| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-10-15 14:10:38
Temat: Re: DZISIAJ
Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:egt966$o54
> Na odmianę dziecko (o ile jest) wszystko odmienia - staje się
> imperatywem. Dla mojego dobra i dobra dziecka nie mogę popełnić jakiegoś
> błędu - dziecko wcześniej czy później dowie się, kto jest ojcem (ja
> dowiedziałem się, że jestem pasierbem w wieku 13 lat). Do dzisiaj bardzo
> brak mi ojca (swojego) - to przez matkę i jej decyzje zostałem okradziony
> z kawałka życia z ojcem. Nie mogę dopuścić, aby historia zatoczyła koło i
> rękami matki pokarała moje dziecko.
Przeczytaj sobie "Konające zwierze" Philipa Rotha - to opowieść o kimś takim
jak ty... no oczywiście bez przesady. Daleko ci do profesora uniwersytetu w
NY.
A poza tym, to zaczynasz być nudny.
W książce znajdziesz rady, jak sobie poradzić
d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-10-15 14:20:08
Temat: Re: DZISIAJ
"Dolby" <p...@w...pl> wrote in message
news:egt74v$bbk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Faceci to zawsze obrócą na swoją stronę. Niby żyć bez niej nie można, a
> za chwilę dziwka niezapłacona...
Bo taka sytuacja jest mocno ambiwalentna.
Należałoby w mojej sytuacji wszystko co stare całkiem odrzucić, ale brak
odpowiednich sygnałów i gwarancji, na przyszłość - stary układ taką
gwarancję daje.
Na odmianę dziecko (o ile jest) wszystko odmienia - staje się
imperatywem. Dla mojego dobra i dobra dziecka nie mogę popełnić jakiegoś
błędu - dziecko wcześniej czy później dowie się, kto jest ojcem (ja
dowiedziałem się, że jestem pasierbem w wieku 13 lat). Do dzisiaj bardzo
brak mi ojca (swojego) - to przez matkę i jej decyzje zostałem okradziony z
kawałka życia z ojcem. Nie mogę dopuścić, aby historia zatoczyła koło i
rękami matki pokarała moje dziecko.
Rodzice pełnią rolę służebną wobec dzieci i tego nic nie zmieni.
Chciałbym rozmawiać, ale jak to zrobić, skoro została mi tylko kuchnia i
psp?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-10-15 15:43:54
Temat: Re: DZISIAJ
"Dolby" <p...@w...pl> wrote in message
news:egtajg$r8p$1@nemesis.news.tpi.pl...
Jest dziecko - czasu nie ma, nie zastąpi ojca obcy nigdy, nawet gdyby był
najlepszy. Nie mogę czekać. Znała mnie dostatecznie długo, sama zdecydowała.
I nagły zwrot. Bo zobaczyła rodzinę w rozjeździe, częsciowo spakowaną,
żadnych nowych zakupów, bo po co. Moja żona musi zostać z córką, która
zaczęła studia, ja miałem jechać tam, gdzie moi synowie. Tylko dla Syli i
dziecka zostałem. Bo nie spodziewałem się takich problemów... Gdyby nie one,
pisałbym z zagranicy, mam dość wpływu SSmanów po ponad 30 latach ich
gmerania w moim życiu.
Tam gdzie są moje dzieci mogę z dobrym skutkiem i ja pracować - zarabiałbym
dużo więcej niż one.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-10-15 15:51:57
Temat: Re: DZISIAJ
"Dolby" <p...@w...pl> wrote in message
news:egtajg$r8p$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Może potrzebuje więcej czasu? Kobiety muszą wszystko w sobie przemielić,
> zadecydować (i jest to ci całkowicie nie w smak, bo komu by było).
E tam, może nie wie, czyje dziecko... (nie zamierzam obrażać - wiele osób
uprawia free love)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-10-15 15:56:55
Temat: Re: DZISIAJ> A jak mój przepis na wino z ryżu???
Czy to: http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=76723&start=12
90 może być?
Pozdrawiam. B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-10-15 16:57:09
Temat: Re: DZISIAJ
"Dolby" <p...@w...pl> wrote in message
news:egtekb$7kb$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> "Dolby" <p...@w...pl> wrote in message
>> news:egtajg$r8p$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> Jest dziecko - czasu nie ma, nie zastąpi ojca obcy nigdy, nawet gdyby był
>> najlepszy. Nie mogę czekać. Znała mnie dostatecznie długo, sama
>> zdecydowała. I nagły zwrot. Bo zobaczyła rodzinę w rozjeździe, częsciowo
>> spakowaną, żadnych nowych zakupów, bo po co. Moja żona musi zostać z
>> córką, która zaczęła studia, ja miałem jechać tam, gdzie moi synowie.
>> Tylko dla Syli i dziecka zostałem. Bo nie spodziewałem się takich
>> problemów... Gdyby nie one, pisałbym z zagranicy, mam dość wpływu SSmanów
>> po ponad 30 latach ich gmerania w moim życiu.
>> Tam gdzie są moje dzieci mogę z dobrym skutkiem i ja pracować -
>> zarabiałbym dużo więcej niż one.
>>
> A co z tym winem z ryżu ??
> Psorka
Nie dawałem nigdy przepisu na wino z ryżu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2006-10-15 16:58:04
Temat: Re: DZISIAJ
"wesoły Romek" <w...@w...pl> wrote in message
news:egtfho$eff$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:egt966$o54
>> Na odmianę dziecko (o ile jest) wszystko odmienia - staje się
>> imperatywem. Dla mojego dobra i dobra dziecka nie mogę popełnić jakiegoś
>> błędu - dziecko wcześniej czy później dowie się, kto jest ojcem (ja
>> dowiedziałem się, że jestem pasierbem w wieku 13 lat). Do dzisiaj bardzo
>> brak mi ojca (swojego) - to przez matkę i jej decyzje zostałem okradziony
>> z kawałka życia z ojcem. Nie mogę dopuścić, aby historia zatoczyła koło i
>> rękami matki pokarała moje dziecko.
>
> Przeczytaj sobie "Konające zwierze" Philipa Rotha - to opowieść o kimś
> takim jak ty... no oczywiście bez przesady. Daleko ci do profesora
> uniwersytetu w NY.
> A poza tym, to zaczynasz być nudny.
> W książce znajdziesz rady, jak sobie poradzić
> d.
A co ty wiesz o mnie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2006-10-15 17:57:06
Temat: Re: DZISIAJtaki już mamy i wyszło niesamowicie fantastyczne. Do świąt nie doczeka
:)))))))
Psorka
Użytkownik "Barto" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:egtltp$p54$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> A jak mój przepis na wino z ryżu???
>
>
> Czy to: http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=76723&start=12
90 może być?
> Pozdrawiam. B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2006-10-15 19:35:48
Temat: Re: DZISIAJ
Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>
> A co ty wiesz o mnie?
>
nic nie chcę wiedzieć!
czytam tę twoją tfurczość i do tego się odnoszę
d.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2006-10-15 21:08:10
Temat: Re: DZISIAJ
"Dolby" <p...@w...pl> wrote in message
news:egtajg$r8p$1@nemesis.news.tpi.pl...
Mąż jej wywiózł jej córkę do Usiech i tym ją szantażuje.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |