| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-09 10:24:30
Temat: Re: DIETA FITOESTROGENOWA
krytykujecie bo Wam napisałam że kuracja nie zdała egzaminu...co do fotek to
bym nie szukała igły w całym gdyz ofszem moga byc dobrze zrobione...;) ale
jezeli chodzi o "zmiane innych częsci kobiecej piersi" to chyba normalne ze
jezeli biust naturalnie uroscie to i sutek ulega powiekszeniu...i tym
sprzedawca chyba chciał przekonac...bo gdyby to byly sylikony to sutek bylby
dokladnie ten sam,
jezeli chodzi o mnie to nie udało mi sie zawsze stosowac do tej
diety...posiłki mialam nieregularne...i dlatego zapytalam czy ktoras ja
stosowala z ciekawosci czy przypadkiem tym "nie zawalilam",
otrzymalam wraz z dieta cwiczenia z ktorych jestem zadowolona, po nich piersi
mi sie ujedrnily juz po 3 tygodniach cwiczen...Sa to cwiczenia z ciezarkami i
tasma
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-01-09 11:36:48
Temat: Re: DIETA FITOESTROGENOWAg...@b...pl w aktach
news:1a6e.00000c81.41e1065e@newsgate.onet.pl napisał(a) co następuje:
> krytykujecie bo Wam napisałam że kuracja nie zdała egzaminu...co do
> fotek to bym nie szukała igły w całym gdyz ofszem moga byc dobrze
> zrobione...;)
Tu nie chodzi o krytyke, po prostu w pewne rzeczy nie powinno sie
wierzyć:) bo tacy ludzie zeruja na ludzkiej desperacji, sama nie mam za
duzego biustu bo wciąż sie odchudzam;)
ale jezeli chodzi o "zmiane innych częsci kobiecej
> piersi" to chyba normalne ze jezeli biust naturalnie uroscie to i
> sutek ulega powiekszeniu...i tym sprzedawca chyba chciał
> przekonac...
Racja, ale nie to nie ruszyło... pierwsze zdjęcie przed i po (ta taka
biała pani)... noo rany jej biust wyglada jak nadmuchany... po jaka
cholercie pisze ze to są zadowolone z tej kuracji kobiety skoro gołym
okiem widać lekkie podkolorowywanie prawdy...ale nic to :D
bo gdyby to byly sylikony to sutek bylby dokladnie ten
> sam, jezeli chodzi o mnie to nie udało mi sie zawsze stosowac do tej
> diety...
Ha...moze własnie dlatego trzeba pomyślec o sylikonach ?
Pozdrawiam :)
--
"...Kiss me like the child of the revolution..."
Wytnij TROLLA z adresu ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-09 12:56:39
Temat: Re: DIETA FITOESTROGENOWA> Ha...moze własnie dlatego trzeba pomyślec o sylikonach ?
jezeli chodzi o mnie to nie mam na nie ochoty...jestem naturalna kobietka
wiec poprzestane na cwiczeniach;)
jezeli chodzi o ta kobiete to fakt cyce ma nadmuchane...bez watpienia
wygladaja jak silikony, tylko ta pierwsza kobieta jest dosc naturalna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-09 13:45:20
Temat: Re: DIETA FITOESTROGENOWAg...@b...pl w aktach
news:1a6e.00000cd8.41e12a06@newsgate.onet.pl napisał(a) co następuje:
> jezeli chodzi o mnie to nie mam na nie ochoty...jestem naturalna
> kobietka wiec poprzestane na cwiczeniach;)
> jezeli chodzi o ta kobiete to fakt cyce ma nadmuchane...bez watpienia
> wygladaja jak silikony, tylko ta pierwsza kobieta jest dosc naturalna
Wieeszz wydaje mi sie ze najwazniejsza jest akceptacja samej siebie, po
co Ci jakies takie bzdurki, i bedzie Ci lżej :D
Pusz upa sobie zafunduj i tez bedzie good ;)
--
"...Kiss me like the child of the revolution..."
Wytnij TROLLA z adresu ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-09 14:49:43
Temat: Re: DIETA FITOESTROGENOWA> Wieeszz wydaje mi sie ze najwazniejsza jest akceptacja samej siebie, po
> co Ci jakies takie bzdurki, i bedzie Ci lżej :D
> Pusz upa sobie zafunduj i tez bedzie good ;)
wieesz...caczynam Cie lubiec...:)hehe
gadasz od rzeczy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |