| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-27 07:51:59
Temat: Re: Deja vu
Użytkownik "puesto" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b5sl0s$6i5$1@inews.gazeta.pl...
Obecnie naukowcy
> wyjasniają je stresem i zmęczeniem,
No właśnie. Najczęściej czyta się o takim wyjaśnieniu, że deja vu zdarza się
podczas
zmęczenia fizjologicznego lub w stanach lękowych itp. A mi się wydaje, że
niekoniecznie, ja najczęściej mam właśnie wtedy gdy jestem wypoczęta.
Pozdrówki, Elle.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-27 08:28:02
Temat: Re: Deja vuElle <v...@p...fm> napisał(a):
> A co Tulving na to, gdy sytuacja zdarza się w miejscu, w którym jestem po
> raz pierwszy w życiu, albo dotyczy np. nowo poznanej osoby, wiec nie mogłam
> z daną sytuacją wcześniej się zetknąć?
Ta teoria opiera się na założeniu, że skojarzenia i wyszukiwanie podobieństw
jest podświadome. Przeważnie nie zwracamy uwagi na szczegóły takie jak kierunek
otwierania drzwi czy kolor wzorka na dywanie. Pamięć rejestruje wszystkie te
obrazy. Gdy jesteś w miejscu, w którym wiesz, że wcześniej być nie mogłaś, a
Twoja podświadomość dostrzeże taki drobiazg, wyszukuje natychmiast inne, łączy
z nowymi informacjami, tworząc wrażenie znajomości sytuacji.
Analogicznie poznając nową osoby. Może uśmiecha się podobnie jak jeden z naszych
znajomych, czy też ma podobne odruchy.
Po szczegóły odsyłam Cię do książek Pana Tulvinga i współautorów, w których
opisują procesy pamięciowe, ponieważ to pamięć stanowi podstawę tej teorii.
"The Oxford Handbook of Memory", E.Tulving, I.Fergus, M.Craig
"Memory Systems 1994", E.Tulving, Daniel L.Schacter
"Memory, Consciousness and the Brain: The Tallin Conference", E.Tulving
"Elements of Episodic Memory (Oxford Psychology Series, No2), E.Tulving
"Organization of Memory", E.Tulving, W.Donaldson
"Varieties of Memory and Consciousness: Essays in Honour of Endel Tulving",
E.Tulving
Pozdrawiam
--
esta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-27 10:39:27
Temat: Re: Deja vu
> Czy zjawisko deja vu zostało jakoś naukowo wyjaśnione?
> Nic nie mogę znaleźć o tym w sieci :-(
To dotyczy rzeczy ktora sie wydarzyla i ja przypominam sobie albo jakos tak.
Jak natomiast wyglada sprawa z sytuacja ktora sie zdarza a znamy jej koncowy
efekt? Mnie osobiście często sie zdarza i tez tlumacze to deja vu, nie wiem
czy to jest dokladnie to samo. Przyklad jaki moge podac np. Pisalam prace na
zaliczenie i czulam ze ja juz kiedys pisalam, co wiecej wszystkie rzeczy
ktore dzialy sie wokol potwierdzaly to ze to sie juz wydarzylo, najciekawsze
jednak bylo przekonanie ze praca zostanie oceniaona tak a tak i wypowiedz
profesora dokladnie taka sama jak w tym hm.. nie wiem wyobrazeniu? nie
rozumiem tego a zaczyna sie to czesciej zdarzac. Jak to wytłumaczyc?
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-27 11:20:39
Temat: Re: Deja vuzosia samosia <k...@i...pl> napisał(a):
> [..] Przyklad jaki moge podac np. Pisalam prace na
> zaliczenie i czulam ze ja juz kiedys pisalam, co wiecej wszystkie rzeczy
> ktore dzialy sie wokol potwierdzaly to ze to sie juz wydarzylo, najciekawsze
> jednak bylo przekonanie ze praca zostanie oceniaona tak a tak i wypowiedz [..]
> Jak to wytłumaczyc?
Przytoczony przykład akurat może mieć dość proste wyjaśnienie.
Uczucie, że pracę już pisałaś.. zwykle nie pisze się pracy na całkiem nieznany
temat, przypuszczam, że czytałaś książki czy opracowania z nim związane, robiłaś
notatki itd.
Prawdopodobnie jeśli ten profesor sprawdzał Twoje poprzednie prace, wiesz
jakie ma "upodobania", jaki styl lubi, których błędów się najbardziej czepia.
Nie poprawiasz pracy, gdyż za te spostrzeżenia i przesłanki odpowiada, głównie
Twoja podświadomość, która wie co należy zrobić, by praca była dobra. A jeśli
wiesz, że profesor ją pochwali, to wynika dokładnie z tego samego.
"rzeczy, które działy się wokół"? Z pewnością pisałaś niejedną pracę i podobne
sytuacje miały wielokrotnie miejsce, np. atmosfera pełna stresu i lęku :)
> nie rozumiem tego a zaczyna sie to czesciej zdarzac.
Z każdym podobnym zdarzeniem masz większy wybór skojarzeń i pełniejszy obraz
sytuacji.
--
esta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-27 11:51:15
Temat: Re: Deja vuUżytkownik "esta" <f...@n...cmok.us> napisał w wiadomości
news:b5ua27$ira$1@ultra60.mat.uni.torun.pl
> Annie <C...@i...pl> napisał(a):
>>> myślisz że jesteśmy chore? ;]
>> Z tego co tu czytam widze, ze nie tylko nam sie to przytrafia,
>> wiec nie jestesmy chore! ;)
> Masowa psychoza? :)
LOL :) Nie przesadzajmy :)
Pozdrowienia
--
Ania
"Siejąc grzeczność, zmieniasz świat!"
Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-27 12:28:23
Temat: Re: Deja vuElle <v...@p...fm> napisał(a):
>> wyjasniają je stresem i zmęczeniem,
> No właśnie. Najczęściej czyta się o takim wyjaśnieniu, że deja vu zdarza się
> podczas
> zmęczenia fizjologicznego lub w stanach lękowych itp. A mi się wydaje, że
> niekoniecznie, ja najczęściej mam właśnie wtedy gdy jestem wypoczęta.
To ma uzasadnienie w neurobiologicznym ujęciu problemu. "Zmęczony" układ jest
bardziej podatny na popełnienie błędu, co nie znaczy jednak, że wypoczęty nie
jest podatny :)
--
esta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-27 22:35:04
Temat: Re: Deja vuElle wrote:
> Użytkownik "puesto" <p...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:b5sl0s$6i5$1@inews.gazeta.pl...
> No właśnie. Najczęściej czyta się o takim wyjaśnieniu, że deja vu
> zdarza się podczas
> zmęczenia fizjologicznego lub w stanach lękowych itp. A mi się
> wydaje, że niekoniecznie, ja najczęściej mam właśnie wtedy gdy jestem
> wypoczęta. Pozdrówki, Elle.
mi z kolei czest ozdarza sie, gdy jestem zmeczony, spotyka mnie duzo
strasow, czy kiedy mialem dolek [nie chce tego nazwac depresja, bo nie wiem
co to bylo do konca ;)]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-28 15:07:00
Temat: Re: Deja vuWitam,
Zdarza mi sie raz czesciej raz rzadziej zjawisko deja vu i kilka dobrych lat
temu sie nad tym zastanawialam. Przez kilka miesiecy spisywalam sny (sni mi sie
praktycznie cos codziennie i z reguly to pamietam).
Po jakims czasie okazalo sie, ze niektore sny czy miejsca w jakims drobnym
szczegole sie "sprawdzaly" i to bylo wlasnie deja vu. Np. bylam na wakacjach i
zwiedzalam zamek, gdzie na dziedzincu stala fontanna - mialam wrazenie, ze juz
tam bylam i przypomnial mi sie spisany sen, tylko w snie to byl bal kostiumowy
przy tej fontannie. Wypoczeta raczej bylam, mozg dziala mi chyba ;) bez
zarzutu...
Z reguly sprawdzaja sie tylko fragmenty, dalsza czesc jest nieprawdziwa.
pozdrawiam
Aisa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |