Do ekspertów motoryzacji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28

11. Data: 2004-06-06 13:43:20

Temat: Re: Do ekspertów motoryzacji
Od: "Sylwi@" <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota Nawara" <d...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:c9v3dl$6ga$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Właśnie na takiego 10-letniego poluję tylko jakieś Renault Clio albo cós
> takiego, no w zasadzie wszystko mogłoby być oby nie żarło za wiele i nie
> rozleciało sie zbyt szybko.

Skromne wymagania :-)
Przynajmniej większe toto od Waszego maluszka i nie będzie trzeba upychać
;-)

> No bo jak oprzyrządowanie za 3-4 tys. wstawimy
> to chcielibyśmy by trochę pojeździło, no nie?

Nawet i bez tych 3-4 tys też by się chciało ;-)

> Buziaczki Sylwia :-*

Przyjemności na niedzielne popołudnie, ja wybywam na koncercik, który będzie
prowadził B.Kaczyński a do suchania będą ciekawe "kawałki" z
najsłynniejszych operetek i oper.

> (Idę żurek śląski odgrzać dla siebie na obiad :-))

Ten śląski żurek widac ogólnopolski się zrobił ?
Nie masz jakiegoś małopolskiego :-))))
I w niedzielę ... odgrzewany ???
Ja cały tydzień mam odgrzewany, przynajmniej w niedzielę mam świeży obiadek
;-)

Smacznego,

--
Do usłyszenia
Sylwi@
_______________________________________________
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2004-06-06 14:51:53

Temat: Re: kulinarnie, było: Do ekspertów motoryzacji
Od: Scalamanca <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sylwi@ pisze w news:c9v7ad$gp6$1@nemesis.news.tpi.pl

> Ja cały tydzień mam odgrzewany, przynajmniej w niedzielę mam świeży obiadek

[ciach]

Tu się podczepię, a co! ;)
Panie ze Śląska, jeśli jakieś tu jeszcze są poza Tobą ;-),
poproszę o przepis na kopę. Nikt nigdzie nie chce nic na ten
temat powiedzieć, a to podobno jest takie pyszne...

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2004/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2004-06-06 20:27:41

Temat: Re: kulinarnie, było: Do ekspertów motoryzacji
Od: "Sylwi@" <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Scalamanca" <z...@N...onet.pl> napisał w
wiadomości news:20040606165145.4E45.ZIRAEL@NIESPODZIANKApoczta.
onet.pl...
> Sylwi@ pisze w news:c9v7ad$gp6$1@nemesis.news.tpi.pl
>
> > Ja cały tydzień mam odgrzewany, przynajmniej w niedzielę mam świeży
obiadek
>
> [ciach]
>
> Tu się podczepię, a co! ;)
> Panie ze Śląska, jeśli jakieś tu jeszcze są poza Tobą ;-),

Hmmm ..... nie wiem .... :-)

> poproszę o przepis na kopę.

że się tak głupio zapytam .... co to jest ? :-)))

> Nikt nigdzie nie chce nic na ten
> temat powiedzieć, a to podobno jest takie pyszne...

pyszne, pyszne ....
jak znajdziesz ten przepis i wypróbujesz i już sie naumiesz ...
to ja nie widze problemu żebyś i mnie poczęstowała ;-P
Potrafię być wspaniałomyślna a co ;-)

Dobranoc,

--
Do usłyszenia
Sylwi@
_______________________________________________
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2004-06-07 05:22:04

Temat: Re: Do ekspertów motoryzacji
Od: "Trybik" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

cena mechanicznej wajhy (rewelacyjnej moim zdaniem) oscyluje w granicach 4
tys, jest taki gosciu we Wroclawiu, ktory je montuje.

Odradzam urzadzenia tzw automatyczne sprzegla, wiekszosc na to narzeka.

Pozdrawiam - Trybik

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2004-06-07 05:53:41

Temat: Re: kulinarnie, było: Do ekspertów motoryzacji
Od: "Dorota Nawara" <d...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> pyszne, pyszne ....
> jak znajdziesz ten przepis i wypróbujesz i już sie naumiesz ...
> to ja nie widze problemu żebyś i mnie poczęstowała ;-P
> Potrafię być wspaniałomyślna a co ;-)
>
> Dobranoc,
>
> --
> Do usłyszenia
> Sylwi@
Serdeczne dzięki za wszelkie info i to kulinarne i to z mechaniki - już mi
się nieco w pałce rozświetlilo. Ale gdyby jeszcze ktos miał uwagi dotyczące
samochodów - bardzo proszę o nie.
Miłego dnia, sympatycznego tygodnia życzy Dorota Nawara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2004-06-07 07:34:15

Temat: Re: Do ekspertów motoryzacji
Od: "Max" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorota Nawara" <d...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:c9v3dl$6ga$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > Witajcie,
> > Stare samochody też jeżdża :-)

[.......]

> Oczywiście że jeżdżą! :-)
> Właśnie na takiego 10-letniego poluję tylko jakieś Renault Clio albo cós
> takiego, no w zasadzie wszystko mogłoby być oby nie żarło za wiele i nie
> rozleciało sie zbyt szybko. No bo jak oprzyrządowanie za 3-4 tys.....

z innego postu :

> ......... - już mi
> się nieco w pałce rozświetlilo. Ale gdyby jeszcze ktos miał uwagi dotyczące
> samochodów - bardzo proszę o nie.
_______

Proponuje Ci, dolozyc te 4-tys... i kupic pozadny ''automat''
kultura jazdy jest nieporownywalna do samoch. z przerobkami

pozdr. FaxMax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2004-06-07 07:57:43

Temat: Re: Do ekspertów motoryzacji
Od: "Rafal Zielinski" <r...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Max" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ca15ql$sm1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Proponuje Ci, dolozyc te 4-tys... i kupic pozadny ''automat''
> kultura jazdy jest nieporownywalna do samoch. z przerobkami
>
> pozdr. FaxMax
>

Witam

przyznaje racje i potwierdzam. Pierwszy samochod ktorym jezdzilem mial
przerobke i zanim ja wyregolowalem zrobilem prawie 2 tysiace kilometrow
jezdzac do goscia ktory mi to zakladal i z powrotem. Z poczatku sprzeglo nie
mialo opcji "polsprzegla", co powodowalo ze samochod mi skakal i zrywal. Po
dwoch latach nastapilo takie zuzycie materialu, ze dojezdzajac do siwatel
zastanawialem sie czy sprzeglo zalapie czy tez "zawiesi sie" w pozycji
polsprzegla i bede musial ostro hamowac. W tej chwili od poltora roku jezdze
automatem i musze przyznac ze jestem zdrowszy psychicznie bo mnie nerwy nie
zzeraja i nie mam klopotow typu "zadziala czy nie".

Pozdrawiam

Rafal Z

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2004-06-07 08:18:02

Temat: Re: Do ekspertów motoryzacji
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

W poniedziałek 07-czerwca-2004 o godzinie 09:57:43 Rafal Zielinski
napisał/a

>przyznaje racje i potwierdzam. Pierwszy samochod ktorym jezdzilem mial
>przerobke i zanim ja wyregolowalem zrobilem prawie 2 tysiace kilometrow
>jezdzac do goscia ktory mi to zakladal i z powrotem. Z poczatku sprzeglo nie
>mialo opcji "polsprzegla", co powodowalo ze samochod mi skakal i zrywal. Po
>dwoch latach nastapilo takie zuzycie materialu, ze dojezdzajac do siwatel
>zastanawialem sie czy sprzeglo zalapie czy tez "zawiesi sie" w pozycji
>polsprzegla i bede musial ostro hamowac. W tej chwili od poltora roku jezdze
>automatem i musze przyznac ze jestem zdrowszy psychicznie bo mnie nerwy nie
>zzeraja i nie mam klopotow typu "zadziala czy nie".

Zawsze miałem samochody z mechaniczną skrzynką i mogę stwierdzić, że
to się DA wyregulować i zrobić tak, żeby działało poprawnie.

Potwierdzam jednak - automat to wygoda. RAZ miałem okazję wsiąść do
takiego, dostosowanego do powożenia całkowicie ręcznego i muszę
powiedzieć, że jest to niesamowite wrażenie dla kogoś, kto przedtem
tym nie jeździł.

Ma to jednak i swoje gorsze strony:

1. Nieco większe spalanie.
2. Niemożliwość odpalenia "na pych" w zimie na przykład (chociaż dziś
to może nieco mniej ważne, ale i tak się może zdarzyć).
3. Dodatkowe urządzenia w konstrukcji samochodu, które mogą się
zepsuć.

Ogólnie jednak powiem, że TAK, automat, to fajowskie urządzenie.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2004-06-07 09:24:38

Temat: Re: Do ekspertów motoryzacji
Od: "Wiesław" <w...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dorotko Max oczywiście ma rację w razie wypadku gdzie są ofiary auto
zabierają na ekspertyzę i zobaczą nieautoryzowane urządzenie do sterowania
tym pojazdem zawsze wina będzie Twoja.
Nie oznacza to że ludzie takich i innych urządzonek nie montują. Mam znajomą
która jeździ samochodem z automatyczną skrzynią biegów, a mechanik złota
rączka zamontował jej takie urządzonko które steruje gazem i hamulcem za
pomocą linki i dźwigni widziałem to i jest rewelacyjne. To jest tak zrobione
że prawą ręką naciskasz gaz i hamulec, dźwignie są usytuowane koło dźwigni
sterującej skrzynią jedyny mankament tego urządzona jest taki że jak prawą
ręką trzymasz hamulec to wtedy lewą ręką musisz sterować dźwignią od biegów.
Pozatym urządzonko ekstra. Tylko niestety nikt na to nie da atestu.A szkoda
bo koszt takiego urządzonka to około 500 zł. a na dodatek nie przeszkadza
drugiemu kierowcy który jest zdrowy i siada do tego auta za kierownicę. No i
można je zabrać po sprzedaży autka.
pozdrawiam Wiesław
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2004-06-07 10:35:02

Temat: Re: Do ekspertów motoryzacji
Od: "Max" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wiesław" <w...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:ca1c63$7lr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dorotko Max oczywiście ma rację w razie wypadku gdzie są ofiary auto
> zabierają na ekspertyzę i zobaczą nieautoryzowane urządzenie do sterowania
> tym pojazdem zawsze wina będzie Twoja.
[............]
> pozdrawiam Wiesław
> >_________________________

Polecam zerknac tu :

http://www.haag-rehatechnik.de/HTML/start.html
>
pozdr.MaxFax
:-)