| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2010-11-06 11:41:08
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ib3dcs$2ss$1@inews.gazeta.pl...
> Interesujące jest jednak, że udaje jakby ich nie miała. Nie uświadczysz
> jakiś dekoltów do pępka - równie dobrze może być to dwustronne wypchanie
> Gazetą Wyborczą. Interpretując to uważam, że jej seksualnośc została
> poddana presji - ale wysublimowała ją w macierzyństwo /vide różne
> "dzieciosprawcze" projekty ustaw przy których się kręciła/. ;-)
Jest jeszcze gorzej. Ona jest względnie szczupła jak na posiadaczkę takiego
biustu. Założę się że jak by się "odpierdoliła" to nie jednemu młodziakowi
ślinka by pociekła. I to też ukrywa. Mówię Ci vB, że w tym przypadku to
tylko jakiś markowy seksuolog mógł by sprawę rozwikłać. Bo że ona ma problem
z własną seksualnością jest niemal pewne na podstawie tych wszystkich
spostrzeżeń ;P
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2010-11-06 13:11:39
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ib3dcs$2ss$1@inews.gazeta.pl...
> Paweł wrote:
>
>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:ib38hj$i3c$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> Przemysław Dębski wrote:
>>>
>>>> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:ib1eb4$mee$1@inews.gazeta.pl...
>>>>
>>>>> Może nie była piękna ale miała miłą powierzchowność.
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Ośmielony apalami globa o publiczną debatę o sprawach intymnych, dodam
>>>> że ma cycki wielkie.
>>>>
>>>> Na post po zbóju zaprosił
>>>> P.D.
>>>
>>> Taka np. narzeczona Ziobry, w zasadzie nie ma czego pokazać a pokazuje
>>> /trzeba oddać honor że w szczytnym celu/. Kluzik zaś swe atuty starannie
>>> ukrywa - nic w internecie nie znalazłem. Muszę więc zapytać: Jak
>>> wszedłeś w posiadanie tej tajemnicy?
>>
>>
>> http://tok2szok.blox.pl/resource/kluzik.jpg
>>
>> http://s.v3.tvp.pl/images/e/0/3/uid_e034d369cd4903f8
d708a024dfeb2b691285269241768_width_700_play_0_pos_3
_gs_0.jpg
>> http://img6.eastnews.pl/th/small/arch3/dvd0291/02/EN
_00918294_0051.jpg
>>
>> http://files.gadu-gadu.pl/kaczynskijaroslawkluzik-ro
stkowska-18533718181443907ba8840f49236f25e8d83901.jp
g
>> (to po prostu fajne ujęcie :)
>>
>> P.
>
> Interesujące jest jednak, że udaje jakby ich nie miała. Nie uświadczysz
> jakiś dekoltów do pępka - równie dobrze może być to dwustronne wypchanie
> Gazetą Wyborczą. Interpretując to uważam, że jej seksualnośc została
> poddana presji - ale wysublimowała ją w macierzyństwo /vide różne
> "dzieciosprawcze" projekty ustaw przy których się kręciła/. ;-)
>
> pozdrawiam
> vonBraun
no nie... równie dobrze może być to dwustronne wypchanie
no, jak możesz?
;)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2010-11-06 13:15:03
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"Przemysław Dębski wrote:
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:ib3dcs$2ss$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Interesujące jest jednak, że udaje jakby ich nie miała. Nie
>> uświadczysz jakiś dekoltów do pępka - równie dobrze może być to
>> dwustronne wypchanie Gazetą Wyborczą. Interpretując to uważam, że jej
>> seksualnośc została poddana presji - ale wysublimowała ją w
>> macierzyństwo /vide różne "dzieciosprawcze" projekty ustaw przy
>> których się kręciła/. ;-)
>
>
> Jest jeszcze gorzej. Ona jest względnie szczupła jak na posiadaczkę
> takiego biustu. Założę się że jak by się "odpierdoliła" to nie jednemu
> młodziakowi ślinka by pociekła. I to też ukrywa. Mówię Ci vB, że w tym
> przypadku to tylko jakiś markowy seksuolog mógł by sprawę rozwikłać. Bo
> że ona ma problem z własną seksualnością jest niemal pewne na podstawie
> tych wszystkich spostrzeżeń ;P
>
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
Właśnie! Cos tam dziewczyny piszą, że zachowuje sie "profesjonalnie" i
"naturalnie". Może dla profesji zakonnicy ten ubiór jest profesjonalny.
A czy zgodny z NATURĄ kobiety o takim współczynniku biust/biodra
szczerze wątpię. Myślę, że Glob zgodziłby sie, że to najprawopodobniej
skutek bliskich kontaktów z KK ;-)
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2010-11-06 14:02:32
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
vonBraun napisał(a):
> Przemys�aw D�bski wrote:
>
> > U�ytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:ib3dcs$2ss$1@inews.gazeta.pl...
> >
> >> Interesuj�ce jest jednak, �e udaje jakby ich nie mia�a. Nie
> >> u�wiadczysz jaki� dekolt�w do p�pka - r�wnie dobrze mo�e by� to
> >> dwustronne wypchanie Gazet� Wyborcz�. Interpretuj�c to uwa�am, �e jej
> >> seksualno�c zosta�a poddana presji - ale wysublimowa�a j� w
> >> macierzy�stwo /vide r�ne "dzieciosprawcze" projekty ustaw przy
> >> kt�rych si� kr�ci�a/. ;-)
> >
> >
> > Jest jeszcze gorzej. Ona jest wzgl�dnie szczup�a jak na posiadaczk�
> > takiego biustu. Za�o�� si� �e jak by si� "odpierdoli�a" to nie
jednemu
> > m�odziakowi �linka by pociek�a. I to te� ukrywa. M�wi� Ci vB, �e w
tym
> > przypadku to tylko jaki� markowy seksuolog m�g� by spraw� rozwik�a�.
Bo
> > �e ona ma problem z w�asn� seksualno�ci� jest niemal pewne na podstawie
> > tych wszystkich spostrze�e� ;P
> >
> > Na post po zb�ju zaprosi�
> > P.D.
>
> W�a�nie! Cos tam dziewczyny pisz�, �e zachowuje sie "profesjonalnie" i
> "naturalnie". Mo�e dla profesji zakonnicy ten ubi�r jest profesjonalny.
> A czy zgodny z NATUR� kobiety o takim wsp�czynniku biust/biodra
> szczerze w�tpi�. My�l�, �e Glob zgodzi�by sie, �e to
najprawopodobniej
> skutek bliskich kontakt�w z KK ;-)
>
> pozdrawiam
> vonBraun
No zgadzam się, przestaje być ''ojczyzną'', bo ojczyzna rodzi się tam
gdzie namiętny wzrok chłopca pada na kobietę i nawzajem, tak się
tworzy wspólnotę. Jeśli przecinamy linie erotyczne, osoby jak polacy
mogą stawać się bardzo wrodzy nawzajem dla siebie, następuje
kłótliwość i agresja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2010-11-06 14:35:33
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"W dniu 2010-11-06 14:15, vonBraun pisze:
> Właśnie! Cos tam dziewczyny piszą, że zachowuje sie "profesjonalnie" i
> "naturalnie". Może dla profesji zakonnicy ten ubiór jest profesjonalny.
> A czy zgodny z NATURĄ kobiety o takim współczynniku biust/biodra
> szczerze wątpię. Myślę, że Glob zgodziłby sie, że to najprawopodobniej
> skutek bliskich kontaktów z KK ;-)
A mógłbyś (celem zobrazowania swojej myśli przewodniej) pokazać jakiś
przykład kobiety ubranej odpowiednio zarazem dla swojego zawodu
polityka, jak i pogodzonej ze swoim erotyzmem? Masz przykład takiej
kobiety z polskiej sceny politycznej?
BTW Czy taka kobieta faktycznie przypomina Ci zakonnicę:
http://www.fakt.pl/Takie-nogi-to-skarb-,galeria-arty
kulu,76045,3.html
???
Jeśli tak, to gratuluję zakonom w Twojej okolicy. Albo po prostu jesteś
zaburzony i wszędzie widzisz niedostępne zakonnice. ;))
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2010-11-06 15:19:48
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"medea wrote:
> W dniu 2010-11-06 14:15, vonBraun pisze:
>
>> Właśnie! Cos tam dziewczyny piszą, że zachowuje sie "profesjonalnie" i
>> "naturalnie". Może dla profesji zakonnicy ten ubiór jest profesjonalny.
>> A czy zgodny z NATURĄ kobiety o takim współczynniku biust/biodra
>> szczerze wątpię. Myślę, że Glob zgodziłby sie, że to najprawopodobniej
>> skutek bliskich kontaktów z KK ;-)
>
>
> A mógłbyś (celem zobrazowania swojej myśli przewodniej) pokazać jakiś
> przykład kobiety ubranej odpowiednio zarazem dla swojego zawodu
> polityka, jak i pogodzonej ze swoim erotyzmem? Masz przykład takiej
> kobiety z polskiej sceny politycznej?
>
> BTW Czy taka kobieta faktycznie przypomina Ci zakonnicę:
>
> http://www.fakt.pl/Takie-nogi-to-skarb-,galeria-arty
kulu,76045,3.html
>
> ???
>
> Jeśli tak, to gratuluję zakonom w Twojej okolicy. Albo po prostu jesteś
> zaburzony i wszędzie widzisz niedostępne zakonnice. ;))
>
> Ewa
Wydaje mi się, że moje i /jak sądzę/ PD rozważania, dotyczyły tu cycków
Kluzik-Rostkowskiej. Jeśli zerkniesz na dekolty obu Pań na zdjęciu nr 5
ze swojego linku, znajdziesz potwierdzenie dwu faktów:
(1) Mucha stosuje dodatkowo dekolt, choć nie ma czym epatować
(2) JKR nie stosuje dekoltu, a - doprawdy - ma czym
Nogi obu Pań są tu kompulsyjnie sciśnięte i wielokrotnie skręcone, i
doprawdy, - choćby z tego powodu - nawet nie zwróciłbym tu na nie uwagi.
Poza tym - zauważyłaś może jak niewiele zdjęć nóg Rostkowskiej jest w
internecie? Stosunek ilości zdjęć z nogami do ilości wszystkich jest
zdecydowanie na korzyść Muchy. Moim zdaniem przyczynia sie do tego
unikanie epatowania kobiecościa przez Rostkowska.
Co więcej, warto odwołać się do archiwaliów - nie wiem czy znasz zdjęcia
JKR SPRZED kampanii wyborczej. IMHO była takim samym brzydkim kaczątkiem
jak Fotyga, dopiero ostatnio zadbała o to aby - KTOŚ jak sądzę, nawet
nie ona sama - znalazł na nia pomysł. Wiele kobiet intuicyjnie wie jaki
jest ich najbardziej "działający" image, i stara się wokół niego
organizować swój wygląd. Jeśli kobieta tego nie robi przez 46 lat
swojego zycia, realizując jakiś wariant image'u a'la Nadia Krupska, to
pozbawia sie właśnie KOBIECOŚCI, zaprzecza części siebie.
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2010-11-06 17:00:59
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
vonBraun napisał(a):
> medea wrote:
>
> > W dniu 2010-11-06 14:15, vonBraun pisze:
> >
> >> W�a�nie! Cos tam dziewczyny pisz�, �e zachowuje sie "profesjonalnie" i
> >> "naturalnie". Mo�e dla profesji zakonnicy ten ubi�r jest profesjonalny.
> >> A czy zgodny z NATUR� kobiety o takim wsp�czynniku biust/biodra
> >> szczerze w�tpi�. My�l�, �e Glob zgodzi�by sie, �e to
najprawopodobniej
> >> skutek bliskich kontakt�w z KK ;-)
> >
> >
> > A m�g�by� (celem zobrazowania swojej my�li przewodniej) pokaza� jaki�
> > przyk�ad kobiety ubranej odpowiednio zarazem dla swojego zawodu
> > polityka, jak i pogodzonej ze swoim erotyzmem? Masz przyk�ad takiej
> > kobiety z polskiej sceny politycznej?
> >
> > BTW Czy taka kobieta faktycznie przypomina Ci zakonnicďż˝:
> >
> > http://www.fakt.pl/Takie-nogi-to-skarb-,galeria-arty
kulu,76045,3.html
> >
> > ???
> >
> > Je�li tak, to gratuluj� zakonom w Twojej okolicy. Albo po prostu jeste�
> > zaburzony i wsz�dzie widzisz niedost�pne zakonnice. ;))
> >
> > Ewa
> Wydaje mi si�, �e moje i /jak s�dz�/ PD rozwa�ania, dotyczy�y tu
cyck�w
> Kluzik-Rostkowskiej. Je�li zerkniesz na dekolty obu Pa� na zdj�ciu nr 5
> ze swojego linku, znajdziesz potwierdzenie dwu fakt�w:
> (1) Mucha stosuje dodatkowo dekolt, choďż˝ nie ma czym epatowaďż˝
> (2) JKR nie stosuje dekoltu, a - doprawdy - ma czym
>
> Nogi obu Pa� s� tu kompulsyjnie sci�ni�te i wielokrotnie skr�cone, i
> doprawdy, - cho�by z tego powodu - nawet nie zwr�ci�bym tu na nie uwagi.
>
> Poza tym - zauwa�y�a� mo�e jak niewiele zdj�� n�g Rostkowskiej jest w
> internecie? Stosunek ilo�ci zdj�� z nogami do ilo�ci wszystkich jest
> zdecydowanie na korzy�� Muchy. Moim zdaniem przyczynia sie do tego
> unikanie epatowania kobieco�cia przez Rostkowska.
>
> Co wi�cej, warto odwo�a� si� do archiwali�w - nie wiem czy znasz
zdj�cia
> JKR SPRZED kampanii wyborczej. IMHO by�a takim samym brzydkim kacz�tkiem
> jak Fotyga, dopiero ostatnio zadba�a o to aby - KTO� jak s�dz�, nawet
> nie ona sama - znalazďż˝ na nia pomysďż˝. Wiele kobiet intuicyjnie wie jaki
> jest ich najbardziej "dzia�aj�cy" image, i stara si� wok� niego
> organizowa� sw�j wygl�d. Je�li kobieta tego nie robi przez 46 lat
> swojego zycia, realizuj�c jaki� wariant image'u a'la Nadia Krupska, to
> pozbawia sie w�a�nie KOBIECO�CI, zaprzecza cz�ci siebie.
>
> pozdrawiam
> vonBraun
Zachciało się kościółka i cegły stają się bardziej biorące, na tych
nogach to powinny sobie napisać --STOP ULICA WIECZNIE REMONTOWANA, a
żeby nogi ogolić to pewnie R. też ktoś podpowiedział.;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2010-11-06 17:18:16
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"W dniu 2010-11-06 16:19, vonBraun pisze:
> Wydaje mi się, że moje i /jak sądzę/ PD rozważania, dotyczyły tu cycków
> Kluzik-Rostkowskiej. Jeśli zerkniesz na dekolty obu Pań na zdjęciu nr 5
> ze swojego linku, znajdziesz potwierdzenie dwu faktów:
> (1) Mucha stosuje dodatkowo dekolt, choć nie ma czym epatować
> (2) JKR nie stosuje dekoltu, a - doprawdy - ma czym
Dla mnie sprawa jest tutaj dosyć oczywista. Otóż jeśli kobieta z dużym
biustem się wydekoltuje, to wygląda po prostu bardzo wyzywająco. Dlatego
duży dekolt wygląda neutralnie u kobiet ze średnim biustem (taki ma na
pierwszy rzut mojego oka Mucha). I od razu wyjaśnię, co dla mnie znaczy
w tej sytuacji słowo "neutralnie", bo wcale nie chodzi mi o
"niekobieco". Dla mnie neutralny jest taki wygląd, który pozwala osobie
i jej rozmówcy na swobodne zachowanie w czasie rozmowy, bez stwarzania
niepotrzebnego erotycznego tła. I tak powinno się wyglądać w pracy,
zwłaszcza takiej, jaką jest politykowanie w Sejmie.
> Nogi obu Pań są tu kompulsyjnie sciśnięte i wielokrotnie skręcone, i
> doprawdy, - choćby z tego powodu - nawet nie zwróciłbym tu na nie uwagi.
Hm, według mnie ściśnięcie i skręcenie nóg prezentowane na tych
zdjęciach to wynik działania etykiety. Oglądałam kiedyś jakiś film o
księżnej Dianie, gdzie mówiono m.in. jak uczyła się tego, w jaki sposób
kobieta powinna siadać w miejscach publicznych, w jaki sposób wsiadać do
samochodu i wysiadać z niego, żeby nie wyglądać wulgarnie lub komicznie.
> Poza tym - zauważyłaś może jak niewiele zdjęć nóg Rostkowskiej jest w
> internecie? Stosunek ilości zdjęć z nogami do ilości wszystkich jest
> zdecydowanie na korzyść Muchy. Moim zdaniem przyczynia sie do tego
> unikanie epatowania kobiecościa przez Rostkowska.
A może po prostu jej nogi, zanim schudła, wyglądały nie za ciekawie?
> Co więcej, warto odwołać się do archiwaliów - nie wiem czy znasz zdjęcia
> JKR SPRZED kampanii wyborczej. IMHO była takim samym brzydkim kaczątkiem
> jak Fotyga
To prawda. Nawet tutaj się niedawno zdziwiłam, kiedy ktoś napisał o jej
urodzie jako wiodącym w niej pozytywie, ponieważ mam mocniej zakodowany
w pamięci wygląd JKR sprzed przemiany.
> dopiero ostatnio zadbała o to aby - KTOŚ jak sądzę, nawet
> nie ona sama - znalazł na nia pomysł. Wiele kobiet intuicyjnie wie jaki
> jest ich najbardziej "działający" image, i stara się wokół niego
> organizować swój wygląd. Jeśli kobieta tego nie robi przez 46 lat
> swojego zycia, realizując jakiś wariant image'u a'la Nadia Krupska, to
> pozbawia sie właśnie KOBIECOŚCI, zaprzecza części siebie.
Być może, ale to temat rzeka. To może być zwykła nieumiejętność, brak
dobrego gustu, nieprzywiązywanie wagi do ciuchów. Jeżeli kobieta ma
matkę, która o siebie nie dbała, to sama zwyczajnie też tego nie potrafi.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2010-11-06 17:21:40
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"Dnia Sat, 06 Nov 2010 16:19:48 +0100, vonBraun napisał(a):
> medea wrote:
>
>> W dniu 2010-11-06 14:15, vonBraun pisze:
>>
>>> Właśnie! Cos tam dziewczyny piszą, że zachowuje sie "profesjonalnie" i
>>> "naturalnie". Może dla profesji zakonnicy ten ubiór jest profesjonalny.
>>> A czy zgodny z NATURĄ kobiety o takim współczynniku biust/biodra
>>> szczerze wątpię. Myślę, że Glob zgodziłby sie, że to najprawopodobniej
>>> skutek bliskich kontaktów z KK ;-)
>>
>>
>> A mógłbyś (celem zobrazowania swojej myśli przewodniej) pokazać jakiś
>> przykład kobiety ubranej odpowiednio zarazem dla swojego zawodu
>> polityka, jak i pogodzonej ze swoim erotyzmem? Masz przykład takiej
>> kobiety z polskiej sceny politycznej?
>>
>> BTW Czy taka kobieta faktycznie przypomina Ci zakonnicę:
>>
>> http://www.fakt.pl/Takie-nogi-to-skarb-,galeria-arty
kulu,76045,3.html
>>
>> ???
>>
>> Jeśli tak, to gratuluję zakonom w Twojej okolicy. Albo po prostu jesteś
>> zaburzony i wszędzie widzisz niedostępne zakonnice. ;))
>>
>> Ewa
> Wydaje mi się, że moje i /jak sądzę/ PD rozważania, dotyczyły tu cycków
> Kluzik-Rostkowskiej. Jeśli zerkniesz na dekolty obu Pań na zdjęciu nr 5
> ze swojego linku, znajdziesz potwierdzenie dwu faktów:
> (1) Mucha stosuje dodatkowo dekolt, choć nie ma czym epatować
> (2) JKR nie stosuje dekoltu, a - doprawdy - ma czym
> [...]
>
Właśnie m.in. dlatego, imo, unika głębokich dekoltów.
I świadczy to o jej klasie, drogi vonBraunie, o niczym innym. Scena
polityczna nie jest miejscem prezentacji biustów. Wylewający się z dekoltu
obfity biust (plus obdrapane dwu centymetrowe pazury) niech pozostaną
atrybutem "pani Zenki" w okienku na poczcie ;) No i ewnetualnie pani
M.Potockiej ;)
http://tinyurl.com/3agxms6
Pienkne ;)
Pozdrawiam,
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2010-11-06 17:48:00
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4cd58dca$0$21006$65785112@news.neostrada.pl...
> Dla mnie sprawa jest tutaj dosyć oczywista. Otóż jeśli kobieta z dużym
> biustem się wydekoltuje, to wygląda po prostu bardzo wyzywająco. Dlatego
> duży dekolt wygląda neutralnie u kobiet ze średnim biustem (taki ma na
> pierwszy rzut mojego oka Mucha). I od razu wyjaśnię, co dla mnie znaczy w
> tej sytuacji słowo "neutralnie", bo wcale nie chodzi mi o "niekobieco".
> Dla mnie neutralny jest taki wygląd, który pozwala osobie i jej rozmówcy
> na swobodne zachowanie w czasie rozmowy, bez stwarzania niepotrzebnego
> erotycznego tła. I tak powinno się wyglądać w pracy, zwłaszcza takiej,
> jaką jest politykowanie w Sejmie.
http://turkeymacedonia.wordpress.com/2009/12/21/lead
ers-urged-to-unblock-turkeys-eu-bid/
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |