« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2013-04-16 20:01:23
Temat: Dewotka Krasickiego
Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła
Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
Mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy,
Jako my odpuszczamy" - biła bez litości.
Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności.
Tytułowa dewotka odmawiała modlitwę. W pewnym momencie spostrzegła
niezręczność służącej i zaczęła dotkliwie bić dziewczynę, mając na
ustach słowa pacierza, które mówiły o przebaczeniu.
Główna bohaterka nie widziała związku miedzy swoimi słowami, a
parszywymi, niechrześcijańskimi czynami; nie spostrzegła swojej winy i
tego iż postępuje niewłaściwie. Zapomniała także, iż pobożność nie
polega wyłącznie na modleniu się, noszeniu przy sobie różańca i
chodzeniu do kościoła, ale także, a nawet przede wszystkim
miłosierdziu, przebaczaniu oraz miłości do bliźniego.
W bajce tej Krasicki ośmiesza hipokrytów i dewotów, a także ich
fałszywą pobożność, dwulicowość, głupotę i bezrefleksyjność oraz
bigoterie, poprzez zestawienie deklaracji z czynami (pokazał ich
rozminięcie się w postawie bohaterki), podejmując tym samym ważny
temat oświeceniowej literatury (krytyka życia klasztornego i dewocji).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2013-04-16 20:06:48
Temat: Re: Dewotka KrasickiegoW dniu wtorek, 16 kwietnia 2013 20:01:23 UTC+2 użytkownik outside napisał:
> Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła
>
> Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
>
> Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
>
> Mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy,
>
> Jako my odpuszczamy" - biła bez litości.
>
> Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności.
>
>
Bo ona odpuszczala jej wine duchowo a fizycznie walac ile wlezie karcila -w swoim
mniemaniu slusznie- za niezrecznosc ;P
Zrozumiec znaczy wybaczyc -nawet biednym dewotom ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2013-04-16 20:28:30
Temat: Re: Dewotka KrasickiegoOn 16 Kwi, 20:06, m...@g...com wrote:
> W dniu wtorek, 16 kwietnia 2013 20:01:23 UTC+2 użytkownik outside napisał:> Dewotce
służebnica w czymsiś przewiniła
>
> > Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
>
> > Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
>
> > Mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy,
>
> > Jako my odpuszczamy" - biła bez litości.
>
> > Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności.
>
> Bo ona odpuszczala jej wine duchowo a fizycznie walac ile wlezie karcila -w swoim
mniemaniu slusznie- za niezrecznosc ;P
> Zrozumiec znaczy wybaczyc -nawet biednym dewotom ;)
Tak sobie tłumacz. Dewocja, czyli oczami przebiera, paciorek w rękach
i nabożnie " miłuj bliźniego swego jak siebie samego....ale jeszcze
nie skończy już ryj skrzywiony pianę leje, precz z homkami i żydami
itd ....Uchowaj Panie Boże od takiej pobożności.
Coś dla stokrotki jeśli chodzi o determinizm, czyli jak determinant
powtarza ludźmi przeszłość, jak marionetkmi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |