Strona główna Grupy pl.misc.dieta Dieta - inaczej...? :)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dieta - inaczej...? :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-12-30 19:30:39

Temat: Dieta - inaczej...? :)
Od: "akim" <u...@...sygnaturki.com> szukaj wiadomości tego autora

Witam :)
Postuję tutaj, z pytaniem nieco odmiennym od pytań zadawanych na tej
grupie przez większość osób. Nie chciałbym wcale chudnąć, zrzucać zbędnych
kilogramów, pozbywać się nadwagi - nic z tych rzeczy.
Chciałbym przytyć. Jak najwięcej.
Co należy jeść...?
Ktoś byłby w stanie mi doradzić...?
Będę wdzięczny za wszelką pomoc... :)

ps
Piwo czy inne alkohole nie wchodzą w grę - nie lubię. Ale co do jedzenia -
to jestem otwarty na wszelkie propozycje... :)

pozdrawiam,
--
.-. _ :: 213<at>hot<kropka>pl :: 691580241
: :.-.:_; :: "Funkostrada" w "Radiu ePoznań"
.--. : `'.'.-.,-.,-.,-. :: Pon. & Śr. od 20:00 do 21:00.
' .; ; : . `.: :: ,. ,. : :: http://epoznan.net/radio.pls
`.__,_;:_;:_;:_;:_;:_;:_; :: np.: Winamp stopped

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-12-30 19:54:33

Temat: Re: Dieta - inaczej...? :)
Od: "brow\(J\)arek" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "akim" <u...@...sygnaturki.com> napisał w wiadomości
news:bssjdh$tjf$1@topaz.icpnet.pl...

> Chciałbym przytyć. Jak najwięcej.
> Co należy jeść...?
> Ktoś byłby w stanie mi doradzić...?
> Będę wdzięczny za wszelką pomoc... :)

Hmmm... jak (swego czasu) przytyłem 13 kg ?

1. Zacznij dzień od kawy (słodkiej).

2. Do pracy (szkoły ?) weź ze 3 bułki (takie z supermarketu, jak
największe i najpulchniejsze) z jakimś margarynowym miksem albo masłem
orzechowym, serek "homo" nie zaszkodzi (byle był dobrze słodki). Na 2,3
i 4 śniadanie (pomiędzy bułkami) ptysie z bitą śmietaną, batony
czekoladowe, a i pizza (lub chipsy) nie zaszkodzi. Miłym dodatkiem
będzie jakis szybki budyń. Do picia wszelkiego rodzaju słodkie gazowane
napoje lub kawusia (wysokosłodzona) - przydługawą i nudną pracę warto
sobie urozmaicić jakimiś słodyczkami.

Nie wiem o której wracasz do domu ale zalecam byś obiad przełożył gdzieś
na godzinę 22-23. Wskazane by było dużo makaronu z sosem albo
ziemniaków, czy wszelkiego rodzaju mącznych klusek.

Zaraz po posiłku jakis browarek (to nie tuczy ;) ) na dobry sen i szybko
do łóżka (tak żeby między posiłkiem, a snem minęło góra pół godziny).
Warto położyć sobie jakieś czekoladki koło łóżka (albo chociaż po drodze
z łóżka do kibelka - jak będziesz w nocy wędrował to zawsze trafisz).

No i generalne zalecenie ograniczyć ruch bo szkodzi (na brzuszek :) ).

Jak juz przytyjesz 30 kg to służę radą jak zrzucić (ale znam sposób
tylko na jakieś 14 kg).

brow(J)arek pozdrawia
i życzy (wszystkim grupowiczom) Smacz... Szczęśliwego Nowego Roku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-12-30 22:25:13

Temat: Re: Dieta - inaczej...? :)
Od: "akim" <u...@...sygnaturki.com> szukaj wiadomości tego autora

brow(J)arek [z adresu e-mail j...@p...onet.pl] napisał(a):

: 1. Zacznij dzień od kawy (słodkiej).

Piję codziennie kilka herbat, z czego każdą słodzę około 7-8 łyżeczkami
cukru. Jak na razie jakichś wielkich efektów to nie daje :)

: 2. Do pracy (szkoły ?) weź ze 3 bułki (takie z supermarketu, jak
: największe i najpulchniejsze) z jakimś margarynowym miksem albo masłem
: orzechowym, serek "homo" nie zaszkodzi (byle był dobrze słodki). Na
: 2,3 i 4 śniadanie (pomiędzy bułkami) ptysie z bitą śmietaną, batony
: czekoladowe, a i pizza (lub chipsy) nie zaszkodzi.

Trochę sianka na to pójdzie, ale chipsy jak najbardziej. Jedna mała paczka
[ok. 30g] dziennie, ale systematycznie - wystarczy?

: Miłym dodatkiem
: będzie jakis szybki budyń. Do picia wszelkiego rodzaju słodkie
: gazowane napoje lub kawusia (wysokosłodzona) - przydługawą i nudną
: pracę warto sobie urozmaicić jakimiś słodyczkami.

Kurczę, problem tylko z tym, że ja słodkie lubię, ale niezbyt w nadmiarze.
Wolę tłuste. :)

: Nie wiem o której wracasz do domu ale zalecam byś obiad przełożył
: gdzieś na godzinę 22-23. Wskazane by było dużo makaronu z sosem albo
: ziemniaków, czy wszelkiego rodzaju mącznych klusek.

Wracam po szkole, najpóźniej tak koło 16:00 - 17:00. Obiadu o 22:00 raczej
jeść nie mogę, ale kolację - jak najbardziej.
Jakieś propozycje tuczących kolacji...?

: No i generalne zalecenie ograniczyć ruch bo szkodzi (na brzuszek :) ).

Nie lubię się ruszać, bo to szkodzi na masę tłuszczową.

: Jak juz przytyjesz 30 kg to służę radą jak zrzucić (ale znam sposób
: tylko na jakieś 14 kg).

Jak przytyję 30 kilo to w końcu będę szczęśliwy :)
Serdecznie dziękuję za porady, i proszę uprzejmie o jakieś krótkie
przepisy na kaloryczne śniadanka i kolacje :)

pozdrawiam,
--
.-. _ :: 213<at>hot<kropka>pl :: 691580241
: :.-.:_; :: "Funkostrada" w "Radiu ePoznań"
.--. : `'.'.-.,-.,-.,-. :: Pon. & Śr. od 20:00 do 21:00.
' .; ; : . `.: :: ,. ,. : :: http://epoznan.net/radio.pls
`.__,_;:_;:_;:_;:_;:_;:_; :: np.: Winamp stopped

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-12-30 22:27:35

Temat: Re: Dieta - inaczej...? :)
Od: "akim" <u...@...sygnaturki.com> szukaj wiadomości tego autora

brow(J)arek [z adresu e-mail j...@p...onet.pl] napisał(a):

: Hmmm... jak (swego czasu) przytyłem 13 kg ?

Właśnie - ile czasu zajęło Tobie przytycie 13 kg...? Miesiąc...?

pozdrawiam,
--
.-. _ :: 213<at>hot<kropka>pl :: 691580241
: :.-.:_; :: "Funkostrada" w "Radiu ePoznań"
.--. : `'.'.-.,-.,-.,-. :: Pon. & Śr. od 20:00 do 21:00.
' .; ; : . `.: :: ,. ,. : :: http://epoznan.net/radio.pls
`.__,_;:_;:_;:_;:_;:_;:_; :: np.: Winamp stopped

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-12-30 22:51:15

Temat: Re: Dieta - inaczej...? :)
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "akim" <u...@...sygnaturki.com> napisał w wiadomości
news:bssjdh$tjf$1@topaz.icpnet.pl...
> Witam :)
> Postuję tutaj, z pytaniem nieco odmiennym od pytań zadawanych na tej
> grupie przez większość osób. Nie chciałbym wcale chudnąć, zrzucać zbędnych
> kilogramów, pozbywać się nadwagi - nic z tych rzeczy.
> Chciałbym przytyć. Jak najwięcej.

Samo przyjdzie. Jak masz z dziesięć kilo niedowagi, to za 10 lat będziesz
miał akurat, a za następne 10 lat będzie już z 10 kg nadwagi. Nie musisz nic
robić.
Jak teraz uprzesz się utyć, to za dwadzieścia lat trzeba będzie Cię wozić
TIR-em.

Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-12-30 23:16:15

Temat: Re: Dieta - inaczej...? :)
Od: "akim" <u...@...sygnaturki.com> szukaj wiadomości tego autora

Leszek Serdyński [z adresu e-mail l...@p...onet.pl] napisał(a):

: Jak teraz uprzesz się utyć, to za dwadzieścia lat trzeba będzie Cię
: wozić TIR-em.

Prawdę mówiąc, to wolałbym już to, niż pozostawać takim chudzielcem jak
teraz.
Jeśli ktoś ma jakieś pomysły na to, jak "zyskać wagę" a nie "zrzucić
wagę", to byłbym wdzięczny.
W końcu to też jakiś rodzaj diety - tylko najwyraźniej [niestety] mniej
popularny...
Acha, co do sposobu żywienia - oczywiście jakieś gainery typu Mass Gain,
czy inne takie odpadają ;)

pozdrawiam,
--
.-. _ :: 213<at>hot<kropka>pl :: 691580241
: :.-.:_; :: "Funkostrada" w "Radiu ePoznań"
.--. : `'.'.-.,-.,-.,-. :: Pon. & Śr. od 20:00 do 21:00.
' .; ; : . `.: :: ,. ,. : :: http://epoznan.net/radio.pls
`.__,_;:_;:_;:_;:_;:_;:_; :: np.: Winamp stopped

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-12-30 23:16:41

Temat: Re: Dieta - inaczej...? :)
Od: "Hoody" <jcs[usun to]@o2 atuwstawkropke pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "akim" <u...@...sygnaturki.com> napisał w wiadomości
news:bsstp8$95o$1@topaz.icpnet.pl...
> brow(J)arek [z adresu e-mail j...@p...onet.pl] napisał(a):
>
> : Hmmm... jak (swego czasu) przytyłem 13 kg ?
>
> Właśnie - ile czasu zajęło Tobie przytycie 13 kg...? Miesiąc...?


Ja jedząc tak przytyłbym 13kg w 6 i pół dnia! :(((

pzdr
H.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-12-31 05:02:57

Temat: Re: Dieta - inaczej...? :)
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "akim" <u...@...sygnaturki.com> napisał w wiadomości
news:bst0kh$c4t$1@topaz.icpnet.pl...
> Leszek Serdyński [z adresu e-mail l...@p...onet.pl] napisał(a):
>
> : Jak teraz uprzesz się utyć, to za dwadzieścia lat trzeba będzie Cię
> : wozić TIR-em.
>
> Prawdę mówiąc, to wolałbym już to, niż pozostawać takim chudzielcem jak
> teraz.

Chyba jednak nie chodzi Ci o otłuszczenie organizmu, tylko o zwiększenie
masy mięśniowej?

> Jeśli ktoś ma jakieś pomysły na to, jak "zyskać wagę" a nie "zrzucić
> wagę", to byłbym wdzięczny.

Optymalni mają na wszelkie problemy jedną odpowiedź: dieta optymalna!
Za grubych odchudza, za chudym dodaje masy (mięśniowej).

Pozdrawiam
Leszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-12-31 09:01:12

Temat: Re: Dieta - inaczej...? :)
Od: "brow\(J\)arek" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "akim" <u...@...sygnaturki.com> napisał w wiadomości
news:bsstkr$90r$1@topaz.icpnet.pl...

> Kurczę, problem tylko z tym, że ja słodkie lubię, ale niezbyt w
nadmiarze.
> Wolę tłuste. :)

Swego czasu eksperymentowałem z dietą optymalną i okazuje się, że tłusto
nie znaczy tucząco...

Po różnych analaizach wychodzi mi, że najbardziej tuczą węglowodany
zmieszane z tłuszczami.

Jeśli na prawdę chcesz nabrać tłuszczu (a nie mięśni), a słodyczy w
nadmiarze nie możesz to proponuję jak najwięcej przeróżnych potraw
mącznych i ziemniaczanych połączonych z tłuszczem (ziemniaki z sosem,
frytki, kluski ze śmietaną, naleśniki z serem, "modyfikowane" bułeczki z
masłem orzechowym, pączki, ptysie z bitą śmietaną, wszelkiego rodzaju
batony orzechowe, ciasta z kremem, tłuste mięsa w połączeniu z dużą
ilością ziemniaków polanych sosem, makarony z sosem, pizze).

Teraz sie tylko zastanów czy warto. Jeśłi jeszcze się uczysz, to
wnioskuję, że jesteś raczej w młodym wieku.

Ja do śłubu ważyłem 67 kg (przy 176 cm wzrostu). Po 5 latach małżeństwa
pewnego dnia "obudziłem" sie na wadze ze wskazaniem 81,5 kg (wychodzi mi
że doszedłem do tego wyniku przez 12 miesięcy - taką miałem pracę, że
"żywiłem" się według wskazań, które Ci podałem).

7 misięcy zajął mi powrót do 67 kg.

Jak napisał Leszek - poczekaj, a waga przyjdzie sama (a jak nie to i
lepiej dla Ciebie).

Stare przysłowie pszczół i górali mówi, że "łatwiej kijek obcieńkować
niż go potem pogrubasić" ale do ludzi to sie ono nijak nie stosuje
zazwyczaj.

brow(J)arek pozdrawia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-12-31 09:20:28

Temat: Re: Dieta - inaczej...? :)
Od: Evunia <h...@n...year.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wed, 31 Dec 2003 00:16:15 +0100, na pl.misc.dieta, akim napisał(a):

> Prawdę mówiąc, to wolałbym już to, niż pozostawać takim chudzielcem jak
> teraz.

Oczywiście Ty decydujesz, bo to Twoje życie, Twoje ciało itd., ale zastanów
się jednak dobrze, czy warto. Miliony ludzi na świecie marzą o tym, żeby
być szczupłymi osobami. Bycie szczupłym, to nie tylko lepszy wygląd, to
przede wszystkim większa sprawność ruchowa, mniej obciążony kościec, układ
krążenia i pewnie inne też. To większa wydolność fizyczna, brak zadyszki
itp. Chudzielec kupi na siebie fajne ubrania bez większego wysiłku, modne i
jakie zechce, grubszy ma z tym bez porównania więcej kłopotu.
No i jeszcze, pięknie wygląda ciało bez grama tłuszczu, IMO ;)

> Jeśli ktoś ma jakieś pomysły na to, jak "zyskać wagę" a nie "zrzucić
> wagę", to byłbym wdzięczny.

Ja przytyłabym nawet od powietrza w większych ilościach, więc... eh ;)

Przepraszam, że nie podaję recepty na przytycie, ale dla mnie wszystko jest
tuczące... ;/

--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

300 kalorii dziennie mniej.
KUCHNIA GALICYJSKA - ktos slyszal moze ???
ATKINS
Dieta kapusciana
Solic czy nie solic ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »