| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-26 17:58:01
Temat: Re: Deja vuEva:
> > A jeszcze inni, że jest związane z uszkodzeniem mózgu.
>
> Aż tylu z uszkodzonymi mózgami?? ;)
> Chociaż.. ;)
No i niestety znowu muszę się wytłumaczyć :-)
Zmęczona jestem, nie pisałam jeszcze?
Miało być: A jeszcze inni, że częste występowanie deja vu wiąże się z
uszkodzeniem mózgu. W czymś tak napisali. Nie pamiętam dokładnie w czym.
V-V
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-26 18:07:49
Temat: Re: Deja vu> Czy zjawisko deja vu zostało jakoś naukowo wyjaśnione?
> Nic nie mogę znaleźć o tym w sieci :-(
> Pozdrówki, Elle.
>
zostalo
kiedys o tym czytalam , tyle ze nie pamietam gdzie.
podobno jest tak ze nasz polkole mozgowe nie wspolpracuja jednoczesnie. i na
przyklad do jednej polkolo informacje docieraja szybciej niz do drugiej. na
przyklad widzisz jakas scene i mozesz przysiac ze widzialaj ja przedtem, otoz
dzieje sie tak ze scene ta spostrzeglac dokladnie pare setnych sekund za nim
dotarly one do drugiej, "tej wolniejszej" polkuli. w tej szybszej ten obraz juz
mialas zarejestrowany. tak wiec kidy dochodzi do tej drugiej wydaje ci sie ze
juz to gdzies widzialas.
mam nadzieje ze zrozumialam cos
pozdr
Kasia :))
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-26 18:08:15
Temat: Re: Deja vu> Czy zjawisko deja vu zostało jakoś naukowo wyjaśnione?
> Nic nie mogę znaleźć o tym w sieci :-(
> Pozdrówki, Elle.
>
zostalo
kiedys o tym czytalam , tyle ze nie pamietam gdzie.
podobno jest tak ze nasz polkole mozgowe nie wspolpracuja jednoczesnie. i na
przyklad do jednej polkolo informacje docieraja szybciej niz do drugiej. na
przyklad widzisz jakas scene i mozesz przysiac ze widzialaj ja przedtem, otoz
dzieje sie tak ze scene ta spostrzeglac dokladnie pare setnych sekund za nim
dotarly one do drugiej, "tej wolniejszej" polkuli. w tej szybszej ten obraz juz
mialas zarejestrowany. tak wiec kidy dochodzi do tej drugiej wydaje ci sie ze
juz to gdzies widzialas.
mam nadzieje ze zrozumialam cos
pozdr
Kasia :))
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-26 20:04:07
Temat: Re: Deja vuesta wrote:
[ciach'o]
> W przypadku doświadczeń deja vu, związanych ze snami, wysuwa swą teorię
> oneironautyka i uznaje je po prostu za przypomnienie sobie proroczego snu,
> którego doznaliśmy, ale nie pamiętamy po przebudzeniu. Natomiast zbliżona
> sytuacja przywołuje wspomnienie.
Powyższe to moja przypadłość - coś się dzieje (b. często) i przypominam
sobie, że gdzieś to widziałem (w pierwszym momencie nie dochodzi do mnie, że
to sen, ale po chwilce namysłu TAK i to b. wyraźnie). W ogóle często mam
prorocze sny - również takie które pamiętam po przebudzeniu (no ale o tym
już kiedyś pisałem :D).
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-26 21:52:08
Temat: Re: Deja vuUżytkownik "patrycja." <p...@K...pl> napisał w
wiadomości news:b5slrk$nr5$1@nemesis.news.tpi.pl
> sama coś sobie wyobrażam
> a potem nie potrafię odróżnić prawdy od fikcji; tu chodzi zwłaszcza o
> "wyobrażenia" z wczesnego dzieciństwa
Mi tez to sie przydaza, tyle, ze czesciej dotyczy to pozniejszego okresu
niz dziecinstwo.
Pozdrawiam
--
Ania
"Siejąc grzeczność, zmieniasz świat!"
Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-26 23:36:21
Temat: Odp: Deja vuAnnie
> Mi tez to sie przydaza, tyle, ze czesciej dotyczy to pozniejszego okresu
> niz dziecinstwo.
myślisz że jesteśmy chore? ;]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-26 23:57:23
Temat: Re: Deja vuUżytkownik "patrycja." <p...@K...pl> napisał w
wiadomości news:b5tdk4$77h$1@nemesis.news.tpi.pl
> Annie
>> Mi tez to sie przydaza, tyle, ze czesciej dotyczy to pozniejszego
>> okresu niz dziecinstwo.
>
> myślisz że jesteśmy chore? ;]
Z tego co tu czytam widze, ze nie tylko nam sie to przytrafia,
wiec nie jestesmy chore! ;)
Pozdrawiam
--
Ania
"Siejąc grzeczność, zmieniasz świat!"
Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-27 07:42:25
Temat: Re: Deja vu
Użytkownik "esta" <f...@n...cmok.us> napisał w wiadomości
news:b5sniv$sdt$1@ultra60.mat.uni.torun.pl...
> A co na to psychologia? Endel Tulving tłumaczy to w ten sposób, iż z
pewnym
> fragmentem danej sytuacji zetknęliśmy się wcześniej i pozostał on w
pamięci.
A co Tulving na to, gdy sytuacja zdarza się w miejscu, w którym jestem po
raz pierwszy w życiu, albo dotyczy np. nowo poznanej osoby, wiec nie mogłam
z daną sytuacją wcześniej się zetknąć?
Pozdróweczki, Elle.
PS. Dzięki za post :-)
Wszystkim zresztą bardzo dziękuję.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-27 07:43:03
Temat: Re: Deja vuAnnie <C...@i...pl> napisał(a):
>> myślisz że jesteśmy chore? ;]
> Z tego co tu czytam widze, ze nie tylko nam sie to przytrafia,
> wiec nie jestesmy chore! ;)
Masowa psychoza? :)
--
esta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-27 07:43:54
Temat: Re: Deja vu
Użytkownik <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:1809.000002df.3e81ec75@newsgate.onet.pl...
otoz
> dzieje sie tak ze scene ta spostrzeglac dokladnie pare setnych sekund za
nim
> dotarly one do drugiej, "tej wolniejszej" polkuli. w tej szybszej ten
obraz juz
> mialas zarejestrowany. tak wiec kidy dochodzi do tej drugiej wydaje ci sie
ze
> juz to gdzies widzialas.
W sumie to bardzo przekonujące wyjaśnienie :-)
Dzięki :-)
Elle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |