Dąb Czerwony

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2006-09-25 11:17:36

Temat: Dąb Czerwony
Od: "JM" <j...@k...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Chciałem w sposób naturalny zacienić część ogrodu (chodzi oczęść
biesiadną -okolice grila).
W innej części ogrodu bardzo ładnie rośnie mi dąb czerwony chyba,
3-letni od posadzenia (około 3m wysokości).
Czy można go przesadzić ??. Jeśli tak to najlepiej kiedy, i jak?
I jeszcze jedno - czy mozna mu przycinać gałęzie, to znaczy kształtować
koronę.

Jeśli ktoś z Szanownych grupowiczów ma doświadczenie w temacie jak wyżej
lub podpowie gdzie szukać będę bardzo wdzięczny.
>>>Pozdrawiam >>>JM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-09-25 13:45:14

Temat: Re: Dąb Czerwony
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:ef8dsd$24cd$1@alfa.ceti.pl JM
<j...@k...com.pl> napisał(a):
>
> W innej części ogrodu bardzo ładnie rośnie mi dąb czerwony
> chyba, 3-letni od posadzenia (około 3m wysokości).
> Czy można go przesadzić ??. Jeśli tak to najlepiej kiedy, i jak?
> I jeszcze jedno - czy mozna mu przycinać gałęzie, to znaczy
> kształtować koronę.
>
Hejka. Przesadzałem takiego dąbka około 120 cm wysokości, który rósł na
skarpie rowu szosy biegnącej przez las. Byłem zaskoczony długością korzenia,
który w końcu dość ordynarnie uciąłem szpadlem (60 cm długości).
Przesadziłem drzewko w miejscu odległym o ponad 100 km w strasznie zaperzone
i suche miejsce na wysokiej skarpie nad rowem. Przez pierwszy rok trochę
podlewalem teraz rośnie sam. Widać, że jego korzenie już w drugim roku po
przesadzeniu dosięgnęły poziomu wody gruntowej bo ma teraz duże przyrosty.
Uważam, że najlepiej przesadzać wczesną wiosną, bo dąb bardzo powoli zrzuca
liście jesienią. Swojego tnę wiosną, bo nie chcę, żeby mu gałęzie rosły w
kierunku alejki. Zupełnie nie widać reakcji na cięcie. Rośnie szybko, że aż
się wygina od wiatru tak, że musiałem go przywiązać do płotu. Tylko późnym
latem atakuje go mączniak.
Pozdrawiam analgetycznie Ja...cki