Czy komuś z was solarium zaszkodziło?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-04-28 20:01:30

Temat: Re: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: Renya <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Maria napisał(a):

> chciałam się dowiedzieć czy którejś z Was korzystanie z solarium dało jakieś
> skutki uboczne lub wprost zaszkodziło?

Teraz pewnie wystrzelę jak jakaś wiekowa staruszka, co to za
Piłsudskiego bielidłem sobie twarz upiększała. Ale w sumie już od lat
nie rozumiem - po co narażać swoje zdrowie - i urodę? Sama dobrze wiem,
jak wygląda skóra potraktowana słońcem w dużej ilości, bardziej widać
nawet te małe zmarszczki, sucho się robi, jakoś nie wyobrażam sobie
męczyć cery lampami po sezonie. Zwłaszcza że samoopalacz daje
interesujące efekty, a nie słychać, żeby szkodził.
[Tak, jestem staromodnie blada od października do czerwca.]

--
Renya

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-04-28 21:13:27

Temat: Re: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: Mixer <m...@p...gdynia.pl> szukaj wiadomości tego autora

idiom napisał(a):
> Użytkownik "Maria" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:d4r5vs$qh1$1@news.onet.pl...
>
>
>>chciałam się dowiedzieć czy którejś z Was korzystanie z solarium dało
>>jakieś
>>skutki uboczne lub wprost zaszkodziło?
>
>
>
> W moim przypadku negatywnie wpływa na skórę (szybciej się starzeje ;) ), ale
> ewidentnie pozytywnie na psyche, a psyche cenię sobie wyżej, więc godzę się
> na te dodatkowe efekty negatywne...
>
> pozdrawiam
>
> Monika

to fajnie masz.....................nasrane
w wieku 30 lat bedziesz wygladać jak 60-latka
ciekawe jak to wtedy wpłynie na Twoją psyche...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-28 21:52:30

Temat: Re: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maria" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d4rc40$d9p$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> a jakie dotąd mazidło kupowałaś i jaką masz karnację?

Zawsze kupowałam w solarium jedną saszetkę tych kremów Soleo, ostatnio,
czyli w styczniu, był bodajże brązujący, chyba. A cerę to mam taką...
normalną, nie jakąś specjalnie bladą, ciemną tez nie, ale raczej jaśniejszą
niż ciemniejszą.
Właściwie to najbardziej zdziwiło mnie to, że pani w ogóle nie zapytała, czy
życzę sobie... No ale mówię, teraz przynajmniej mądry kmiotek po szkodzie
:). Posmarowałam Alantanem i jest już lepiej.

Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-28 22:41:14

Temat: Re: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Maga wrote:
> Jedno w tym
> wszystkim jest wkurzające, jak mi wszyscy ględzą do okoła, że blada jestem i
> w ogóle to jak ja wyglądam. Ehhh.

a wiecie, co jest _najbardziej_ wkurzajace?

pojedzie czlowiek na urlop, nachodzi sie po tych gorach, geby do
slonca na wyskosciach nawystawia, rece sobie zjara tak, ze
pod zegarkiem ma biala bransoletke, udaru prawie dostanie,
kiedy zapomni czapki z dachem, i co slyszy po powrocie?

"jakos wcale sie nie opalilas! pogody nie bylo?"

(i w tym momencie zdjelam zegarek)

-- kasica, ktora juz zegarka nie nosi i komentarze tego
typu ma w rzyci :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-29 05:49:55

Temat: Re: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: domi <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Renya wrote:
>> [Tak, jestem staromodnie blada od października do czerwca.]
>
witaj w klubie
Byłam w solarium może 3 razy w życiu w nadziei, że mnie trochę
przybrązowi. Uzyskałam jednakże ten solariowy ohydny żółty odcień,
przybyło mi trochę popękanych naczynek na nogach a na plecach i pupie
opalona byłam w paski.
To już wolę brązyjące balsamy a nawet staromodną bladość a w lecie z
umiarem staromodne słoneczko - przyjemność większa 100 razy.

Poza tym to ustrojstwo chyba uzależnia. Sama widziałam w siłowni jak
dziewczęta w odcieniu niezdrowej Chinki z przerażeniem oglądając swe
kończyny wykrzykiwały: O boże, ależ jestem blada!

Macham białą ręką, miłaego dnia
Domi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-29 06:33:21

Temat: Re: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Kulpa" wrote
> "jakos wcale sie nie opalilas! pogody nie bylo?"

Znamy, znamy:) Z tego cyklu slyszalam jeszcze: "nic nie opalona jestes - nie
odpoczelas?" albo "cos kiepski mialas urlop - nic sie nie opalilas, taka
blada jestes..."

Malgonia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-29 06:58:53

Temat: Re: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: "Lady Huncwot" <l...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam,
>
> chciałam się dowiedzieć czy którejś z Was korzystanie z solarium dało jakieś
> skutki uboczne lub wprost zaszkodziło?

Mi solarium zafundowało kilka brązowych plam na twarzy, które nie chciały
ustąpić przez wiele miesięcy i musiałam zwalczać je na wiele średnio
skutecznych sposobów.
Dodam, że osłanianie twarzy albo wyłączanie lampy nad twarzą nie zmienia
sytuacji.
Od tamtego czasu te plamy bardzo łatwo "uaktywniają się" nawet po zwykłym
słońcu.
Z solarium zrezygnowałam całkowicie i nieodwołalnie.

LH

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-29 09:05:11

Temat: Odp: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: "monika" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja kiedyś byłam na solarium na 20 min...Miałam niezłe poparzenia....:(!! Na
solara można chodzić, ale nie na tak długo i nieczęsto:)! Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-29 13:23:44

Temat: Re: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 4/28/2005 7:41 PM,Użytkownik Micha usiadł wygodnie i napisał:

> Mnie w najgorszy z możliwych sposobów. Usunięty 2 lata czerniak (na
> szczęście we wczesnym stadium) i blizna na klatce piersiowej na 10 cm.

I nic się nie dzieje, mam nadzieję, od tego czasu? Który to był stopień,
jeśli mogłabym zapytać?

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-29 13:27:17

Temat: Re: Czy komuś z was solarium zaszkodziło?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 4/29/2005 12:41 AM,Użytkownik Katarzyna Kulpa usiadł wygodnie i
napisał:

> a wiecie, co jest _najbardziej_ wkurzajace?
>
> pojedzie czlowiek na urlop, nachodzi sie po tych gorach, geby do
> slonca na wyskosciach nawystawia, rece sobie zjara tak, ze
> pod zegarkiem ma biala bransoletke, udaru prawie dostanie,
> kiedy zapomni czapki z dachem, i co slyszy po powrocie?
>
> "jakos wcale sie nie opalilas! pogody nie bylo?"
>
> (i w tym momencie zdjelam zegarek)

O tototototo, a jeszcze niektórzy (czytaj: niektóre Kruszyny) mają taką
paskudną przypadłość, że opalają się na czerwono, potem przez kilka dni
brązowieją, a po kolejnych dwóch tygodniach już _nic_ nie widać. Wieczna
córka młynarza :) Droga przez mękę i cel ulotny :)
>
> -- kasica, ktora juz zegarka nie nosi i komentarze tego
> typu ma w rzyci :)

Hy, hy, jeden mój ulubiony pisarz często używa słowa rzyć. On by jeszcze
dodał, że "pies to chędożył" :)

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."