| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-17 13:58:40
Temat: Czy warto oszukiwać...czy warto oszukiwać swojego partnera?
Podam teraz niezbyt ciekawy przykład: mam koleżanke, ona ma chłopaka są ze sobą
już dłuższy czas (około pół roku). Wszystko byłoby jak w bajce gdyby nie fakt,
iż owy chłopak, chociaż ja szalenie kocha chciał skończyć ich związek "tylko"
dlatego że ona pali papierosy. Najzabawniejsze jest to że i on z nią niegdyś
popalał. Swego czasu całkiem sporo, a nie tak dawno , ni z tego ni z owego,
powiedział że nie może już tego dłuzej ciagnać, gdyż , jak on to podkreślił nie
może zaakceptować jej slabości... Ponieważ ona zaangażowała sie w ten związek ,
obiecała mu skończyć z tym nałogiem, ale nałóg jak to nałog , chodzi za
człowiekiem zwłaszcza słabym. I sprawa wygląda teraz tak: Ona pali, a on nie
wie... czy to jest dobre? Oboje sa teraz bardzo szczesliwi. On uwaza że ona nie
pali a ona nie pali tylko przy nim. Minusy tego są takie że: ona ma wyrzuty
sumienia że go oszukuje i jak z tego wybrnąć. Może i przykład palenia jest
prozaiczny, ale czesto jest tak że ma sie inne powody aby ukrywać cos przed
partnerem tylko dlatego że nie chce sie go stracić. Pytanie brzmi co wtedy, jak
jest lepiej...?
Pozdrawiam wszystkich, popalająca od czasu do czasu przyjaciółka owej bohaterki
mojego tematu :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-17 14:09:19
Temat: Re: Czy warto oszukiwać...
Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3318.00000000.3ba6018f@newsgate.onet.pl...
> czy warto oszukiwać swojego partnera?
>
Nie warto. Kto oszukuje, sam predzej czy pozniej bedzie oszukany. I to po
stokroc bolesniej. Nie oplaca sie.
> Podam teraz niezbyt ciekawy przykład: mam koleżanke, ona ma chłopaka są ze
sobą
> już dłuższy czas (około pół roku). Wszystko byłoby jak w bajce gdyby nie
fakt,
> iż owy chłopak, chociaż ja szalenie kocha chciał skończyć ich związek
"tylko"
> dlatego że ona pali papierosy.
I slusznie. Po co komu zwiazek ze smierdzaca baba, ktora bedzie rodzic chore
dzieci?
Dzieci palcaych matek bardzo czesto choruja na oskrzela i zapalenia pluc.
Gorzej sie rozwijaja fizycznie i psychicznie.
Palaca matka zabija stopniowo swoje dziecko.
A jesli pali w ciazy to tragedia. Zmiany w mozgu dziecka sa nieodwracalne.
Mozliwosci intelektualne mniejsze od innych dzieci.
Nie warto inwestowac w palaca matke. Bo to i smrod i problemy w przyszlosci.
>Najzabawniejsze jest to że i on z nią niegdyś
> popalał.
Chwala mu za to, ze w koncu zmadrzal.
>Swego czasu całkiem sporo, a nie tak dawno , ni z tego ni z owego,
> powiedział że nie może już tego dłuzej ciagnać, gdyż , jak on to
podkreślił nie
> może zaakceptować jej slabości...
I slusznie.
Rinaldo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-17 14:10:51
Temat: Re: Czy warto oszukiwać...wika_w:
> Pozdrawiam wszystkich, popalająca od czasu do
> czasu przyjaciółka owej bohaterki mojego tematu :)
Palenie to chory zwyczaj. :(
Pale i mam wyrzuty sumienia gdyz zatruwam w ten sposob
moja ukochana. :(
Czasami bardzo mnie juz to 'jaranie' wkurza i bardzo
przestalo mnie bawic wlasnie z uwagi na to iz moja
narzeczona zle znosi dym tytoniowy.
Ech, szkoda gadac. :]
Pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-17 14:11:43
Temat: Re: Czy warto oszukiwać...> Nie warto. Kto oszukuje, sam predzej czy pozniej bedzie oszukany. I to po
> stokroc bolesniej. Nie oplaca sie.
zgadzam sie
.
>
> I slusznie. Po co komu zwiazek ze smierdzaca baba, ktora bedzie rodzic chore
> dzieci?
> Dzieci palcaych matek bardzo czesto choruja na oskrzela i zapalenia pluc.
> Gorzej sie rozwijaja fizycznie i psychicznie.
> Palaca matka zabija stopniowo swoje dziecko.
> A jesli pali w ciazy to tragedia. Zmiany w mozgu dziecka sa nieodwracalne.
> Mozliwosci intelektualne mniejsze od innych dzieci.
> Nie warto inwestowac w palaca matke. Bo to i smrod i problemy w przyszlosci.
a kto powiedzial ze ona bedzie matka jego dzieci? a tak na marginesie , znam
kilka malzenstw gdzie oboje palą i nie maja sobie tego za zle...
>
> I slusznie.
> Rinaldo
>
>
Moze i masz racje ale postaw sie w jej sytuacji...
Pozdrawiam Wika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-17 14:14:06
Temat: Re: Czy warto oszukiwać...>
> Palenie to chory zwyczaj. :(
zgadzam sie:)
> Pale i mam wyrzuty sumienia gdyz zatruwam w ten sposob
> moja ukochana. :(
> Czasami bardzo mnie juz to 'jaranie' wkurza i bardzo
> przestalo mnie bawic wlasnie z uwagi na to iz moja
> narzeczona zle znosi dym tytoniowy.
>
> Ech, szkoda gadac. :]
>
> Pozdrawiam,
> Czarek
>
Mam nadzieje że zwalczys swoje slabosci, ale jezeli ona ci tego nie wypomina w
taki sposob jak to zrobil chopak mojej przyjaciolki to nie jest tak zle
Pozdrawiam i dziekuje za milą odpowiedz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-17 14:20:16
Temat: Re: Czy warto oszukiwać...> a kto powiedzial ze ona bedzie matka jego dzieci? a tak na marginesie ,
znam
> kilka malzenstw gdzie oboje palą i nie maja sobie tego za zle...
ale moze kiedys ich dzieci chore na astme czy co tam innego powiedza:
"Eheh!! Dziekujemy ci mamusiu! Uehehe! Dziekujemy tatusiu!"
L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-17 14:41:28
Temat: Re: Czy warto oszukiwać...loggy:
> ale moze kiedys ich dzieci chore na astme
> czy co tam innego powiedza: "Eheh!! Dziekujemy
> ci mamusiu! Uehehe! Dziekujemy tatusiu!"
Morze jest szerokie i glebokie. :)
Ale moze same zaczna jarac pomimo ze rodzice
nie beda tego robic. :)
Ale moze beda sluchac techno i brac narkotyki.
Ale moze...... cholera wie co jeszcze. :)
BTW astma nie jest wynikiem palenia papierosow
przez rodzicow.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-17 15:53:36
Temat: Re: Czy warto oszukiwać...
> Morze jest szerokie i glebokie. :)
> Ale moze same zaczna jarac pomimo ze rodzice
> nie beda tego robic. :)
> Ale moze beda sluchac techno i brac narkotyki.
> Ale moze...... cholera wie co jeszcze. :)
>
> BTW astma nie jest wynikiem palenia papierosow
> przez rodzicow.
>
> Czarek
>
>
Calkowicie sie zgadzam :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-17 15:59:31
Temat: Re: Czy warto oszukiwać...wika_w:
> .... to nie jest tak zle
Taaa...., sprawa jest beznadziejna. :]
W zwiazku potrzebna jest pewna wyrozumialosc,
bez tego ciezkie zycie.
Jednak 'jaranie' to wyjatkowo 'chamska' przywara.
Narazanie niepalacego partnera na kontakt z cuchnacym
dymem tytoniowym jest bardzo nieetyczne, jakkolwiek
by na to nie patrzec.
> Pozdrawiam i dziekuje za milą odpowiedz
Rowniez pozdrawiam,
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-17 16:02:02
Temat: Re: Czy warto oszukiwać...Użytkownik <w...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...onet.pl...
> czy warto oszukiwać swojego partnera?
>(..)
>Ona pali, a on nie wie... czy to jest dobre?
Sadze ze w nastepnym zdaniu sama sobie odpowiedzialas :
>Oboje sa teraz bardzo szczesliwi.
(..)
> Pytanie brzmi co wtedy, jak jest lepiej...?
Najlepiej by bylo, zeby dziewczyna rzucila papierosy, bo rzeczywiscie jest
to lipny nalog, ale jezeli
nie moze, no coz wg. mnie lepszym dla niej rozwiazaniem jest staranie sie by
rzucic / ograniczac, przy jednoczesnym
... niepelnym informowaniu chlopaka :)
Najwazniejsze by byla szczesliwa w tym zwiazku i tyle, reszta sie nie liczy.
No bo nie ukrywajmy, ma dwie mozliwosci :
1. oswiadcza ze pali, ale wnioskujac z zachowania chlopaka ( swoja droga to
glab jakis, albo szuka pretekstu tylko
by z nia zerwac ), to powiedzialby jej od razu "papa"
2. utrzmywac go w niewiedzy i dalej byc z nim w zwiazku ktory jej
odpowiada...
Sorry, ale dla mnie wybor jest oczywisty ;)
pozdrawiam, Yoshi :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |