Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 67


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-06-04 16:52:31

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: Monika <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04-06-2006 o 18:44:20 Basia Kulesz <b...@i...pl> napisał:


> Litości, nie możesz poprosić o gałązkę byle jakiego rododendrona z byle
> jakiego cudzego ogródka? 99% to rośliny obcego pochodzenia...
>
> Pozdrawiam, Basia.
>

Tak - właśnie tak zrobię. Pójdę na ogródki działkowe i będę prosiła
wszystkich o kawałek krzaka. Pomijam fakt, że większość starszych ludzi
wie jedynie, że ma w ogródku roślinę z ładnymi kwiatami i tyle na jej
temat... Czy dałabyś obcemu człowiekowi gałązkę, gdyby Cię zaczepił na
działce? Jeśli tak - to gratuluję - jesteś jedną z milszych i bardziej
ufnych osób...
Przepraszam, że na grupie dyskusyjnej "Ogrody" poprosiłam o pomoc w
rozwiązaniu problemu.

--
Pozdrawiam
- Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-06-04 16:57:02

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: Monika <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04-06-2006 o 18:52:02 Dobranoc <a...@a...art.pl> napisał:

> Basia Kulesz wrote:
>> Użytkownik "Monika" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:op.tamq1kbematu4y@monika...
>>> Dnia 04-06-2006 o 15:57:24 Agnieszka Biernacka
>>> <a...@g...pl> napisał:
>>>
>>>> To moze ustal liste roslin, ktore by Cie interesowaly z 30% zapasem i
>> nam
>>>> napisz, czego szukasz. Latwiej sie rozmawia o konkretach ;)
>>> Jest wiele roślin, które się nadają. Łatwiej jest poprosić o cokolwiek
>>> niż
>>> o konkretny gatunek. Nie pogardzę niczym, bo zawsze lepiej mieć niż nie
>>> mieć...
>> Litości, nie możesz poprosić o gałązkę byle jakiego rododendrona z byle
>> jakiego cudzego ogródka? 99% to rośliny obcego pochodzenia...
>> Pozdrawiam, Basia.
>>
> Weźmy np takiego ziemniaka albo i pomidora.
>
> Pozdrawiam autochtonicznie
> Baśka

Dodam, że chodzi o DENDROLOGIĘ ;)

--
Pozdrawiam
- Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-06-04 17:04:14

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: Dobranoc <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika wrote:
> Dnia 04-06-2006 o 18:44:20 Basia Kulesz <b...@i...pl> napisał:
>
>
>> Litości, nie możesz poprosić o gałązkę byle jakiego rododendrona z byle
>> jakiego cudzego ogródka? 99% to rośliny obcego pochodzenia...
>>
>> Pozdrawiam, Basia.
>>
>
> Tak - właśnie tak zrobię. Pójdę na ogródki działkowe i będę prosiła
> wszystkich o kawałek krzaka. Pomijam fakt, że większość starszych ludzi
> wie jedynie, że ma w ogródku roślinę z ładnymi kwiatami i tyle na jej
> temat... Czy dałabyś obcemu człowiekowi gałązkę, gdyby Cię zaczepił na
> działce? Jeśli tak - to gratuluję - jesteś jedną z milszych i bardziej
> ufnych osób...
> Przepraszam, że na grupie dyskusyjnej "Ogrody" poprosiłam o pomoc w
> rozwiązaniu problemu.

Skoro glediczja nie, kasztanowiec nie, to może Metasequoia
glyptostroboides i Taxodium distichum też są zbyt pospolite ?
Może jednak przedstawisz nam swoje oczekiwania ?

Pozdrawiam
Baśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-06-04 17:06:37

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora




Użytkownik "Monika" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.tamrttxomatu4y@monika...
> Dnia 04-06-2006 o 18:44:20 Basia Kulesz <b...@i...pl> napisał:
>
> > Litości, nie możesz poprosić o gałązkę byle jakiego rododendrona z byle
> > jakiego cudzego ogródka? 99% to rośliny obcego pochodzenia...

> Tak - właśnie tak zrobię. Pójdę na ogródki działkowe i będę prosiła
> wszystkich o kawałek krzaka. Pomijam fakt, że większość starszych ludzi
> wie jedynie, że ma w ogródku roślinę z ładnymi kwiatami i tyle na jej
> temat... Czy dałabyś obcemu człowiekowi gałązkę, gdyby Cię zaczepił na
> działce? Jeśli tak - to gratuluję - jesteś jedną z milszych i bardziej
> ufnych osób...
> Przepraszam, że na grupie dyskusyjnej "Ogrody" poprosiłam o pomoc w
> rozwiązaniu problemu.

Przepraszam, a czego się spodziewałaś? że znajdzie się tu ktoś, kto ma pod
ręką inwentarz wszystkich krzewów i drzew w okolicach Olsztyna? jak inaczej
miałby ten problem być rozwiązany? gdybyś jeszcze napisała, co _konkretnie_
jest potrzebne, to być może uzyskałabyś konkretną odpowiedź. A co się tyczy
ad personam - gałązce zdesperowanej studentce (?) przypadkiem dałabym -
gdyby wytłumaczyła, do czego to potrzebne.

Pozdrawiam, Basia.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-06-04 17:07:06

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 04 Jun 2006 18:52:31 +0200, Monika napisał(a):


>
> Tak - właśnie tak zrobię. Pójdę na ogródki działkowe i będę prosiła
> wszystkich o kawałek krzaka. Pomijam fakt, że większość starszych ludzi
> wie jedynie, że ma w ogródku roślinę z ładnymi kwiatami i tyle na jej
> temat... Czy dałabyś obcemu człowiekowi gałązkę, gdyby Cię zaczepił na
> działce? Jeśli tak - to gratuluję - jesteś jedną z milszych i bardziej
> ufnych osób...


Gdyby podeszła miła i sympatyczna dziewczyna i powiedziała, że interesuje
się dendrologią? Dlaczego nie...

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-06-04 17:21:15

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora



http://www.iop.krakow.pl/ias/lista.asp

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-06-04 17:23:01

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: Monika <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04-06-2006 o 19:06:37 Basia Kulesz <b...@i...pl> napisał:

> Przepraszam, a czego się spodziewałaś? że znajdzie się tu ktoś, kto ma
> pod
> ręką inwentarz wszystkich krzewów i drzew w okolicach Olsztyna? jak
> inaczej

... łudziłam się, że jest tu ktoś z Olsztyna bądź okolic kto potrafi
wskazać mi konkretne miejsca.

> miałby ten problem być rozwiązany? gdybyś jeszcze napisała, co
> _konkretnie_
> jest potrzebne, to być może uzyskałabyś konkretną odpowiedź.

Przyda się wszystko - poza glediczją i kasztanowcami o których wspomniałam
wcześniej - takie okazy znajdują się na terenie uczelni.

> A co się tyczy
> ad personam - gałązce zdesperowanej studentce (?) przypadkiem dałabym -
> gdyby wytłumaczyła, do czego to potrzebne.

To chciałabym Cie spotkać... Ja nie miałam szczęścia bo w realu NIKT mi
nie pomógł.



Od dawna czytam tą grupę i wiem, że wielu z Was naprawdę zna się na
roślinach i pisze naprawdę mądre rzeczy. Odpisywanie na posty nie jest
obowiązkowe i czasem lepiej nie napisać niczego, niż sprawić komuś
przykrość.




--
Pozdrawiam
- Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-06-04 20:09:06

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Monika" napisała:
> Od dawna czytam tą grupę i wiem, że wielu z Was naprawdę zna się na
> roślinach i pisze naprawdę mądre rzeczy. Odpisywanie na posty nie jest
> obowiązkowe i czasem lepiej nie napisać niczego, niż sprawić komuś
> przykrość.

Litosci... Przeciez wlasnie pare osob stara Ci sie pomoc, tylko skutecznie
to utrudniasz. Lista gatunkow drzew i krzewow obcego pochodzenia rosnacych w
Polsce jest skonczona. Za to wiele ludzi moze sie nie interesowac skad
pochodza posiadane przez nich, czy obserwowane w naturze rosliny. Jesli
chcesz pomocy, to staraj sie to innym maksymalnie ulatwic. Przy pytaniu sie
o konkrety masz szanse na konkretna odpowiedz. Jesli zas pytasz o
jakiekolwiek gatunki, a pozniej mowisz, ze podane przez grupe Ci nie
odpowiadaja, to sie nie dziw, ze sie ludzie irytuja.
Proponowalabym jeszcze okreslic, jakiej wielkosci chcesz te galazki i jak
zakonserwowane. Sama bym Ci chetnie pomogla (i pewnie jeszcze kilka osob), o
ile przestaniesz marudzic ;)

Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-06-04 21:02:59

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: richo nazca <n...@n...nospam.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

mirzan napisał(a):
>
> http://www.iop.krakow.pl/ias/lista.asp

A mojego Brachychiton populneus (Kurrajong) nie ma :-)
Niesamowita roślina choćby ze względu na różnorodność kształtu liści na
pojedyńczym osobniku.

--
richo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-06-04 23:08:05

Temat: Re: Dzrewa i krzewy obcego pochodzenia
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:1jguoo53nf1tb$.6vgv17wamv1i$.dlg@40tude.net...

> Gdyby podeszła miła i sympatyczna dziewczyna i powiedziała, że interesuje
> się dendrologią? Dlaczego nie...

... a ja tne i na kompost wyrzucam - a nuz nie sa wystarczajaco obce? ;)
Nie ograniczaj sie tylko do drzew - szukaj tez krzewow. Moze bedzie Ci
latwiej.

Pozdrawiam,
Bpjea


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wypozyczenie glebogryzarki
Nasiona sasanek
Tracaca liscie cytryna
Porady ogrodnicze
sklepy z sztucznymi drzewami

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »