| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-02-27 11:49:19
Temat: Re: Czy komórki są szkodliwe?> I co z tego!!!! Myśląc w ten sposób, to człowiek nie będzie używał
> tel.komórkowego... i zginie w wypadku samochodowym!!!
>
> * piotr'ek *
No tak, w sumie przyjemniej jest umrzeć na raka mózgu (zakładam, że
masochizm nie jest Ci obcy)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-02-27 15:01:26
Temat: Re: Czy komórki są szkodliwe?
"Paweł Harwacki" <h...@p...fm> skrev i meddelandet
news:97fl41$aod$1@slimek.man.lublin.pl...
>
> > Max 2-3 minuty dziennie.
> > Wartoscia graniczna bezp. telefonu jest 2 SAR (Specific Absorption
Rate)
> >
> > Philips Genie 900 antena na stale-2,67
> > Bosch GSM908 1,59
> > Motorola v3688 1,58
> Czy są to czasy podane w minutach?
Wartosci SAR mierzy sie w Watach na kilogram.
> Czy można dowiedzieć się czegoś więcej na
> ten temat(może jakieś artykuły,strony internetowe).Chętnie bym sobie
na ten
> temat poczytał, lecz nie mogę nic sensownego znaleźć.
Ja niestety korzystalam ze szwedzkich zrodel. Poza tym, trudno cos
znalezc. Troche jest tutaj: http://www.sardata.com/sardata.htm ale
wartosci SAR roznia sie od podanych przeze mnie wyzej... Dlaczego? Nie
wiem..
Moze wiecej znajdziesz szukajac hasel "SAR data" lub na stronach
Federal Communications Commission.
pozdrawiam, magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-02-27 17:06:27
Temat: Re: Czy komórki s? szkodliwe?Witam..
Użytkownik Cosa <c...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b...@4...com..
.
> Częstotliwość to chyba ta sama , moc trochę inna ( większa ) .
No rzeczywiscie.. jak sie nad tymz astanowilem to doszedlem do tgo
samego...:-)
> Jeżeli natomiast chodzi o nadajnik na bloku - otóż mają one to do siebie
> że ich emisja jest ukierunkowana raczej w poziomie , a zdecydowanie mniej
> w pionie , czyli w dół do lokatorów.
Hmm, pewnie, tak.. ale jednak pewnie dziala to w jakims tam wiekszym czy
mniejszym stopniu na lokatorow? Zreszta ilosc pochlonietego promieniowania
przez cialo czlowieka z telefonu komorkowego zalezna jest takze od jego
ustawienia... hmmm... cale szczescie ze uzywam zestawu samochodowego:-)
> >A zreszta czy bez telefonu komorkowego da sie dzis zyc? <moja mala
sugestia:
> >NIE:->
> Tutaj niestety racja ;-)
:-)))
Pozdrawiam
--
LiBi -student med. technik ekonomista
Cytaty zostaly pociete tendencyjnie, a odpowiedzi nie
uwzgledniaja innego niz moj punkt widzenia:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-02-27 17:10:23
Temat: Re: Czy komórki są szkodliwe?Witam..
Użytkownik Maseł <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9...@m...hdeb2f78d.invalid...
> Ja bym się cieszył mieszkając pod - serio - to promieniuje na boki, a nie
na
> dół - tak jest skonstruowane.
Ale chyba jednak w ajkis sposob oddzialywuje to na lokatorow? Chocby
minimalny... ale jednak...
> IMHO - te częstotliwości są identyczne (na tym polega cały sekret
działania
> tych śmiesznych urządzeń - a także radioodbiorników, telewizorów, pilotów
do
> telewizorów - częstotliwości powinny być identyczne)
> Tobie raczej chodzi o wypromieniowywane moce ...
THX za wytlumaczenia:-)
> > A zreszta czy bez telefonu komorkowego da sie dzis zyc? <moja mala
> sugestia:
> > NIE:->
>
> I moja - TaK - i to całkiem dobrze
Jaq ty to robisz? Nie no niestety u mnie by to raczej nie
yszlo:-( uczelnia, zycie prywatne, praca... tego chyba nie da sie pogodzic
bez stalego utrzymania kontaktu ze swiatem... W chwili gdy nie mialem tel.
to rzeczywiscie dalo sie zyc... ale teraz gdy uzytkownikiem ejstem juz 3-ci
roq... to wydaje mi sie graniczyc z cudem... :-)
Pozdrawiam tych wytrwalcow, co nie uzywaja komorek:-)
--
LiBi -student med.
Cytaty zostaly pociete tendencyjnie, a odpowiedzi nie
uwzgledniaja innego niz moj punkt widzenia:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-02-27 20:29:59
Temat: Re: Czy komórki s? szkodliwe?>ilosc pochlonietego promieniowania
> przez cialo czlowieka z telefonu komorkowego zalezna jest takze od jego
> ustawienia... hmmm... cale szczescie ze uzywam zestawu samochodowego:-)
>
Niestety mylisz się... Przewód biegnący od telefonu do słuchawki w Twoim
uchu (chyba o taki zestaw chodzi) działa jak antena i tylko zwiększa dawę
promieni, które dostajesz.
RobertA.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-02-27 20:45:47
Temat: Re: Czy komórki s? szkodliwe?Z adresu l...@n...pl nadszedł list:
> Witam..
> > Ja bym się cieszył mieszkając pod - serio - to promieniuje na boki, a
nie
> na
> > dół - tak jest skonstruowane.
> Ale chyba jednak w ajkis sposob oddzialywuje to na lokatorow? Chocby
> minimalny... ale jednak...
Ale znam przypadki - że postawili toto na wieżowcu - ludzie pod tym się
wqrwili, więc im to zabrali i postawili ........
....
...
...
...
..
..
..
.
.
.
Na 4-pietrowcu na przeciwko tego wieżowca.
Czyli teraz zamiast mieć to nad głową - mają to za oknem.
Nie ma to jak polskie "Szlachcic na zagrodzie..." - blok na przeciwko - nie
moja bajka - niech se stawiają co chcą :-))
> > IMHO - te częstotliwości są identyczne (na tym polega cały sekret
[...]
> > Tobie raczej chodzi o wypromieniowywane moce ...
> THX za wytlumaczenia:-)
No problem :-))
> > > A zreszta czy bez telefonu komorkowego da sie dzis zyc? <moja mala
> > sugestia:
> > > NIE:->
> > I moja - TaK - i to całkiem dobrze
> Jaq ty to robisz? Nie no niestety u mnie by to raczej nie
> yszlo:-( uczelnia, zycie prywatne, praca... tego chyba nie da sie pogodzic
uczelnia, uczelnia (2 fakultety), praca, życie prywatne, ....
> bez stalego utrzymania kontaktu ze swiatem... W chwili gdy nie mialem tel.
Jakoś się tak nie czuję - wręcz preciwnie - i tak mam za dużo tego świata
> to rzeczywiscie dalo sie zyc... ale teraz gdy uzytkownikiem ejstem juz
3-ci
> roq... to wydaje mi sie graniczyc z cudem... :-)
Wystarczy tylko chcieć :-))
> Pozdrawiam tych wytrwalcow, co nie uzywaja komorek:-)
THX :-)
> LiBi -student med.
Pozdro
Maseł
--
www: http://masel.adm.put.poznan.pl/ ICQ uin: 21361289 gadu-gadu: 3962
Starości nie czujesz - czują ją inni.
Stefan Kisielewski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2001-02-27 21:02:39
Temat: Re: Czy komórki s? szkodliwe?Z adresu m...@h...com nadszedł list:
>
> Max 2-3 minuty dziennie.
>
> Wartoscia graniczna bezp. telefonu jest 2 SAR (Specific Absorption Rate)
>
> Philips Genie 900 antena na stale-2,67
> Bosch GSM908 1,59
> Motorola v3688 1,58
> Philips Genie 900 wyjmowana antena -1,52
[...]
<serio>
Fajne zestawienie
</serio>
<żartuje>
Rozumiem, że rozmawiająć jednocześnie przez motorole i filipsa z wyjmowalną
antenką - nie muszę się ograniczać (ujemne wartości SAR :-)?
</żartuje>
>
> > Czy są jakieś metody zmniejszenia szkodliwości promieniowania
> > podczas rozmowy?
> Specjalny zestaw glosno-mowiacy, lub ze sluchawka zamiast glosnika.
Telefon stacjonarny - z kabelkiem zamiast antenki
Ew. spotkać się z rozmówcą w 4 oczy :-))
Pozdro
Maseł
--
www: http://masel.adm.put.poznan.pl/ ICQ uin: 21361289 gadu-gadu: 3962
Powiedz mi, co jesz,
a ja ci powiem, kim jesteś.
Anthélme Brillat - Savarin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2001-02-27 21:03:20
Temat: Re: Czy komórki s? szkodliwe?
> Niestety mylisz się... Przewód biegnący od telefonu do słuchawki w Twoim
> uchu (chyba o taki zestaw chodzi) działa jak antena i tylko zwiększa dawę
> promieni, które dostajesz.
>
> RobertA.
>
Dodam, że lepszym rozwiązaniem są aparaty "głosnomówiące", czyli z
głośniczkiem zamiast słuchawki (głośniczek może być w aparacie lub
zewnętrzny).
RobertA.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2001-03-01 17:55:07
Temat: Re: Czy komórki s? szkodliwe?Witam...
Użytkownik Umberto <u...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
>
> > Niestety mylisz się... Przewód biegnący od telefonu do słuchawki w Twoim
> > uchu (chyba o taki zestaw chodzi) działa jak antena i tylko zwiększa
dawę
> > promieni, które dostajesz.
> Dodam, że lepszym rozwiązaniem są aparaty "głosnomówiące", czyli z
> głośniczkiem zamiast słuchawki (głośniczek może być w aparacie lub
> zewnętrzny).
Jezsho! Glosnomowice jakos mi nie odpowiadaja... hmm no coz, pozostaje mi
tylko pocieszenie sie mysla, ze jednak istnieja jeszcze np. radiolodzy (a
oni pochlaniaja na pewno wiecej promieniowania niz ja:-) ufff... zawsze to
jakies pocieszenie...:-)
Dzieki i pozdrawiam
--
LiBi- stud. med. technik ekonomista
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2001-03-02 13:07:37
Temat: Re: Czy komórki s? szkodliwe?> tylko pocieszenie sie mysla, ze jednak istnieja jeszcze np. radiolodzy (a
> oni pochlaniaja na pewno wiecej promieniowania niz ja:-) ufff... zawsze to
> jakies pocieszenie...:-)
>
Tak, tylko, że oni mają przy fartuchu specjalne płytki, które są wskazują
ile już "wciągli" tych rentgenów, no i mają pewne zasady, których powinni
się trzymać przy swojej pracy. My natpmiast wciągamy wszystko jak leci i
gdzie leci nie mając pojęcia ile tego jest. A trzeba dodać (nie wiem, czy
była o tym mowa), że w przypadku wszelkiego oddziaływania promieniowania na
człowieka liczy się SUMARYCZNA dawka jaką otrzymujemy w ciągu życia, gdyż
promieniowanie jest kumulowane (jego skutki).
RobertA.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |