Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Dlaczego niektóre kobiety są takie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dlaczego niektóre kobiety są takie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 119


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2006-12-28 16:03:57

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Wyobraz sobie ze stalem z tym pytaniem oko w oko a nie tylko
> hipotetycznie.I nawet nie masz pojecia jakie to uczucie.
> Jakbys stala z siekiera nad wlasnym dzieckiem i musiala zdecydowac ktora
> noge mu odciac...

Dla dziecka musi to być straszna trauma, rozwalenie całego jego poukładanego
świata.
Ale wszystko dalej zależy od relacji między dorosłymi. Można tworzyć dalsze
piekło albo starać się stworzyć lepszy wizerunek gorszego świata.
Wiadomo że jeśli jedno odchodzi bo się zakocha i idzie do innego związku
sytuacja jest dramatyczna, szczególnie dla tej osoby która zostaje sama i w
dodatku bez dziecka.

> No wlasnie staram sie wyjasnic ze najlepsze dla dziecka jest w ogole nie
> stac przed takim dylematem.

Masz tu całkowitą rację.

Pozdrawiam
Vicky


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2006-12-28 16:04:13

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Nic. Sonduję :)

Strach gdzieś wyjechać hehe :)

Pozdrawiam
Vicky


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2006-12-28 16:08:34

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: "ANDRZEJ RATAJCZYK" <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

cześć,
cały problem z kobietami polega często na tym, że same nie wiedzą czego tak
naprawdę chcą.
Z jednej strony czegoś im brakuje, ale odejść nie potrafią. Z drugiej
pochlebia im, że ktoś koło nich skacze.
Nie rozwiążesz problemu bez rozmowy najlepiej w obecności obiektywnej osoby
trzeciej, która nie jest emocjonalnie zaangażowana w problem.
Jedno jest pewne, problemem nie jest brak miłości, bo gdyby tak było to
niemożliwe były by nawet wspólne spacery z dzieckiem
Pozdr.
karola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2006-12-28 16:33:57

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Staram się byc lepszy niz rok temu to proste. Próby (bo nigdy sie nie
> zgodziła) zaproszenia na wspólne wakacje, kolację, kwiaty, prezenty,
> sprzątanie, gotowanie, pranie, zajmowanie się dzieckiem, wszystko wiele
> wieksze niż dawniej...

A może nie o to chodzi?
Tylko zmieniła się po urodzeniu dziecka?
Może przytyła? Lub inne z tym związane dysfunkcje organizmu? i czuje w
związku z tym dyskomfort psychiczny? :)
Ma kompleksy i oczekuje od Ciebie potwierdzenia że jeszcze Ci się podoba?
Stąd te oskarżenia o brak komplementów w stosunku do niej.

> ostro zgwałci, walnie w twarz :-(

No właśnie ...
Sex tez jest ważny ...
Może jej nie jest dobrze? A Ciebie to wkurza?
Albo w związku z pojawieniem się dziecka wiele sie zmieniło między wami w
tej kwestii?
(potraktuj to jako pytania reoryczne) :)

> Ale nigdy by mi do głowy nie przyszło, że mnie nie będzie
> kochać...

Ale ja myślę że skoro jesteście jeszcze ze sobą to chyba Cię kocha ... w
każdym razie czy kocha czy nienawidzi, dopóki darzy Cię jakimś uczuciem to
nie jest źle :)
Najgorsza jest obojętność.


Pozdrawiam
Vicky

p.s.
Chciałam jak zwykle dodać że to tylko domysły na podstawie tego co napisałeś
:)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2006-12-28 16:51:35

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: vohumana <p...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 28 Dec 2006 02:10:49 -0800, Maja napisał(a):

> wk napisał(a):
>> [...]
>
> Po przeczytaniu wszystkiego co napisałeś, jak i po zapoznaniu się z
> opiniami innych i Twoimi na nie odpowiedziami - mogę śmiało
> powiedzieć - ja Cię rozumiem i ogromnie Ci współczuję. Naprawdę.
> Nie chcę się rozpisywać, ale wiedz, że jestem po Twojej stronie i
> mocno trzymam za Ciebie kciuki :)

A ja jestem po stronie dziewczyny
i to nie tylko z przekory w stsunku do Mai :o)


> Pozdrawiam :)
> Maja

pozdry
-`@'-
vohu _()_ mana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2006-12-28 17:05:37

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: vohumana <p...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 27 Dec 2006 11:57:33 +0000 (UTC), wk napisał(a):

> Cześć. Chce to opisać jak najprościej i najkrócej. Z rożnych powodów (stres:
> jej, mój, małe/większe nieporozumienia, brak częstego mówienia, że ładnie
> wygląda, że ją kocham itp. "pierdoły" wg mnie, wg niej nie) żona
> powiedziała, że mnie nie kocha. Staż 4,5 roku, 2 letnie dziecko. Walczę o
> jej miłość już rok, ale jak grochem o ścianę. Nie chce żadnej terapii.
> Twierdzi, że nikogo nie ma kochanka. Proszę jakiegos psychloga o pomoc, bym
> zrozumiał o co chodzi. Jaka może być geneza jej zachowania, dlaczego nie
> zależy jej na przyszłości dziecka, swojej i mojej? Będę na nią czekał do
> końca moich dni.

Odeszła ? Sama ?

-`@'-
vohu _()_ mana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2006-12-28 17:07:38

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: vohumana <p...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 28 Dec 2006 11:02:12 +0000 (UTC), wk napisał(a):

> Nie wiem co ci napisać... masz rację, że dla dziecka to klapa,
> ale nie uważam, że samemu lepiej niż w rodzinie, nawet jak mnie żona nie
> kocha. Bo nie jestem człowiekiem konfliktowym. Nie szukam dymu, nie jest to
> rodzina patologiczna, gdzie tylko krzycki i niecenzuralne słowa odchodzą.
>
> Uważam, że jeśli ludzie mają jakiś kręgosłup moralny, jakieś wyższe
> wartości, wierzą np. w Boga są w stanie wzbić się ponad własne ego i nauczyć
> kochać. Tak trudno mówić kocham, ale powiedzieć nie kocham to pestka. Moim
> zdaniem nie byłoby tyle rozwodów gdyby ludzie nie myśleli o sobie, ale
> pracowali nad sobą itp.

Brat, chyba zaczynam rozumieć, w czym rzecz...,
ale oczywiście mogę sie fatalnie mylić,
to Twoja nadzieja...

-`@'-
vohu _()_ mana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2006-12-28 17:11:59

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: "boddan" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dokonales poza tym splycenia calego problemu do prostego stwierdzenia
> "byle jaka rodzina" i rodzine autora zaklasyfikowales do takiej.
>
> Efekty wychowania w rozbitej rodzinie sa niepodwazalne i twoje prywatne
> zdanie tego nie zmieni.To nie dysputa teologiczna na temat troistej
> istoty bostwa ale czyjes zycie.
> Czujesz roznice ?
>
czuję, czuję różnicę - fakt, że generalnie to pewnie nie ma rodzin wogole
idealnych, jedynie niektore są mniej lub bardziej zblizone do ideału. 'Byle
rodzina' to oczywiscie mialem na mysli 'bardzo zła rodzina', 'destrukcyjna
dla wszystkich'.

Zastnawiam się teraz wlasnie nad tym, gdzie są granice kiedy rodzina
przestaje byc rodziną a staje się 'pieklem'. No bo wyobraź sobie np. taką
rodzinę, gdzie ojciec jest zgorzknialy, matka jest sucha i bezuczuciowa,
dziecko patrzy, jak sie matka odnosi do ojca i na odwrot i co ono czuje,
mysli, jak się ksztaltuje jego psychika ? I jak sobie wyobrazasz, w stosunku
do dziecka będą mowic: kocham cię itd. a do siebie jak para obcych ludzi ?
Taka rodzina niby nie jest patologiczna, ale gdzie tu wychowywac dziecko w
takiej relacji ojciec-matka ?

pzdr bogdan


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2006-12-28 19:21:36

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: ntech <u...@n...ssn.pl> szukaj wiadomości tego autora

Data: 28.12.2006 - autor: boddan - treść:
> przestaje byc rodziną a staje się 'pieklem'. No bo wyobraź sobie np. taką
> rodzinę, gdzie ojciec jest zgorzknialy, matka jest sucha i bezuczuciowa,
> dziecko patrzy, jak sie matka odnosi do ojca i na odwrot i co ono czuje,
> mysli, jak się ksztaltuje jego psychika ? I jak sobie wyobrazasz, w stosunku
> do dziecka będą mowic: kocham cię itd. a do siebie jak para obcych ludzi ?
> Taka rodzina niby nie jest patologiczna, ale gdzie tu wychowywac dziecko w
> takiej relacji ojciec-matka ?
>
Popatrzmy przez chwile z punkty widzenia dziecka.
Idzie do pokoju i widzi ojca czytajacego gazete.Ojciec przytula je i
mowi "kocham cie".Dziecko idzie do kuchni i widzi matke piekaca
ciasto.Matka przytule je i mowi "kocham cie".
Oboje nie rozmawiaja ze soba od lat ani nie sypiaja razem.Moze maja
jakies romanse na boku ale nie przynosza brudow do domu.
Probujesz mnie przekonac ze z punktu widzenia dziecka jest to bardziej
traumatyczna sytuajca niz matka stekajaca po nocy z kolejnym gachem w lozku i
ojciec widywany na zdjeciach (lub odwrotnie)?

Zycie nie jest takie proste i poukladane jak to pisza w podrecznikach
psychologii.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2006-12-28 19:55:12

Temat: Re: Dlaczego niektóre kobiety są takie?
Od: "Vicky" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Popatrzmy przez chwile z punkty widzenia dziecka.
> Idzie do pokoju i widzi ojca czytajacego gazete.Ojciec przytula je i
> mowi "kocham cie".Dziecko idzie do kuchni i widzi matke piekaca
> ciasto.Matka przytule je i mowi "kocham cie".
> Oboje nie rozmawiaja ze soba od lat ani nie sypiaja razem.Moze maja
> jakies romanse na boku ale nie przynosza brudow do domu.

Brak rozmowy i brak wspólnej egzystencji też przynosi negatywne skutki -
wyucza złego postępowania w przyszłej rodzinie.
Trzeba byc naprawdę świetnym aktorem by coś takiego odgrywać przez ileśtam
lat i udawać że wszystko jest ok. Praktycznie jest to nierealne.
Dziecko prędzej czy później zapyta "dlaczego" nie rozmawiacie ze sobą,
dlaczego tata Oli całuje jej mamę a Ty nie?
Ale to co piszesz jest chyba lepsze niż trwała rozłąka rodziców. - z punktu
widzenia dziecka oczywiście.

Pozdrawiam
Vicky




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

prosze o pomoc
SlOmIanY ZapAl
mail franka farrelly'ego - bezczelny forward, sorry
cenzurka?
alkoholik w rodzinie-poradzcie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »