Czy to wolno robić?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 70

21. Data: 2003-01-21 10:00:26

Temat: Re: Czy to wolno robić?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

jacek wrote:

> Moi Drodzy
>
> znalazłem w sieci pytanie jak zoorganizować komputer dziecka tak aby maile
> które on wysyła trafiały na konto rodziców.

W jakim celu?
>
> Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Jeśli w takim, jak ja myślę, to jest to obrzydliwe. Albo daje się dziecku
oręż do ręki, w postaci konta pocztowego, i liczy się na to, że nie zrobi
niczego głupiego, albo uznaje się, że dziecko nie dojrzało do tego, i
możliwości się nie daje. Cenzura korespondencji i czytanie pamiętników to
najgorsze świństwo, jakie można zrobić dziecku.
A co z listami w kopercie ze znaczkiem?
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2003-01-21 10:14:11

Temat: Re: Czy to wolno robić?
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> napisał(a):

> >
> A co w atkim razie powiecie na taką sytuację :
>
> Korespondowałam z pewną dziewczyną.
> Trochę zwierzałysmy sie sobie, ale nie było tam nic zdrożnego.
>
> Po pewnym czasie napisała do mnie - "lepiej nie pisz do mnie tak
> otwarcie, mąż czyta moją korespondencję".
> Faktycznie przestałam pisywać i nasz kontakt się urwał.
> A szkoda - to jest bardzo fajna dziewczyna i miło mi się z nią gadało.
>
> Nie mam pojęcia czy mąż czyta tą korespondencję za jej zgodą czy nie,
> ale ja nie chciałabym akurat żeby moja korespondencja w sprawach dość
> osobistych była czytana przez jej męża.

Wiesz, układ może być różny - od podczytywania chyłkiem korespondencji przez
męża, do czytania na zasadzie "nie widzę w tym nic zdrożnego", z posiadaniem
wspólnego konta mailowego łącznie. Tylko że ja nie uznaję pomysłów typu "mamy
wspólne konto mailowe" i unikam wymiany myśli z osobami, które się do tego
przyznają, to dla mnie niedopuszczalne. Jak piszę do Iksińskiej, to piszę do
Iksińskiej, a nie do jej męża i ciekawe kto tam jeszcze korzysta z tego
konta, babcia też?

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2003-01-21 10:43:38

Temat: Re: Czy to wolno robić?
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jakub Słocki"
> Jak napisalem - przegladanie korespondencji bez zezwolenia to tylko ten
> jeden przypadek u gory, no jeszcze w przypadku sluzb specjalnych, tyle
> ze one ani moralne nie sa ani prawem sie nie przejmuja :)
>
> A w przypadku narkomanii i innych patologii to przegladanie
> korespondencji jest kiepskim rozwiazaniem. Zaufania to nie zbuduje a
> zeby pomoc trzeba przynajmniej odrobine zaufania miec u osoby
> potrzebujacej pomocy.

No i kto to mówi ech;)
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2003-01-21 11:12:26

Temat: Re: Czy to wolno robić?
Od: Snajper <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Donik wrote:

> Technicznie nie zawsze do zrealizowania (np. poczta przez www,
> a jeszcze jak szyfrowana, choćby hushmail lub z użyciem pgp ;-)

Fakt. Zalozylem, ze dziecko korzysta tak, jak autor watku, z Outlook
Expressa. Moje za szybkie zalozenie... :)

--
### Pozdrawiam
### Rafal SNAJPER Siwinski
### (przy reply usun "_NO_SPAM_" z mojego maila...)
###

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2003-01-21 11:12:48

Temat: Re: Czy to wolno robić?
Od: G...@U...onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 20 Jan 2003 23:38:32 +0100 I had a dream that jacek <j...@w...pl> wrote:
>znalazłem w sieci pytanie jak zoorganizować komputer dziecka tak aby maile
>które on wysyła trafiały na konto rodziców.
>Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Zastanawiałeś się kiedyś, po ci Ci to dziecko? Bo myślę, że nie...

--
Grzegorz Janoszka
www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres

Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne poglądy, które nie mają
nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi pracodawcami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2003-01-21 13:41:17

Temat: Re: Czy to wolno robić?
Od: "Bea" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@U...onet.pl>
napisał w wiadomości
> Zastanawiałeś się kiedyś, po ci Ci to dziecko? Bo myślę, że nie...

Umiesz czytać ze zrozumieniem? Bo myslę, że .....
Może przeczytaj jeszcze raz pytanie Jacka.

Bea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2003-01-21 20:11:11

Temat: Re: Czy to wolno robić?
Od: "jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Janoszka" <G...@U...onet.pl> wrote in
message news:slrnb2qapg.t8j.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> On Mon, 20 Jan 2003 23:38:32 +0100 I had a dream that jacek
<j...@w...pl> wrote:
> >znalazłem w sieci pytanie jak zoorganizować komputer dziecka tak aby
maile
> >które on wysyła trafiały na konto rodziców.
> >Co myślicie o takim rozwiązaniu?
>
> Zastanawiałeś się kiedyś, po ci Ci to dziecko? Bo myślę, że nie...

Ciekawe ile razy musisz zacytować jakiś kawałek aby go w końcu przeczytać.
Więc pomogam tu nie chodzi o moje dziecko.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2003-01-21 20:13:24

Temat: Re: Czy to wolno robić? Podejrzenie o narkotyki
Od: "jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"jacek" <j...@w...pl> wrote in message news:b0htpn$938$1@news.onet.pl...
> Moi Drodzy
>
> znalazłem w sieci pytanie jak zoorganizować komputer dziecka tak aby maile
> które on wysyła trafiały na konto rodziców.
>
> Co myślicie o takim rozwiązaniu?
>
> Jacek

Napisałem odpowiedź podobną do Waszych i dostalem odpowiedź że
jestem okropny bo ludzie pytają o to bo w gre wchodzą narkotyki.

Co to według Was zmienia?

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2003-01-21 23:01:22

Temat: Re: Czy to wolno robić?
Od: G...@U...onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 21 Jan 2003 21:11:11 +0100 I had a dream that jacek <j...@w...pl> wrote:
>> >znalazłem w sieci pytanie jak zoorganizować komputer dziecka tak aby
>maile
>> >które on wysyła trafiały na konto rodziców.
>> >Co myślicie o takim rozwiązaniu?
>> Zastanawiałeś się kiedyś, po ci Ci to dziecko? Bo myślę, że nie...
>Ciekawe ile razy musisz zacytować jakiś kawałek aby go w końcu przeczytać.
>Więc pomogam tu nie chodzi o moje dziecko.

No i musisz się od razu obrażać? Przecież nie wyjaśniłeś, o co chodzi.
Uważam, że rodzice stosujący takie coś, to bandyci, którzy zamiast
wychować dziecko bawią się w NKWD.

--
Grzegorz Janoszka
www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres

Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne poglądy, które nie mają
nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi pracodawcami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2003-01-21 23:06:55

Temat: Re: Czy to wolno robić? Podejrzenie o narkotyki
Od: "Agati$Aga$" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Napisałem odpowiedź podobną do Waszych i dostalem odpowiedź że
> jestem okropny bo ludzie pytają o to bo w gre wchodzą narkotyki.
>
> Co to według Was zmienia?
>
> Jacek
>
>

Narkomania to wyjatkowo trudny temat.
Moim zdaniem zdeterminowany narkoman znajdzie i tak sposob na to, aby
nawiazac kontak z dealerem.
Moze w tym wszystkim chodzi o ustalenie adresu takiego drania i terminu
spotkania, tak aby go wyłapac.
W takim wypadku kazdy srodek jest dobry, nawet taki ktory łamie prywatnosc,
to jakby w imie wyzszej sprawy.
Chyba potrafie zrozumiec determinacje rodzicow narkomana, ale nie daj Boze
mi takiego czegos przezywac

Dobrej nocy Agata