Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy można uniknąć konfliktu interesów i jaktosię robi

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy można uniknąć konfliktu interesów i jaktosię robi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-09-16 11:07:01

Temat: Re: Czy można uniknąć konfliktu interesów i jaktosię robi
Od: luke <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule <am4co4$c3j$1@news.onet.pl> eTaTa napisał(a):

>| Co chciałeś przez to powiedzieć?
>
>:-)) To jest to, co jest. Nic innego.

To widzę:)

>| Takie długie równoważniki zdań
>| niezbyt dobrze się czyta i zostawiają zbyt duże pole niejednoznaczności.
>
> Zgoda na pojęcie "prawdy względnej", to tolerancja/ignorancja.
> Krócej?

No i na to się zgodziłem, że np. Ty zgadzasz się na pojęcie prawdy
bezwzględnej, a np. autor wątku twierdzi, że coś takiego nie istnieje
i jest tylko prawda względna. Kłóćcie się między sobą.;)
Nie mam czasu wyprowadzać któregoś was z błędu;)

>| Czy wiesz, że z zasobem słownictwa składającego się z 40 wyrazów można
>| stworzyć więcej poprawnych zdań niż upłynęło mikrosekund od wielkiego
>| wybuchu?:)
>
> A kiedy on nastąpił?
> Coś przegapiłem?
>:-))

Naukowcy szacują, że coś koło 10^24 mikrosekund temu:)
Nie sposób było to przegapić;)

> Pssss:
> Nie mów nikomu, że się myli.

Kto?

--
Pozdrawiam,
Luke

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-09-16 11:19:04

Temat: Re: Czy można uniknąć konfliktu interesów i jaktosię robi
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "luke"
|
| No i na to się zgodziłem, że np. Ty zgadzasz się na pojęcie prawdy
| bezwzględnej, a np. autor wątku twierdzi, że coś takiego nie istnieje
| i jest tylko prawda względna. Kłóćcie się między sobą.;)
| Nie mam czasu wyprowadzać któregoś was z błędu;)

No to wyciupciałeś nas obu?
:-)))

| Naukowcy szacują, że coś koło 10^24 mikrosekund temu:)
| Nie sposób było to przegapić;)

Aaaaaaaa..... w piątek, trzynastego?
Muszę zmienić wróżkę.
:-)

| > Pssss:
| > Nie mów nikomu, że się myli.
|
| Kto?

nikom

:-))

eTT

PS. Pozostawiłeś zwaśnione strony w imię wyższej swojej racji?
:-))



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 11:52:06

Temat: Re: Czy można uniknąć konfliktu interesów i jaktosię robi
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 16 Sep 2002 12:53:48 +0200 "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
<am4deu$eo0$1@news.onet.pl>:

> | > Rozmycie problemu, poprzez zwielokrotnioną dawkę prostych pojęć.
> | > Usprawiedliwienie własnej niewiedzy, i niechęci/braku możliwości
> | > ogarnięcia zjawiska.
> |
> | Diagnoze juz mamy. Co dalej?
>
> Dalej szprycujemy gościa uspokajaczami tętniąc w ucho -będzie lepiej.
> Po zresetowaniu, podajemy nowy program w zależności od naszego celu
> konstrukcji, akwizytora sprzedaży bezpośredniej, lub nauczyciela gimnazjum.

Diagnoza nie uwzglednia tego, ze pacjent nie zrozumial dokladnie pytania.
Pacjent twierdzi, ze jest zdrowy. IMO znaczy to, ze choroba moze byc
nieuleczalna, a jemu nie przeszkadza, albo nastapila pewna poprawa.

> Nie wiedziałeś?
> :-))

Nie nadazam za postepem.:)

> No, chyba nie pytasz poważnie, o retoryczne pytanie Alla?

Jakie pytanie?

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 17:10:18

Temat: Re: Czy można uniknąć konfliktu interesów i jaktosię robi
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 15 Sep 2002 18:35:44 +0200 "... z Gormenghast"
<p...@p...onet.pl> <a...@g...h4e74217b.invalid>:

> Konflikt interesów jest zjawiskiem powszechnym. Czy można go unikać,
> a jeśli tak, to w jakim celu oraz jaktosię robi?

Konflikty sa norma. Konfliktow unikaja slabsi, o ile maja taka mozliwosc.
Silniejsi konflikty wywoluja, chcac niechcac, takze pod naciskiem innych.

Pozdrawiam
Marek


--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 17:22:59

Temat: Re: Czy można uniknąć konfliktu interesów i jaktosię robi
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"... z Gormenghast"

> Interpretacje zdarzeń codziennych ujawniają konflikty interesów.
> Konflikt interesów jest zjawiskiem powszechnym.
> Czy można go unikać, a jeśli tak, to w jakim celu oraz jaktosię robi?

Chyba, Allu, wrzuciles tutaj dosc szeroka definicje konfliktu interesow.
Rozmaitosc interpretacji wcale nie musi prowadzic do jakiegokolwiek
konfliktu, tak jak jadacy samochod nie musi spowodowac wypadku - jego
podstawowa funkcja jest pokonywanie przestrzeni w jakims tam mniej lub
bardziej zboznym dla nas celu i te, przede wszystkim, spelnia.

Roznica interpretacji jest podstawowym paliwem czlowieczego doswiadczenia
intelektualnego; fakt- wydala takze "spaliny", czasami, niekontrolowana,
rzucona na zywiol powoduje zatrucie srodowiska, ale mysl ludzka pedzi dalej.
Pedzi, bo musi. Jestesmy na ten ped skazani, urodzeni z nim, mamy go w
kazdym centymetrze naszego ciala i duszy, nie da sie go zatrzymac.

Kaska



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-16 21:20:55

Temat: Re: Czy można uniknąć konfliktu interesów i jaktos ię robi
Od: Marsel <M...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

w art. <am33mn$3rn$1@news2.tpi.pl>,
szanowny kol. Greg pisze, ze:
><...>
> ktorych Y zainicjowal zdarzenie. Y zrobil cos bo chcial tego, a X
> rozpatrujac to z wlasnego punktu widzenia uznal, ze Y pewnie to zrobil
> gdyz chcial tamtego. W ten sposob ujawnia sie konflikt interesow - te same
> zdarzenie a ma na celu wywolanie innego skutku :)

no widocznie ja debil jeste.. ja wlasnie tego nie rozumiem! dlaczego
roznica interpretacji zdarzen czy musi oznaczac "konflikt interesow"!
skad tu sie wziely jakies iteresy?!

--
Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Dziendoberek
qłeszczjon
Re: Dziendoberek
Umieram
Komunikatywnosc

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »