Czy wojna to słuszna sprawa?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-20 20:27:33

Temat: Czy wojna to słuszna sprawa?
Od: o...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Wojna to zło! Nie powinna mieć miejsca. Przecież dyplomacja też może przynieść
jakieś pozytywne skutki. Dla mnie wojna jest okropna i nie powinna mieć
miejsca. A waszym zdaniem??
OLA

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-03-20 21:40:15

Temat: Re: Czy wojna to słuszna sprawa?
Od: "Agaczur" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7173.0000092f.3e7a2434@newsgate.onet.pl...
> Wojna to zło! Nie powinna mieć miejsca.

"Daj mi Boże pogodę ducha, bym mogła zaakceptować to czego nie mogę zmienić,
odwagę bym mogła zmienić to co zmienić mogę i mądrość bym potrafiła te
rzeczy rozróżnić."
W dzisiejszym dniu słowa te powracały do mnie i pomimo, że bardzo starałam
się zrozumieć - nadal nie rozumiem. Nie akceptuję, ale i zmienić niewiele
mogę...
Pogody ducha mi brak.
Pozdrawiam - Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-20 23:01:16

Temat: Re: Czy wojna to słuszna sprawa?
Od: "MR" <5...@i...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-21 09:32:04

Temat: Re: Czy wojna to słuszna sprawa?
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agaczur" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b5dch4$oc$1@news.onet.pl...

> "Daj mi Boże pogodę ducha, bym mogła zaakceptować to czego nie mogę
zmienić,
> odwagę bym mogła zmienić to co zmienić mogę i mądrość bym potrafiła te
> rzeczy rozróżnić."

Swietne!, ja dokladnie tak samo do tego podchodze i to chyba najlepsze
rozwiazanie.
Jak analizowalem to kiedys, to wyszlo mi na to, ze politycy maja swoje
problemy,
wiec nakrecaja ludzi,
dziennikarze chca zarobic - wiec tez zapodaja
"nerwowa klimaty", o sprawie ktora w sumie prawie nijak nas nie dotyczy.
Trzeba to zostawic i juz. A w telewizji wczoraj cos wlaczylem i
byla nachalna propaganda (niewazne pro lub anty),
lubuja sie w pokazywania pozabijanych dzieci.
Won z tym! - nakrecanie ludzi to jeden z ICH sposobow na sklocenie nas tu na
dole,
w jakims tak kolejnym "celu politycznym". Dlaczego ja mam byc nakrecony bo
ktos tak ma w tym jakis cel polityczny?
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-21 16:06:58

Temat: Re: Czy wojna to słuszna sprawa?
Od: m...@y...com szukaj wiadomości tego autora

> Wojna to zło! Nie powinna mieć miejsca. Przecież dyplomacja też może
przynieść
> jakieś pozytywne skutki. Dla mnie wojna jest okropna i nie powinna mieć
> miejsca. A waszym zdaniem??

Oczywiscie ze wojna to zlo!!
czasami jednak trzeba wybrac to mniejsze zlo i w tym wypadku wojna z Irakiem
jest mniejszym zlem.
Do tej pory jakos dyplomacja z Irakiem nie przyniosla rezultatow.
jest latwo pwiedziec jestem przeciwko wojnie, bo to zlo! ale trzeba pomyslec co
tak naprawde ta wojna przyniesie.
Nalezy zakonczyc ta dyktature, jak dlugo jescze ci ludzie beda to znosic.
Ludnosc Iracka cieszy sie z nadejscia wojsk amerykanskich, wiec jesli oni nie
sa zdecydowanie przeciw, jesli wspieraja w jakis sposob dzialania wojsk
amerykanskich to o co chodzi tym ktorzy protestuja??
glownym tematem protestow jest miejscowa ludnosc tak? bo beda ofiary, bo bedzie
krew. ale jesli miejscowa ludnosc nie burzy sie, nie rozumiem czemu inni
mieliby??

pozdr
Kasia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-21 20:56:15

Temat: Re: Czy wojna to słuszna sprawa?
Od: "PePe_M" <washi@(wytnij-to)o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nudzac sie straszliwie Użytkownik <m...@y...com>
wystukal(a):

> Oczywiscie ze wojna to zlo!!

Jak-najbardziej

> czasami jednak trzeba wybrac to mniejsze zlo i w tym wypadku wojna z
Irakiem
> jest mniejszym zlem.

No wlasnie, a co ze zlem, ktore bylo w Czeczenii, nie trwalo przeciez kilka
dni,
a co z Palestynczykami umierajacymi w zydowskich gettach?

> Do tej pory jakos dyplomacja z Irakiem nie przyniosla rezultatow.

A jaki miala przyniesc rezultat?

Saddam wyjezdza a 350 tys jankesow wraca do domu?

....hmmm
Lata cwiczen na poligonie, nie przyniosly by tyle Amerykanskiej armii co
kilka dni - tygodni w Iraku.

Kilka lat minelo trzeba sprawdzic sprzet by wiedziec co rozwijac a co
od_sprzedac sojusznikom z NATO,
a przy okazji mozna miec kontrole nad zlozami ropy

MZ oczywiscie, smutne - ale przwdziwe

--
\ / <- ___ __ __
-"- | _ \ \/ | Życie nie jest tak krótkie
/ 8 \ | _/ |\/| | by nie starczyło czasu na grzeczność.
/ \ | :) _| _| |_| (???)