Data: 2003-01-15 11:11:53
Temat: Dwie "szkoły"?
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Większość specjalistów powie: trzeba całkowicie przestać pić. Od teraz.
Zdarzają się wyjątki: można starać się stopniowo ograniczać.
Większość niemających do czynienia z uzależnieniem powie: O, pijesz mniej,
to dobrze.
Mam do Was konkretne pytanie i ciekawa jestem każdego stanowiska. Od około
trzech tygodni zmieniam swój stosunek do alkoholu, nie patrzę już na niego
takimi oczami, jak jeszcze pół roku temu, żywcem z Polskiej Partii
Przyjaciół Piwa.
Moja dzienna norma pół roku temu: 4-5. Dziś: 3 (a np. wczoraj: 2). Staram
się pić mniej. Wiem, że nadal jestem alkoholiczką, ale doszły mnie słuchy,
że to nie ma znaczenia, czy 1, czy 4. Zadałam sobie w takim układzie
pytanie: PO CO SIĘ MĘCZYĆ? Skoro to nie ma znaczenia to może wrócić do tych
4?
Tak na logikę.
--
.............||dipsom_ania|||
|