Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Polska cz1

Grupy

Szukaj w grupach

 

Polska cz1

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2014-06-21 22:04:18

Temat: Polska cz1
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Faryzeusze byli żydowskim stronnictwem religijnym, kastą judejską. W Ewangeliach
Jezus gromi ich niemiłosiernie, oskarżając o obłudę i formalizm. W wyniku tradycji
ewangelicznej ukształtował się epitet faryzeizm , jako określenie fałszywej
pobożności, obłudy i hipokryzji. Faryzeusze starożytni zniknęli z widowni dziejów w
końcu I w. n.e. Ich miejsce zajęli z czasem faryzeusze rzymscy.

Minął właśnie kolejny dzień niepodległości, kiedy Polacy mają zwyczaj świętować
odzyskanie niepodległości po 123 latach zaborów: gdzieniegdzie zobaczyć można
biało-czerwoną flagę, a prezydent wręcza medale. Przy ogólnej niemrawości
społeczeństwa, które w znacznej mierze nie wie co to za święto, to w Kościele widać
największą radość z "odzyskania niepodległości". Świętują nowe realia, w których, bez
względu na odcień polityczny rządu, ich władza i interesy mają się świetnie.
Jednak Polska nie jest jeszcze państwem niepodległym. Przestrzegał przed tym Jerzy
Giedroyc: "Niestety, z chwilą nastania tzw. niepodległości Kościół dąży do stworzenia
kraju wyznaniowego. Mamy być takim skansenem polskiego fundamentalizmu. To jest
zupełna katastrofa." .
Najbardziej w tym wszystkim razi obłuda, zakłamanie i puste frazesy.
Giedroyc twierdził, że tzw. niepodległość polega na tym, iż Polska zmieniła jedynie
wasala: z Moskwy na Watykan.

No bo któż pozna prawdziwą historię Polski i kościoła, w kraju gdzie "nauczanie i
wychowanie -- respektując chrześcijański system wartości" -nie mówi całej prawdy? A
to przecież nie kto inny jak arcybiskup Popiel wyklinał Piłsudzkiego i jego działania
niepodległościowe, natomiast kielecki biskup Łosiński, "ten sam biskup Łosiński,
który powstania polskie nazywał 'żydowskiemi', ten sam, który w roku 1917 oświadczył
w swoim okólniku, że nie rozgrzeszy ani członka P.O.W., ani członkini Ligi Kobiet ,
ani nawet prenumeratorów 'Piasta'", zabraniał odprawiać 3 maja mszy w intencji Polski
oraz grzebać legionistów na cmentarzach. "Biskup Łosiński wkraczającym Legjonom
odmówił posług religijnych. O Komendancie Piłsudskim szerzył i szerzy niesłychane
oszczerstwa, z ambony pomawia go o bandyckie napady i rabunki. Biskup Łosiński do
ostatnich czasów zakazywał śpiewać w kościele: 'Boże coś Polskę'". Nawet wspaniałe
zwycięstwo Piłsudskiego w bitwie warszawskiej, decydującej dla losów wojny
polsko-rosyjskiej z lat 1919-21, o zasadniczym dla polskiej niepodległości, a także o
znaczeniu międzynarodowym (powstrzymanie naporu bolszewickiego na Europę), została
przez kler zdeprecjonowana i zakłamana. Propagowano to zwycięstwo jako tzw. Cud nad
Wisłą, o czym do dziś uczy się w szkołach. Tymczasem nie był to żaden cud, lecz
doskonale przeprowadzona operacja wojenna, która rozgrywała się według koncepcji
Piłsudskiego. Bitwa trwała od 13 do 25 sierpnia 1920 r. Front wroga został przełamany
pod Kockiem i Cycowem przez tzw. grupę manewrową (5 dywizja piechoty, brygada
kawalerii) dowodzoną przez Piłsudskiego, która rozbiła całkowicie jego lewe skrzydło
i wyszła na tyły wojsk atakujących Warszawę.
Bezpośrednio po tym kler podjął propagandę przekłamującą tę wiktorię socjalisty
Piłsudskiego. Już w październiku w Gazecie Świątecznej, jednym z popularniejszych
ówczesnych polskich tygodników o tendencji klerykalnej, na samym wstępie zamieszczony
był artykuł jednego z księży, który pisał m.in. tak oto: "...cóż dziwnego, że udało
się Polakom zwyciężyć bolszewików, przecie sam widziałem na polu bitwy, jak Matka
Boska osobiście granatami rzucała bolszewików." . Szybko te pomysły podchwycono i
upowszechniono. Celem było anektowanie kościelne glorii z bolszewikami. W 1930 r.
jezuita ks. Henryk Mroczko, w artykule zamieszczonym w piśmie Sodalis Marianus ,
przypisał całą zasługę ni mniej ni więcej tylko przyszłemu papieżowi Piusowi XI ,
kooperującemu w tym zbożnym dziele z Matką Boską: przyszły papież się modlił, a
Maryja wydała ostateczny rozkaz bojowy. Ks. Mroczko 'informuje' zatem wiernych:
"...Rozpoczął się straszliwy srom. Rozbite oddziały piechoty i konnicy tłoczyły się
wraz z taborem w bezładną masę, która w przerażeniu i panice uciekała,, porywając
wszystko za sobą. Nie pomogły energiczne rozkazy naczelnego dowództwa... Jeden chciał
z nami pozostać... ukochany przez naród Nuncjusz papieski Mgr. Ratti, a miłościwie
nam dziś panujący Pius XI... W rozełkany jęk ludu wplotło się gorące wołanie:
'Królowo Korony Polskiej -- Módl się za nami...'. Na to wołanie ludu, na ten krzyk
chrześcijaństwa, podniosły się skały, otworzyły groby, ruszyły kurhany i z nich
poczęły wstawać zastępy zakutych w zbroje skrzydlatych rycerzy, a na ich czele
Sobiescy, Chodkiewicze, Czarnieccy, Żółkiewscy... Stanęli i zwrócili wzrok ku Jasnej
Górze pytając, ku jakiej potrzebie Królowa ich woła. Tam przejasna Pani z
Dzieciątkiem na ręku, obleczona w szkarłat z koroną na głowie, wskazywała berłem ku
Warszawie, a z ust jej padł rozkaz: 'W nich!' Szczęknęły zbroje, pochyliły się
proporce, zaszumiały skrzydła i z okrzykiem: 'Jezus, Marja!' -- pomknęli rycerze jak
huragan ku stolicy... Polska zwyciężyła, bo za nią stała matka Kościół , bo przy niej
trwał wiernie przyjaciel, który jako namiestnik Chrystusowy miał zasiąść na papieskim
tronie."
W lutym 1931 r. Ognisko Nauczycielskie przytaczało kazanie rekolekcyjne dla młodzieży
jednego z księży: "W czasie inwazji bolszewickiej była taka bieda w kraju, że buta
nie można było kupić. Prezydenta -- głowy Państwa nie było, wojska prawie nie było,
dowódców nie było i wojsko ich nie miało . Jednak stał się cud nad Wisłą, który
sprawił X. Skorupka. " Mniejsza już nawet z tym, że ks. I.J. Skorupka, kapelan WP,
nie znajdował się wśród żywych, kiedy Piłsudski dokonywał przełomowego natarcia, lecz
ta fałszywa propaganda przyniosła taki efekt, że polska młodzież w okresie
międzywojnia czciła ks. Skorupkę jako bohatera narodowego, który zasłużył się tym i
tylko tym, że poległ w czasie walk pod Warszawą jako rzymski ksiądz; zaś faktyczny
sprawca zwycięstwa -- marszałek Piłsudski -- był zapoznany wśród młodzieży jako
bohater tamtej bitwy.
To były okoliczności odzyskania niepodległości, które dziś świętujemy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy to program PiS-u?
Raj bez jaj
Współczesną konserwatywną teologię seksualną
Oficjalny Katolicki Regulamin Odbywania Stosunków Płciowych Z Osobami Wierzącymi
Jakim trzeba być człowiekiem aby tam chodzić?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »