Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy to program PiS-u?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy to program PiS-u?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2014-06-21 19:37:43

Temat: Czy to program PiS-u?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Rozpusta precz?
Jednak największy wpływ na życie ludzi w średniowieczu miał Kościół. Chcąc władać
sferą duchową mieszkańców kontynentu, musiał zawładnąć całkowicie ich codziennym
życiem, dając zasady, stojące w całkowitej opozycji do tego co działo się w czasach
upadku rzymskiego imperium. Seks w średniowieczu oficjalnie był tematem tabu.
Starożytnej rozpuście i uciechom cielesnym przeciwstawiano wstrzemięźliwość i cnotę,
a seks był dozwolony jedynie w celach prokreacyjnych, przynajmniej w kościelnej
doktrynie.

Seks w worku
Pierwszy nurt to życie erotyczne niższych warstw społeczeństwa: mieszczaństwa i
chłopów. Reguły, które wpajał wiernym Kościół przekonywały o grzeszności fizycznych
uciech. Cielesna sfera życia był tabu, a seks był ciężkim grzechem. Wśród tzw.
"pospólstwa" dochodziło do sytuacji, kiedy miłość cielesną uprawiano wyłącznie w
celach prokreacyjnych, ubierając się wcześniej w workowate koszule jedynie z otworami
w okolicach narządów płciowych...
Jeśli do tego dodamy powszechną tendencję do umartwiania się przejawiającą się m.in.
unikaniem kąpieli (w ramach przeciwstawiania się starożytnemu uwielbieniu ciała i
higieny), otrzymamy obraz społeczeństwa, gdzie dość łatwo szerzyło się wiele chorób i
grzybic, które naturalnie utrudniały czerpanie przyjemności z seksu.
Cała sztuka erotyczna, jako grzeszna, czy wręcz zakazana odchodziła w zapomnienie,
ograniczając zachowania seksualne do kilku podstawowych pozycji, wśród których nawet
pozycja "od tyłu" uważana była za zboczoną.

W obronie cnoty

O seksie nie rozmawiano otwarcie i młode dziewczęta nie miały szans dowiedzieć się
czegokolwiek od swoich matek, ale to nie znaczy, że nie "praktykowały". Sporo było
takich, które stawały u ołtarza już nie jako dziewice, niemało i takich, którym
wyznaczono rolę nałożnic panów wyższego rodu, oraz tych, którym ciążę usuwano.
Średniowieczu zawdzięczamy też dość makabryczny wynalazek - "pasy cnoty" - żelazne
okowy na narządy rodne kobiet, które uniemożliwiały im kontakt seksualny. Pasy takie
zakładano kobietom, których mężowie wyjeżdżali na wielomiesięczne a nawet wieloletnie
wyprawy wojenne, żeby zapobiec zdradom małżeńskim. Pasy cnoty były przyczyną
niejednej choroby i niejednej śmierci, gdyż uniemożliwiały normalną higienę i
wywoływały reakcje alergiczne.
Ale kobiety znajdywały sposób na ów wynalazek. Radziły i usłużnych ślusarzy.
Nierzadko dochodziło do "niepokalanego" poczęcia zakutej damy. Powszechna religijność
nie przeszkadzała bowiem w uwodzeniu cudzych żon, które nierzadko wmawiały swoim
mężom, że są ojcami poczętych dzieci. Trudniej było tym paniom, których prawowici
partnerzy byli w ogóle albo już niepłodni lub też nieobecni w domach przez dłuższy
czas, co dość często się zdarzało. W takich przypadkach stosowano zasadę mniejszego
zła: lepiej było naciągnąć fakty niż wypędzić żonę i narazić się na wstyd.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Raj bez jaj
Współczesną konserwatywną teologię seksualną
Oficjalny Katolicki Regulamin Odbywania Stosunków Płciowych Z Osobami Wierzącymi
Jakim trzeba być człowiekiem aby tam chodzić?
Plan obalenia rządu przez Wprost

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »