| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2009-01-17 21:53:37
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Veronika" <v...@c...op.pl> napisał w wiadomości
news:gkth3i$e4d$1@h1.uw.edu.pl...
>> Mam rozumieć w takim razie, że wyszłaś za szkolną miłość?
>
> Nie.
I dobrze, przynajmniej nacieszylas sie zyciem i pokorzystalas z niego.
W przeciwnym razem bylabys "kobieta" ktorej kisiel leci po nogach jak pisze
i czyta wlasne posty, a reszte czasu siedzialabys w domu, wstajac tylko po
to, zeby zamieszac bigos.
--
Bluzgacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2009-01-17 21:56:01
Temat: Re: DO JADRYSAFlyer pisze:
> kiedy się rozstaliśmy, to zasmsowała do mnie, że chciałaby czegoś
> więcej.
A Ty nie chciałeś czegoś więcej? Dlaczego?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2009-01-17 21:57:25
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gktk0t$6pb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chyba temat "wolnego seksu" ze mną nie przejdzie, nie nadaję się do
> tego. Może istnieje jakiś wzorzec faceta nadającego się do wolnego
> seksu, którego można zapomnieć po fakcie bez jakichkolwiek nadziei. Ja
> chyba do niego nie pasuję. :)
Jak nie chcesz sie wiazac z kobieta i umawiasz sie tylko na seks i takie
tam, a za cholere nie chcesz sie wiazac to musisz sobie ostro wbic do glowy,
ze jak tylko zacznie pierdolic cos o uczuciach to wstajesz i wychodzisz,
urywasz kontakt, ZERO odzewu.
Zawsze dziala. Wtedy albo pieprzycie sie dalej (z tym, ze czesto ostrzej)
albo koniec znajomosci.
--
Bluzgacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2009-01-17 21:57:54
Temat: Re: DO JADRYSADnia Sat, 17 Jan 2009 22:43:27 +0100, medea napisał(a):
> Flyer pisze:
>
>> Serio? ;> Faktycznie, mam do tematu podejście trochę rzemieślnicze,nie
>> silę się na artyzm - http://tinyurl.com/6su8o8.
>
> Hm, hm, to nie było o Tobie, no ale uderz w stół itd. ;)
>
> A' propos linka - gdzieś czytałam, że punkt G wcale nie istnieje, a ja
> uważam, że nawet, jeśli istnieje, to jest mocno przereklamowany. ;)
Punkt G to po prostu Głowa.
Tam się własnie kryje tajmnica.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2009-01-17 22:00:23
Temat: Re: DO JADRYSADnia Sat, 17 Jan 2009 23:04:09 +0100, Flyer napisał(a):
> Ikselka; <eickitz8rqkz$.1kc6cw42p5211$.dlg@40tude.net> :
>
>> Dnia Sat, 17 Jan 2009 21:39:18 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> Flyer pisze:
>>>
>>>> W domu, pracy, szkole, autobusie. :)
>>>
>>> Miałam kiedyś kolegę na studiach, który mieszkał we Wrocławiu od
>>> urodzenia. Ja wtedy dopiero co się sprowadziłam do Wrocka, mieszkałam
>>> już jakieś 6 miesięcy. Po kilku miesiącach zorientowałam się ze
>>> zdawkowych rozmów z tym kolegą, że on dojeżdża na zajęcia strasznie
>>> okrężną drogą z przesiadką i porządnym dojściem do przystanku - pewnie
>>> tylko tymi tramwajami, które znał od dziecka. Powiedziałam mu, że spod
>>> jego domu ma autobus, którym dojedzie w 1/3 tego czasu, który poświęcał
>>> do tej pory. Był zaskoczony, ale odtąd zmienił swoje zwyczaje. :)
>>
>> Pewnie wtedy także nie wiedział, co to wolny seks? Może nadal nie wie?
>> ;-P
>
> Nie rozumiem
No, może dotąd nie spotkał kogoś, ktoby mu wskazał drogę na skróty :-)
> ale wiem co to "wolny seks" - parę związków tak zacząłem.
> :)
No własnie, Ty spotkałeś :-)
Nie zawsze droga na skróty jest tą najlepszą...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2009-01-17 22:01:45
Temat: Re: DO JADRYSAFlyer pisze:
>> Ale masaż też jest fajny - zaczynasz od barków, później schodzisz coraz
>> niżej i .... jest całkiem przyjemnie, kiedy masujesz pośladki, a w
>> trakcie masażu słyszysz wilgotne cmoki. :)
>
> Orgazm uszny/szyjny, orgazm piersiowy też istnieje. Van der Velde byłby
> ze mnie dumny. :)
Widzę, że Cię poniosło. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2009-01-17 22:04:40
Temat: Re: DO JADRYSADnia Sat, 17 Jan 2009 23:47:00 +0100, Flyer napisał(a):
> Flyer; <gktkd1$74e$1@nemesis.news.neostrada.pl> :
>
>> medea; <gktjh3$p1c$1@atlantis.news.neostrada.pl> :
>>
>>> Flyer pisze:
>>>
>>> > Serio? ;> Faktycznie, mam do tematu podejście trochę rzemieślnicze,nie
>>> > silę się na artyzm - http://tinyurl.com/6su8o8.
>>>
>>> Hm, hm, to nie było o Tobie, no ale uderz w stół itd. ;)
>>>
>>> A' propos linka - gdzieś czytałam, że punkt G wcale nie istnieje, a ja
>>> uważam, że nawet, jeśli istnieje, to jest mocno przereklamowany. ;)
>>> Zdecydowanie świadomość jego istnienia może facetom utrudniać życie. ;>
>>
>> Hindusi mają nawet więcej punktów niż tylko ten jeden. :) A co do pkt. G
>> - skoro czuje się pod PPW delikatny wzgórek, skoro partnerka odpowiednio
>> nabiega krwią na torsie [bardzo zabawna historia - podniecona kobieta
>> nabiega krwią na torsie, ale istnieje jasna granica tego nabiegnięcia -
>> wypisz wymaluj kołnierzyk T-Sherta :)]to musi istnieć. Kwestia treningu
>> i odpowiedniego rzemieślniczego podejścia do tematu. :)
>>
>> Ale masaż też jest fajny - zaczynasz od barków, później schodzisz coraz
>> niżej i .... jest całkiem przyjemnie, kiedy masujesz pośladki, a w
>> trakcie masażu słyszysz wilgotne cmoki. :)
>
> Orgazm uszny/szyjny, orgazm piersiowy też istnieje. Van der Velde byłby
> ze mnie dumny. :)
A mózgowy znasz? - ten powyżej kołnierzyka...
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2009-01-17 22:08:49
Temat: Re: DO JADRYSAFlyer pisze:
> A napisałem, że nie chciałem? A napisałem, że nic więcej nie było? Znów
> dopowiadasz coś, czego nie napisałem, Fuj!;>
Ach, przepraszam. :)
> Pewnie żechciałem i pewnie że było. Ale układ jest układem - Ona
> narzuciła warunki, Ona musiała je złamać. Gdybym ja spróbował, to byłbym
> tym złym. :) I w sumie zostałem tym złym, tylko musiało minąć trochę
> czasu. ;>
No i co z tą magią się stało? Gdybyś wierzył, że to ta jedyna, to może
nie siedziałbyś teraz sam?
Według mnie to _jest_ problem, że nie wierzysz w wyjątkowość jakiejś
jednej danej Ci osoby. To problem dla Ciebie i dla partnerek, które
spotykasz. Wyobrażam sobie, jakie muszą być skołowane, kiedy czują, że
właściwie każdej jesteś gotów zaoferować to samo. ;) Kobiety czują takie
rzeczy.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2009-01-17 22:09:55
Temat: Re: DO JADRYSAOn 17 Sty, 13:48, "Veronika" <v...@c...op.pl> wrote:
> > Do pubu, na piwo pierwszy raz poszedłem chyba dopiero
> > z okazji umawiania się z Michałem, będzie 2 lata temu.
> Weź no, nie oszukuj.
OIDP, to było ponad 3 lata temu :>
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2009-01-17 22:11:34
Temat: Re: DO JADRYSAOn 17 Sty, 14:39, Panslavista <p...@g...com> wrote:
> > Pozdrawiam z bolącymi zatokami
> Na zatoki Modafen, gorąca kawa i grzaniec.
Efedryna z kofeiną? Chcesz, żeby zszedł na serducho?
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |