Witam :)
Zastanawiam się nad wykorzystaniem zabiegów "endermologie" jako
wspomagacza kuracji odchudzającej i zmniejszenia cellulitu. Moja
lekarka mi to poleciła, ale w warszawskich gabinetach, które
wykonują takie zabiegi i w których już pytałam o ceny, rozrzut
cenowy jest spory.
Czy któraś z grupowiczek ma jakieś doświadczenia z takimi
zabiegami? Albo może sprawdzony i polecony gabinet? Nie ukrywam, że
szukam możliwie najtańszego [w Warszawie lub bliskich okolicach] :)
A może coś zamiast endermologii - jakiś specjalny masaż? Czy masaż
ręczny, wykonywany przez masażystę, rzeczywiście działa
odchudzająco/przeciwcellulitowo/modelująco na sylwetkę?

Pozdrawiam, Carrie [a co tam, pochwalę się - 5 kg mniej w miesiąc i
to jeszcze nie koniec ;) Ale chciałabym zadbać o skórę, żeby nie
zwiotczała, no i samo odchudzanie na cellulit nie bardzo pomaga :/]