Data: 2006-04-06 01:12:57
Temat: Dygresji o nie-szczęściu cd... ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "c["] zdrówko !" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:e11m14$buc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "Sky" <s...@o...pl> napisał
> > > > > No więc właśnie w tym problem. Zdaniem Jezusa
> > > > > Dobre Drzewo nie mogło wykreować Złego owocu, tak ?
> > > >
> > > > Tak. Tyle że zauważ on nie wskazywał kto jest jednoznacznie dobrym
lub
> > > złym
> > > > "drzewem"...a kiedy próbowano ukamieniować taką jedną postawił
> chętnych
> > na
> > > > to do pionu przypominając im że wcale nie są od niej znów tacy
inni...
> > ;P
> > > > "Nie sądźcie byście nie byli sądzeni..." ;)
> > >
> > >
> > > Nie zmieniaj tematu, bo ja nie o sądzeniu teraz mówię,
> > > lecz o możkliwści kreacji Zła przez Dobro.
> >
> > Nie zmieniam. Rozróżnienie na dobrych i złych to osąd.
> > To nie dobrzy mają problem ze złem -bo dla nich wszystko jest dobre...
;P
>
>
> A kto tak naucza, Budda czy Jezus ?
"Ludziom kochającym boga wszystko słuzy ku dobremu"... znasz? ;)
> > > > > > > Ps. Tak sie tylko zastanawiam, ile czasu nad tym
> > > > > > > myśleli teologowie, co ?
> > > > > > Nie wiem -ale zapewne długo... ;P
> > > > > Czyli Szatan im przyćmił mózgi, czy moze
> > > > > oni sami są Szatanami, które zakrywają prawdę
> > > > > przed ludźmi ?
> > > > "Diabli wiedzą..." ;P
> > > > Zapytaj ich, szatana, lub kogo tam jeszcze uważasz za autorytet...w
> tych
> > > > sprawach ;)
> > >
> > > Pytałem Chrystusa, czy też to zły adres ?
> >
> > Chrystus ci już odpowiedział:
> > "Boże wybacz im bo nie wiedzą co czynią..."
>
> Tak więc Jezus mówił tu o Bogu, że mamy my wybaczyć,
> iż wykreował Złego Szatana, tak ?
Tekst jest raczej jednoznaczny komu mamy przebaczać i dlaczego...
W innych wypowiedziach Jezusa o wybaczaniu tez się powinieneś orientować.
> > oraz wiele innych jego wypowiedzi:
> > "Błogosławcie a nie złorzeczcie..."
> > "Zło dobrem zwyciężajcie"...
> > "Nie sądźcie żebyście nie byli sądzeni"
> >
> > Mało ci? ;)
>
> Przecież nie o tym mówimy, kto będzie skazany,
> lecz o tym, czy Dobro mogło wykreować Zło,
> a dobre dzrewo zrodzić zły owoc, tak ?
Chcesz się fantować z Bogiem ze możliwe jest zło...twoja sprawa...co mi do
tego? ;P
Ja ci pokazuję że jest możliwe przezwyciężenie tego zaklętego kręgu w którym
tkwisz -wokoło problemu istnienia zła się kręcąc jak pies za własnym ogonem.
:)
Wciąż wracasz do punktu wyjścia? Tylko po co?
Gdyby chodziło ci o radość, satysfakcję i szczęście czerpane z własnego
życia -nie pchałbyś się w tą ciemną ścieżkę typu "kto jest winien że jest mi
źle"...czy że "istnieje zło które mnie doprowadza do cierpienia".
Otóż ty sam i każdy z nas jest sobie winien że nie jest szczęśliwy mając
takie a nie inne życie. ;P
Coś jeszcze? ;)
|