzibe w Bielsku-Białej
> > Moim zadaniem nie jest jej reklamowanie, piszę to przez życzliwość.
> > Ja też skorzystam z usługi tej firmy.
> > Pozdrawiam Jurek M.
>
>
>
> bzdura, bzdura. Kiedys juz zajmowalem stanowisko w kwestii tych "okularow" i
> proponuje w archiwum odszukac maja opinie. Zwlaszcza, jesli przeczytacie
> koncowe wyniki badan dr Elzbiety Sedrowicz z Kliniki warszawskiej (ktora
> znam osobiscie i rowniez o tych pseudopomocach z nia rozmawialem)
> zobaczycie, ze efekt lepszego widzenia osiaga sie glownie po operacjach
> zacmy lub przy zmetnieniu soczewki. Natomiast pisanie o rozleniwianiu
> akomodacji poprzez noszenie korkecji okularowej jest totalnym klamstwem i
> manipulacja. Radze przeznaczyc 250 zl na inne cele, np. Osrodek dla
> Niewidzacych w Laskach.
>
> pozdr.
>
>
> casus
Szanowny casus
Jak widze jesteś lekarzem, a może reprezentujesz pod tym logo grupę
lekarzy okulistów i optyków. Oczywiście każdy czytający i
myślący rozumie co to znaczy- reprezentujesz jeden i jedyny "słuszny
" punkt widzenia- medycyna konwencjonalna TAK a wszystkie inne
propozycje oczywiście szarlataneria. Jednak prawda jest inna i wszyscy
o tym wiedzą. Istnieje od tysięcy lat ******medycyna tradycyjna******
- potocznie nazywana niekonwencjonalną. Skuteczność jej świadczy
sama za siebie. Ludzie korzystali, korzystają i będą korzystać z
niej, nie dlatego że chcą nabić komuś kasę,lub są niedouczeni i
naiwni,a dlatego że chcą być zdrowi a ona jest bardzo skuteczna. Ja
też z niej skorzystałem. Miałem bardzo słaby wzrok -
krótkowzroczość. Przez wiele lat chodziłem od okulisty do okulisty
po nowe recepty na mocniejsze okulary i soczewki. A dziś - już nie
pamiętam jak wygląda gabinet okulisty! Pozbyłem się wady dzięki
metodzie A. Smutko - bioenergokorekcji wzroku. A tak na marginesie nie
rozumiem wrogości niektórych przedstawicieli medycyny klasycznej do
akupunktury, homeopatii, ziołolecznictwa, oczywiście bioenergoterapii
i różnych innych metod medycyny naturalnej. Najpierw krytykują
potem sami korzystają-sam to widziałem.Na kursie u Artura Smutko,
byli lekarze ze swoimi krótkowidzącymi dziećmi i z kursu wyjechali
jak wszyscy inni zadowoleni,a może nawet bardziej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-06-22 19:32:49
Temat: Re: Czy dobra moc szkieł?casus napisał(a):
> > Niezupełnie odpiszę na temat, ponieważ nie znając się na okulistyce, sam
> > jestem okularnikiem. kilka dni temu miałem "na nosie" okulary, które
> > mają
> > 0 dioptrii, jest na nich bardzo widoczna siatka, która zmusza oczy (oko)
> > do akododacji, wysila mięśnie oczu, wyostrza wzrok.
> > Okulary kosztują 250 zł. Szczegóły znajdziesz na stronie :
> > www.okowid .com.pl
> > firma ma siedzibe w Bielsku-Białej
> > Moim zadaniem nie jest jej reklamowanie, piszę to przez życzliwość.
> > Ja też skorzystam z usługi tej firmy.
> > Pozdrawiam Jurek M.
>
>
>
> bzdura, bzdura. Kiedys juz zajmowalem stanowisko w kwestii tych "okularow"
> i
> proponuje w archiwum odszukac maja opinie. Zwlaszcza, jesli przeczytacie
> koncowe wyniki badan dr Elzbiety Sedrowicz z Kliniki warszawskiej (ktora
> znam osobiscie i rowniez o tych pseudopomocach z nia rozmawialem)
> zobaczycie, ze efekt lepszego widzenia osiaga sie glownie po operacjach
> zacmy lub przy zmetnieniu soczewki. Natomiast pisanie o rozleniwianiu
> akomodacji poprzez noszenie korkecji okularowej jest totalnym klamstwem i
> manipulacja. Radze przeznaczyc 250 zl na inne cele, np. Osrodek dla
> Niewidzacych w Laskach.
>
> pozdr.
>
>
> casus
Szanowny casus
Jak widze jesteś lekarzem, a może reprezentujesz pod tym logo grupę
lekarzy okulistów i optyków. Oczywiście każdy czytający i
myślący rozumie co to znaczy- reprezentujesz jeden i jedyny "słuszny
" punkt widzenia- medycyna konwencjonalna TAK a wszystkie inne
propozycje oczywiście szarlataneria. Jednak prawda jest inna i wszyscy
o tym wiedzą. Istnieje od tysięcy lat ******medycyna tradycyjna******
- potocznie nazywana niekonwencjonalną. Skuteczność jej świadczy
sama za siebie. Ludzie korzystali, korzystają i będą korzystać z
niej, nie dlatego że chcą nabić komuś kasę,lub są niedouczeni i
naiwni,a dlatego że chcą być zdrowi a ona jest bardzo skuteczna. Ja
też z niej skorzystałem. Miałem bardzo słaby wzrok -
krótkowzroczość. Przez wiele lat chodziłem od okulisty do okulisty
po nowe recepty na mocniejsze okulary i soczewki. A dziś - już nie
pamiętam jak wygląda gabinet okulisty! Pozbyłem się wady dzięki
metodzie A. Smutko - bioenergokorekcji wzroku. A tak na marginesie nie
rozumiem wrogości niektórych przedstawicieli medycyny klasycznej do
akupunktury, homeopatii, ziołolecznictwa, oczywiście bioenergoterapii
i różnych innych metod medycyny naturalnej. Najpierw krytykują
potem sami korzystają-sam to widziałem.Na kursie u Artura Smutko,
byli lekarze ze swoimi krótkowidzącymi dziećmi i z kursu wyjechali
jak wszyscy inni zadowoleni,a może nawet bardziej.
1. to jest grupa pl.sci.medycyna, a nie grupa o niekonwencjonalnych
paranaukach, wiec pomyliles adresy
2. Przedstaw wyniki badan naukowych publikowane w uznawanych
specjalistycznych periodykach, przez uznawane osrodki badan, ktore
potwierdzaja slusznosc terapii, o ktorej piszesz.
3. Po spelnieniu pkt 2 mozemy rozpoczac dyskusje.
4. Byl juz kiedys inny "Artur Smutko", nazywal sie Kaszpirowski: odin, dwa,
tri,.....:-))
pozdr.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-06-23 15:32:53
Temat: Re: Czy dobra moc szkieł?
>
> 1. to jest grupa pl.sci.medycyna, a nie grupa o niekonwencjonalnych
> paranaukach, wiec pomyliles adresy
> 2. Przedstaw wyniki badan naukowych publikowane w uznawanych
> specjalistycznych periodykach, przez uznawane osrodki badan, ktore
> potwierdzaja slusznosc terapii, o ktorej piszesz.
> 3. Po spelnieniu pkt 2 mozemy rozpoczac dyskusje.
> 4. Byl juz kiedys inny "Artur Smutko", nazywal sie Kaszpirowski: odin, dwa,
> tri,.....:-))
>
> pozdr.
>
> casus
Szanowny doktorze Casus
Faktem jest, że Pana "nauka" nie może wyleczyć krótkowzroczności
tylko proponuje protezy - okulary i soczewki ewentualnie chirurgię,
której długoterminowych skutków nikt nie zna. Co będzie po 30-40
latach od operacji??????????
Mnie jako krótkowidza nie interesują ośrodki badawcze ich badania
itd, ja wiem co widzę, a widzę 100% mimo iż kiedyś miałem -5,0
dioptrii.Mnie i innym byłym krótkowidzom to wystarcza.
Źeby uznać, że to nauka pisze Pan, że powinno być wydrukowane w
magazynach naukowych tj.przejść cenzurę lekarzy, tych którzy są
recenzetami tych magazynów naukowych , właśnie tych którzy nie
dopuszczają do siebie nic nowego, obrosniętych w piórka tytułów i
własnego przekonania o swojej wyższości i nieomylności. A o jakich
naukowych magazynach Szanowny doktor pisze? Czy przez przypadek nie o
tych, które są po cichu sponsorowane przez przemysł farmakologiczny
i optyczny.I one mają być obiektywne?
A jednak ogólnie wiadomo,że kryterium naukowości to jest nie
artykuł w tym czy innym magazynie(nawet najwięcej szanowanym) ,a
fakty i praktyka i do tego poparte teorią. Czy Szanowny doktor Casus
zadał sobie trud zapoznania się teoretycznymi założeniami
bioenergokorekcji wzroku? Jeżeli tak to proszę je przedstawić na tym
forum i spróbować je obalić.Jeżeli nie, to jak można się
wypowiadać na temat którego się nie zna?
A może wystarczy tylko samych haseł:terapia wzroku,
bioenergoterapia,bioenergokorekcja wzroku, medycyna tradycyjna itp i
już doktor Casus jest na NIE.
Na tak marginesie Anatolij Kaszpirowski w 1962 roku uzyskał dyplom
lekarza medycyny i przez 25 lat pracował jako specjalista psychiatra i
psychoterapeuta w Szpitalu !
Ps. Dla niewtajemniczonych
Przypuszczam ,że zarzucanie moim postom, że nie odpowiadają
kryteriom naukowości grupy pl.sci.medycyna ma być uzasadniem
usunięcia ich w krótkim czasie jako niewygodnych.
Serdecznie pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów
Mati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-06-23 16:47:28
Temat: Re: Czy dobra moc szkieł?
Użytkownik <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1151076773.518450.260850@r2g2000cwb.googlegroup
s.com...
>Na tak marginesie Anatolij Kaszpirowski w 1962 roku uzyskał dyplom
lekarza medycyny i przez 25 lat pracował jako specjalista psychiatra i
psychoterapeuta w Szpitalu !
>
Dużo racji miał Pan pisząc o spleśniałej naukowości medycyny akademickiej.
A to, że Kaszpirowski był lekarzem, to bardziej pogrąża go jako
hohsztaplera.
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |