Witam wszytskich grupowiczow,

Mam pytanie zwiazane z dieta MM, jestem na niej od 27.10 juz drugi raz w
tym rok( pierwsza dieta MM od kwietnia do konca czerwca). Staram sie nie
robic zadnych wykroczen, jem wsyztsko wg zasad. Wczoraj jednak pojechalam na
roczek mojej chrzesniaczki i zgreszylam zjadlam malenki kawalek tortu i
wypilam lampke szampana. Po tym wszytskim wieczorem czulam sie dobrze,
jednak dzisiaj obudzilam sie z potwornym bolem w miejscu trzustki (po lewej
stronie pod zebrami), trzyma mnie od rana, juz nie moge :( Bylam nawet w
aptece po jakies lekarstwo, ziolka, ale nic mi nie pomogly. Podobne bole
mialam jak przeszlam z fazy I do Fazy II na przelomie czerwca lipca. Czy
tez tak macie?, bo nie wiem czy to jest normalne czy udac sie do lekarza.
Moja mama twierdzi, ze przez ta diete rozwale sobie trzustke i zoladek, nie
wiem co robic?? Pomozcie, czy ktos spotkal sie z podobnym problemem?

Pozdrawiam,

Nemi