Dermacol make up cover

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-14 14:02:17

Temat: Dermacol make up cover
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Spotkalyscie sie z takim czyms?
Wczoraj sie skusilam i kupilam to to. Zacytuje co jest napisane na
opakowaniu:
Make up zakrywajacy. Make up z wysoka zdolnoscia przykrywania. Nie drazni,
przepuszcza powietrze, jest odporny na wilgoc i wode morska. Zakryje zmiany
pigmentacyjne i dosnonale je wyrownuje. Nanosimy go na krem Refreshing lub
kombinujemy z make up fluid. Mozna go stosowad i dla bardzo wrazliwej cery.

Rzeczywiscie kryje totalnie. Narazie skonczyl mi sie podklad (marizy) wiec
nie mialam jak go dokladnie przetestowac. Ale zapowiada sie fajnie. Kryje
moje naczynka totalnie. Moze ktoras z was stosowala to i moze pochwalic sie
efektami?

Kropelka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-14 14:27:28

Temat: Re: Dermacol make up cover
Od: przempo <adres@.to.jakies.oszustwo.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka muskając klawisze jednym paluszkiem napisał/a:

> fajnie. Kryje
> moje naczynka totalnie. Moze ktoras z was stosowala to i moze
> pochwalic sie efektami?

tak ja zastosowałem i teraz tak to wygląda

www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser
&userid=3132160

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-14 14:53:53

Temat: Re: Dermacol make up cover
Od: "Vei" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "przempo" <adres@.to.jakies.oszustwo.pl> napisał w wiadomości
news:5086669.yCYuneZpgZ@news.newsgate.pl...
> Kropelka muskając klawisze jednym paluszkiem napisał/a:
>
> > fajnie. Kryje
> > moje naczynka totalnie. Moze ktoras z was stosowala to i moze
> > pochwalic sie efektami?
>
> tak ja zastosowałem i teraz tak to wygląda
>
> www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser
&userid=3132160

Czy ktos moglby temu panu (przempo) pomoc?
Ma chyba problemy z samym soba.

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-14 14:54:04

Temat: Re: Dermacol make up cover
Od: "DominikaNM" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> napisał w wiadomości
news:b0158p$kei$1@news.tpi.pl...
> Spotkalyscie sie z takim czyms?
> Wczoraj sie skusilam i kupilam to to. Zacytuje co jest napisane na
> opakowaniu:
> Make up zakrywajacy. Make up z wysoka zdolnoscia przykrywania. Nie drazni,
> przepuszcza powietrze, jest odporny na wilgoc i wode morska. Zakryje
zmiany
> pigmentacyjne i dosnonale je wyrownuje. Nanosimy go na krem Refreshing lub
> kombinujemy z make up fluid. Mozna go stosowad i dla bardzo wrazliwej
cery.
>
> Rzeczywiscie kryje totalnie. Narazie skonczyl mi sie podklad (marizy) wiec
> nie mialam jak go dokladnie przetestowac. Ale zapowiada sie fajnie. Kryje
> moje naczynka totalnie. Moze ktoras z was stosowala to i moze pochwalic
sie
> efektami?

Ja mam ten podkład. Jest ciężki, bardzo kryjący, wodoodporny i raczej nie na
co dzień. Nadaje się do zdjęć, filmów i do korekcji rozległych blizn i
przebarwień. Dość trudny kosmetyk bo trzeba idealnie dobrać kolor (nie
wtapia się w skórę, tylko pozostaje warstwa na zewnątrz) i uważać żeby nie
nałożyć go zbyt dużo. Po pewnym czasie zbiera się w załamaniach skóry.
Ale warto go mieć, w razie nagłych problemów ze skórą jest świetny - można
go też mieszać z innym lżejszym podkładem. Lepszym rozwiązaniem byłby
podkład korygujący LaRoche Possay - jest lżejszy a też bardzo kryjący i dużo
trwalszy. A na naczyńka wystarczy zielony korektor:-)
DominikaNM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-14 16:27:31

Temat: Re: Dermacol make up cover
Od: "Kropelka" <k...@u...niewinne.serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "DominikaNM" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:b0188a$j62$1@news.tpi.pl...
> Ja mam ten podkład. Jest ciężki, bardzo kryjący, wodoodporny i raczej nie
na
> co dzień. Nadaje się do zdjęć, filmów i do korekcji rozległych blizn i
> przebarwień. Dość trudny kosmetyk bo trzeba idealnie dobrać kolor (nie
> wtapia się w skórę, tylko pozostaje warstwa na zewnątrz) i uważać żeby nie
> nałożyć go zbyt dużo. Po pewnym czasie zbiera się w załamaniach skóry.
> Ale warto go mieć, w razie nagłych problemów ze skórą jest świetny - można
> go też mieszać z innym lżejszym podkładem. Lepszym rozwiązaniem byłby
> podkład korygujący LaRoche Possay - jest lżejszy a też bardzo kryjący i
dużo
> trwalszy. A na naczyńka wystarczy zielony korektor:-)

OO.. dziekuje za rade. Tez myslalam o uzywaniu go raczej sporadycznie bo od
razu zauwazylam ze jest ciezki. Konsystencja przypomina raczej gesta
masc.Ale mysle ze przyda sie w domu (pozatym ze moj piesek juz zrobil mi w
nim dziurke z boku heheh).
Jesli chodzi o zielony podklad to jakos nie za bardzo mi zakrywa. Tzn
zakrywa ale nie tak jak bym chciala. Ale wymagajaca jestem hehehe. Tzn
chodzi mi tutaj tylko i wylacznie o zime i o zaczerwienione policzki ktore
bardzo mi sie nie podobaja. Mysle ze zima to nawet cos ciezszego (tym
bardziej ze polaczone z kremem zimowym) nie bedzie az tak przeszkadzac. O
innych porach roku nie mam za bardzo co kryc, jesli juz to najdelikatniejszy
podklad wystarczy wtedy.

ps. Kupilam sobie czarne cienie constans carol i dzisiaj strasze klientow
hehehe... :-) Ale fajne sa:-)
Kropelka

> DominikaNM
>
>