« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2022-08-20 15:27:36
Temat: ,,Ekstremalne" - klucz do zastraszenia?Teraz wszystko jest ,,ekstremalne". Niemal codzienne alarmy smsowe i ciągłe
a niezasadne ostrzeżenia pogodynek o ,,ekstremalnie wysokich temperaturach"
i ,,trudnych warunkach pogodowych z racji ekstremalnie wysokich temperatur"
przy temp. 25-35 st. C W PRZEŁOMIE I W TRAKCIE TYPOWEGO POLSKIEGO
LIPCA/SIERPNIA to dalszy ciąg utrzymywania u obywateli jak najwyższego
poziomu stresu i budowania psychozy strachu już od kilku lat. To się nadaje
do RPO i do sądu.
Lipiec i sierpień z ww. temperaturami to najbardziej typowe od wieków
POLSKIE LATO!!!
Ludzie nagle doznali amnezji pokoleniowej i nie wiedzą już, że w lipcu i
sierpniu wysokie temperatury przyspieszały dojrzewanie i dosychanie kłosów
starych odmian zbóż, umożliwiając żniwa w tym konkretnie, upalnym czasie.
Nikt nie robił z trzydziestu kilku stopni katastrofy!
Podobnie w kwestii opadów - robi się psychozę, bo uregulowano rzeki i
zlikwidowano naturalne rozlewiska tych rzek, pozwalające rozlać sie
nadmiarowi wody; wybetonowano miasta i wsie; woda opadowa nie ma którędy
spływać, nie mieści się w zbyt wąskich korytach rzek przy zaburzeniu
naturalnych pływów wodnych budownictwem.
Kuźwa mać.
--
XL
Polish Lvov forever!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2022-08-20 15:45:44
Temat: Re: ,,Ekstremalne" - klucz do zastraszenia?XL <i...@g...pl> wrote:
> Teraz wszystko jest ,,ekstremalne". Niemal codzienne alarmy smsowe i ciągłe
> a niezasadne ostrzeżenia pogodynek o ,,ekstremalnie wysokich temperaturach"
> i ,,trudnych warunkach pogodowych z racji ekstremalnie wysokich temperatur"
> przy temp. 25-35 st. C W PRZEŁOMIE I W TRAKCIE TYPOWEGO POLSKIEGO
> LIPCA/SIERPNIA to dalszy ciąg utrzymywania u obywateli jak najwyższego
> poziomu stresu i budowania psychozy strachu już od kilku lat. To się nadaje
> do RPO i do sądu.
> Lipiec i sierpień z ww. temperaturami to najbardziej typowe od wieków
> POLSKIE LATO!!!
> Ludzie nagle doznali amnezji pokoleniowej i nie wiedzą już, że w lipcu i
> sierpniu wysokie temperatury przyspieszały dojrzewanie i dosychanie kłosów
> starych odmian zbóż, umożliwiając żniwa w tym konkretnie, upalnym czasie.
> Nikt nie robił z trzydziestu kilku stopni katastrofy!
> Podobnie w kwestii opadów - robi się psychozę, bo uregulowano rzeki i
> zlikwidowano naturalne rozlewiska tych rzek, pozwalające rozlać sie
> nadmiarowi wody; wybetonowano miasta i wsie; woda opadowa nie ma którędy
> spływać, nie mieści się w zbyt wąskich korytach rzek przy zaburzeniu
> naturalnych pływów wodnych budownictwem.
> Kuźwa mać.
>
>
Mój przed chwilą wysłany wniosek:
,,Rzecznik Praw Obywatelskich
Proszę o interwencję w sprawie permanentnego zastraszania mnie przez
media ogólnopolskie i czynniki państwowe. Niemal codzienne alarmy smsowe ze
strony organów samorządowych i państwowych, ciągłe a niezasadne ostrzeżenia
w mediach o ,,ekstremalnie wysokich temperaturach" i ,,trudnych warunkach
pogodowych z racji ekstremalnie wysokich temperatur" przy temp. 25-35 st. C
W PRZEŁOMIE TYPOWEGO POLSKIEGO LIPCA/SIERPNIA to dalszy ciąg utrzymywania u
obywateli jak najwyższego poziomu stresu i budowania psychozy strachu już
od kilku lat.
Lipiec i sierpień z ww. temperaturami to najbardziej typowe od wieków
POLSKIE LATO!!!
Ludzie nagle doznali amnezji pokoleniowej i nie wiedzą już, że od stuleci w
lipcu i sierpniu właśnie tak wysokie temperatury przyspieszały dojrzewanie
i dosychanie kłosów starych odmian zbóż, umożliwiając żniwa w tym
konkretnie, najbardziej upalnym czasie. Nikt nie robił z trzydziestu kilku
stopni katastrofy!
Podobnie w kwestii opadów letnich i zimowych - robi się psychozę, bo
niefachowo ,,uregulowano" rzeki i zlikwidowano naturalne rozlewiska tych
rzek, pozwalające rozlać sie nadmiarowi wody opadowej; wybetonowano miasta
i wsie; woda opadowa nie ma którędy spływać, nie mieści się w zbyt wąskich
korytach rzek, także przy zaburzeniu naturalnych pływów wodnych
budownictwem.
Jestem notorycznie bombardowana nieuzasadnionymi alarmami o zjawiskach
atmosferycznych, które wszak są TYPOWE w klimacie Polski.
Wywołuje to u mnie, a też szczególnie u osób słabszych ode mnie
psychicznie, permanentny stres i poczucie zagrożenia, zagrażając mojemu i
innych osób zdrowiu fizycznemu i psychicznemu, utrudniając nam normalne
codzienne funkcjonowanie.
Sytuacja przedstawiania obywatelom przez media i czynniki państwowe
NORMALNEJ POGODY jako kataklizmu i zagrożenia jest na dłuższą metę
niedopuszczalna i szkodliwa.
Proszę o podjęcie działań w celu ukrócenia tego procederu.
Z poważaniem"
--
XL
Polish Lvov forever!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |