Drug dealers- literatura

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2002-12-05 11:36:28

Temat: Drug dealers- literatura
Od: Lidka <o...@o...NO_SPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc
Poproszono mnie o pomoc w skompletowaniu literatury na temat "Postwy
moralne dealerow narkotykow". Abstrahujac od faktu, ze ja osobiscie
uwazam, ze dealer wlasciwie niczym nie rozni sie od, np. pasera pod
wzgledem osobowosciowym, to nadal pozotaje kwestia tego, ze
zobowiazalam sie pomoc. Pomyslalam wiec, ze zwroce sie do ludzi, ktorzy
w tej dziedzinie wiedza wiecej ode mnie. Moze jednak jest cos co
wyroznia ta grupe ludzi. Bede wdzieczna za podanie jakiejkolwiek
literatury polskiej lub angielskiej tyczacej sie tematu.
Bardzo prosze o pomoc.

--
Pozdrawiam,
Lidka mailto:o...@o...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-12-07 16:01:17

Temat: Re: Drug dealers- literatura
Od: emes <e...@A...W.SYGNATURCE> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 5 Dec 2002 11:36:28 +0000 (UTC), Lidka wrote:

> Poproszono mnie o pomoc w skompletowaniu literatury na temat "Postwy
> moralne dealerow narkotykow".

wątpię czy cokolwiek znajdziesz. chyba nikt nie prowadził badań w tej
grupie społecznej, bo jest ona dość trudno dostępna ;>

> Abstrahujac od faktu, ze ja osobiscie
> uwazam, ze dealer wlasciwie niczym nie rozni sie od, np. pasera pod
> wzgledem osobowosciowym,

jesteś uprzedzona ;P
a co powiesz o takim "dilerze", który sam w domu, we własnej szafie,
hoduje pod lampą konopie, a potem po kosztach własnych (plus ew. dodatek
za ryzyko zawodowe ;) sprzedaje plony znajomym, którzy są doskonale
poinformowani na temat ewentualnych skutków używania marihuany? ;>
dla mnie jest to człowiek, który normalnie, uczciwie pracuje i owoce
swej pracy bez czerpania zysku (lub z niewielkim zyskiem) spienięża.
na dodatek nadstawia karku, bo jego hobby jest, nie wiedzieć czemu,
zakazane i obłożone karami wieloletniego więzienia. czy ma on coś
wspólnego z paserem?

--
emes (na) hyperreal.info -|- jabber: e...@j...org

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-01-08 19:48:21

Temat: Re: Drug dealers- literatura
Od: Chewie <c...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lidka wrote:
> Czesc
> Poproszono mnie o pomoc w skompletowaniu literatury na temat "Postwy
> moralne dealerow narkotykow". Abstrahujac od faktu, ze ja osobiscie
> uwazam, ze dealer wlasciwie niczym nie rozni sie od, np. pasera pod
> wzgledem osobowosciowym, to nadal pozotaje kwestia tego, ze
> zobowiazalam sie pomoc. Pomyslalam wiec, ze zwroce sie do ludzi, ktorzy
> w tej dziedzinie wiedza wiecej ode mnie. Moze jednak jest cos co
> wyroznia ta grupe ludzi. Bede wdzieczna za podanie jakiejkolwiek
> literatury polskiej lub angielskiej tyczacej sie tematu.
> Bardzo prosze o pomoc.
>
Po to zajęcię ludzie sięgają, kiedy są zdesperowani. Jak nie masz kasy,
wyrzucaja cie ze szkoły itp. - bierzesz sie za dilerke. Postawy moralne
hehe. Nie myśla w sposób, że to co sprzedaja moze kogos skrzywdzić itp.
Liczy sie zarobienie kasy, nie złapanie i nie narażanie się- diler żyje
w ciągłym stresie. Niejednokrotnie futruje. Ale to jest zajęcie na
krótko bo każdego w końcu zamykają pały, a jak ktoś wdepnie, to trUdno
mu zrezygnować. To coś jak hazard