Data: 2009-02-05 01:26:16
Temat: Czy uzywanie mydla ma sens
Od: "Jan-xx" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hej!
Nie - ten post to nie trollowanie :)
Zyje w cywilizowanych warunkach - duze miasto w Europie zachodniej, mam
czysta prace, w wolnym czasie uprawiam sport. Biore prysznic rano i
wieczorem (nie dlatego tak czesto, ze musze, ale lubie w ten cieply i swiezy
sposob rozpoczac i zakonczyc dzien), myje rece przed posilkami. Ale prawie
zawsze do tych celow uzywam tylko czystej wody. Rzadki wyjatek stanowia
sytuacje, gdy ubrudze sie czyms widocznym lub lepkim, tlustym, co nie chce
zejsc - np. smar samochodowy.
Nie smierdze, nie choruje, nie kleje sie, nie brudze poscieli (spie nagi).
Skad pomysl, aby do codziennej higieny uzywac mydla lub podobnych
wynalazkow?
Uzywam szamponu do wlosow - bo te mi sie przetluszczaja - ale moze wlasnie
dlatego, ze przyzwyczaily sie do szamponu? Moze tez jest zbedny?
Pozdrawiam,
--
Jan-xx
|