Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czystość seksualna i problem tzw. uświadomienia Czystość seksualna i problem tzw. uświadomienia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czystość seksualna i problem tzw. uświadomienia

Data: 2002-04-12 13:55:31
Temat: Czystość seksualna i problem tzw. uświadomienia
Od: "kasia Rudzinska" <j...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Czystość seksualna i problem tzw. uświadomienia
Kinga Wiśniewska-Roszkowska

W Niedzieli Młodych z 2 grudnia 2001 r. poruszono sprawę seksu
przedślubnego, pytając o sens narzeczeńskiej czystości i podając opinie na
ten temat zebrane ankietowo wśród uczniów III klasy liceum
ogólnokształcącego. Czy warto tę czystość zachować? Zdania były różne - od
negatywnego (nie warto, bo seks jest bardzo ważny i trzeba go wypróbować)
poprzez uznanie pewnych duchowch walorów czystości aż do motywacji
inspirowanej religijnie. Podkreślano ogromny psychiczny napór młodzieżowej
"mody na seks" i licznych wpływów działających w tym kierunku. Zresztą
pamiętajmy, że to raczej wypowiedzi uczniów nie narzeczonych. A jak będzie,
gdy już zjawi się ta "miłość" i perspektywa ślubu?
Wiemy zresztą, jak wyglądają statystyki dotyczące tej przedślubnej
czystości. W cytowanym numerze Niedzieli sprawy te trafnie i dowcipnie
omawia ks. Andrzej Przybylski, lecz zapytajmy, jaki odsetek naszej polskiej
młodzieży przeczyta ten artykuł i przejmie się jego treścią? I tu nasuwa się
inna refleksja: przecież prawie cała ta młodzież przechodziła katechezę i
gdyby to nauczanie prawidłowo przekazywało etykę seksualną, czy trzeba
byłoby pytać młodych o sens i wartość przedmałżeńskiej czystości? Lecz
niestety, katecheza często pomija milczeniem tę "brzydką i brudną" płciową
tematykę.
A napór hormonalny okresu dojrzewania bardzo zwiększa zainteresowanie płcią,
erotyzmem i tzw. seksem i postępowanie w tym zakresie w wielkiej mierze
zależy od wpływów otoczenia. Wielkie znaczenie mają tu pierwsze pojęcia,
wiadomości i poglądy w tej dziedzinie wdrażane już wcześnie, przy tzw.
uświadomieniu płciowym. Otóż według statystyk, w naszym społeczeństwie ok.
60% dzieci otrzymuje to uświadomienie od "kolegów", a reszta? - w różny
sposób przy dzielnej pomocy telewizji i pornograficznych brukowców.
Oczywiście - seksualne wychowanie i uświadomienie to obowiązek rodziców, ale
jaki procent wśród nich chce i umie wypełniać to zadanie?
Więc może szkoła? W USA już szeroko rozwinęło się to szkolne "uświadamianie"
pod patronatem nowej "nauki" seksuologii, która za jedyną płciową wartość
uważa odruch seksualny (orgazm) niezależnie od sytuacji i sposobu jego
powstawania, a różne odrażające zboczenia uważa za "inną normę" czy
"wzbogacenie seksualności". Jak ta "postępowa nauka szkolna" działa na
młodzież, jak zwiększa ilość ciąż i aborcji u nastolatek i chorób
wenerycznych u obu płci, o tym szeroko pisze McDowell w książce pt. Mity
edukacji seksualnej. Warto też poczytać pracę Rendy Engel Seksedukacja,
plaga ostateczna.
"To nieprawda, że seksualność jest brudna" - pisze ks. Przybylski,
podkreślając, że piękno jej polega na tym, że z niej rodzi się ludzkie
życie - nowy człowiek. Tak - to bardzo słuszna myśl, ale to poczucie piękna
płci i szacunku dla człowieka nie narodzi się ani z naszego "podwórkowego"
uświadomienia, ani tym bardziej ze szkolnej nauki "bezpiecznego seksu" w
stylu amerykańskim. Bo tu panuje lęk przed nowym człowiekiem, odraza i
pogarda dla niego. Tu widać brud i zwyrodnienie, moralną chorobę, która w
rezultacie niszczy ludzkie szczęście.
Szkoła? Tak. Ale w niej właśnie katecheza. Tylko ona może i powinna dawać
prawidłowe uświadomienie płciowe, uzdrawiając erotyzm, przywracając mu
czystość i urodę. I nie dlatego, że rodzice są w tym tak często niewydolni,
lecz dlatego, że wyjaśnianie praw i przykazań Bożych jest oczywistym
obowiązkiem katechezy, a w uświadamianiu płciowym centralną sprawą jest
poczęcie człowieka, złączenie się jajeczka z plemnikiem, przy czym Stwórca
dołącza duszę nieśmiertelną. Ten nowy człowiek jest więc nie tylko dzieckiem
swych rodziców, ale przede wszystkim dzieckiem Boga. A ta święta sprawa
rzuca swój nadprzyrodzony blask na ludzki erotyzm i na akt płciowy (seks),
który jako wyraz miłości i przekazanie plemników, ważny etap w powołaniu
nowego życia, zasługuje na wielki szacunek. Dlatego Kościół chroni go w
sakramentalnym małżeństwie, traktując pozamałżeńskie pożycie jako
profanację, ciężki grzech. Z tą katolicką etyką w pełni zgadza się świecka
nauka, która wykazuje, że w ludzkiej sferze płciowej wszystko służy nowemu
człowiekowi, a jego dobro wymaga, by urodził się i wyrastał w kochającym
się, nierozerwalnym i dożywotnim małżeństwie swych rodziców. Płeć w swym
duchowym i cielesnym wymiarze realizuje się przez małżeńskie i rodzinne
szczęście, a rozumowa analiza wykazuje, jak głoszone przez Kościół Boże
prawa temu celowi służą. I jak fatalnym zabłąkaniem jest pozamałżeńskie
pożycie, ile powoduje ono różnych krzywd i cierpień. Bo nie ma w nim rozumu
i opanowania i zupełnie też brak tej dobrej woli, tak istotnej i ważnej w
każdej prawdziwej miłości.
Nie cudzołóż! Chyba właśnie od tego tak ważnego przykazania katecheza winna
zacząć swe uświadomienie, omawiając Dekalog dla dzieci przed pierwszą
spowiedzią, a więc jeszcze przed hormonalnym naporem pokwitania. Przecież
nie trudno najprościej wyjaśnić, że ciało dziecka pochodzi z dwóch żywych
cząsteczek: kobiecego jajeczka i męskiego plemnika. Gdy młoda para kocha
się, zawiera ślub w kościele i potem jako małżeństwo nieraz okazują sobie
miłość przez takie cielesne złączenie, nazywane stosunkiem płciowym lub
seksem, przy którym plemniki od mężczyzny przechodzą do kobiety. A w jej
ciele jeden z nich może połączyć się z jajeczkiem, co nazywa się poczęciem,
bo wtedy zaczyna żyć i rozwijać się nowy człowiek. I po ukazaniu
wspaniałości i świętości tego poczęcia nietrudno już przejść do krótkiego
omówienia rozwoju dziecka w łonie matki. Mocno też podkreślić trzeba, że
według Bożego prawa stosunek płciowy to miłość męża i żony - poza
małżeństwem jest on ciężkim grzechem, właśnie tym cudzołóstwem, o którym
mówi VI przykazanie. I właśnie taki kilkuletni słuchacz łatwiej to zrozumie:
"Bo z tego rodzi się dziecko, a ono musi mieć swego tatę i mamę, którzy żyją
w małżeństwie i kochają się - inaczej to dziecko byłoby bardzo
nieszczęśliwe". Taki uczeń będzie też już wiedział, że narządy płciowe muszą
być otoczone szacunkiem i nie wolno bawić się nimi dla jakiejś ciekawości
czy przyjemności. A katecheza obejmuje chyba ok. 90% polskich dzieci i w
kolejnych szkolnych klasach będzie tę tematykę pogłębiać i rozszerzać.
W niniejszym krótkim artykule mogłam tylko dotknąć tych zagadnień.
Zainteresowanych tą sprawą Czytelników mogę odesłać do mojej pracy, która
niedawno ukazała się w formie książkowej pt. Płeć i uświadomienie - rady
lekarza dla rodziców i katechetów (Wydawnictwo Salezjańskie).

w@ bmaster
Wydawca: Kuria Metropolitalna w Częstochowie. Redaktor naczelny: ks. dr
Ireneusz Skubiś.
Adres redakcji: 42-200 Częstochowa, ul. 3 Maja 12. Tel. (0-34) 365-19-17.
Konto bankowe: PKO I/O Częstochowa 10201651-33949-270-1.e-mail:
r...@n...pl

--
K.RUDZINSK.


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
12.04 schari
12.04 Artur Drzewiecki
12.04 Artur Drzewiecki
12.04 Pio.G.
12.04 Artur Drzewiecki
12.04 Ferdynand
13.04 NEVERMORE
14.04 baciu
14.04 baciu
14.04 EvaTM
14.04 Dawid
15.04 Duch
15.04 Duch
16.04 baciu
17.04 Duch
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem