Strona główna Grupy pl.misc.dieta Ex optymalny.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ex optymalny.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 85


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2002-05-31 20:58:24

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anastazja" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3ceb6eaa_1@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:acehsl$md$1@news.onet.pl...
> > Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:acea4u$2m4$1@news.tpi.pl...
> > >
> > > D.o. to nie tylko proporcje, ale też ilości. Ile jadłeś białka ? Może
> tyle
> > > co Atkins, też mający kłopoty z sercem?
> >
> > Atkins nie mial klopotow z sercem z powodu diety, nie siej
> > plotek!!!!
> > iwon(k)a
>
> No tak... Tyle tylko, że Kwaśniewski i cała rzesza jego zwolenników
> twierdzą "że wszelkie choroby biorą się z jedzenia. Innych chorób nie ma "

Tak twierdzili bodajże starożytni. Kwaśniewski twierdzi, że _prawie_
wszystkie choroby biorą się z jedzenia, więc nie twórz nowych wersji.
I jeszcze mała poprawka: nie jesteśmy rzeszą jego zwolenników, tylko po
prostu optymalni, czyli ludzie żywiący się optymalnie, zgodnie z zaleceniami
lekarza. Naszym lekarzem "rodzinnym" jest Jan Kwaśniewski : )
Więc proszę nas od rzesz nie wyzywać... ;)



Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2002-05-31 23:24:58

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Janek Werbinski" <j...@p...zgora.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ad8obp$eur$1@news.onet.pl...
> Tak twierdzili bodajże starożytni. Kwaśniewski twierdzi, że _prawie_

Od kiedy? Dotychczas pisałaś nie że "prawie wszystkie" ale "WSZYSTKIE". Co
się zmieniło?

> wszystkie choroby biorą się z jedzenia, więc nie twórz nowych wersji.
> I jeszcze mała poprawka: nie jesteśmy rzeszą jego zwolenników, tylko po
> prostu optymalni, czyli ludzie żywiący się optymalnie, zgodnie z
zaleceniami
> lekarza. Naszym lekarzem "rodzinnym" jest Jan Kwaśniewski : )
> Więc proszę nas od rzesz nie wyzywać... ;)

Czyli jesteście rzeszą zwolenników idących śladem swojego ideologa, twórcy
idei diety optymalnej? Nic nie przekręciłem? Poza tym to nie żywicie się
zdrowo i optymalnie. Wy się odżywiacie niezdrowo i nieoptymalnie, ironicznie
nazywając swoją dietę "optymalną" tak jak Hitler nazywał holokaust
"oczyszczaniem".
:-)

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Strona domowa http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/
Nasza sieć http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2002-06-01 11:18:30

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janek Werbinski" <j...@p...zgora.sdi.tpnet.pl> napisał w
wiadomości news:ad90nh$dpr$2@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:ad8obp$eur$1@news.onet.pl...
> > Tak twierdzili bodajże starożytni. Kwaśniewski twierdzi, że _prawie_
>
> Od kiedy? Dotychczas pisałaś nie że "prawie wszystkie" ale "WSZYSTKIE". Co
> się zmieniło?

Czasy się zmieniły. W starożytności, albo jeszcze dawniej, być może
"wszystkie", istniejące współcześnie owym autorom choroby można było
wyleczyć.
Obecnie sytuacja nasilających się dziedzicznych wad genetycznych zmusza do
stwierdzenia, że już "nie wszystkie", a "prawie wszystkie", trzeba jeszcze
rozumieć tę małą różnicę...

> > wszystkie choroby biorą się z jedzenia, więc nie twórz nowych wersji.
> > I jeszcze mała poprawka: nie jesteśmy rzeszą jego zwolenników, tylko po
> > prostu optymalni, czyli ludzie żywiący się optymalnie, zgodnie z
> zaleceniami
> > lekarza. Naszym lekarzem "rodzinnym" jest Jan Kwaśniewski : )
> > Więc proszę nas od rzesz nie wyzywać... ;)
>
> Czyli jesteście rzeszą zwolenników idących śladem swojego ideologa, twórcy
> idei diety optymalnej? Nic nie przekręciłem? Poza tym to nie żywicie się
> zdrowo i optymalnie. Wy się odżywiacie niezdrowo i nieoptymalnie,
ironicznie
> nazywając swoją dietę "optymalną" tak jak Hitler nazywał holokaust
> "oczyszczaniem".
> :-)

Tako rzecze Jan W.
No i koniec dyskusji...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2002-06-01 16:09:16

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Janek Werbinski" <j...@p...zgora.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:adaaod$q5p$1@news.onet.pl...
> Obecnie sytuacja nasilających się dziedzicznych wad genetycznych zmusza
do
> stwierdzenia, że już "nie wszystkie", a "prawie wszystkie", trzeba jeszcze
> rozumieć tę małą różnicę...

Przecież dieta optymalna Twoim zdaniem zabezpiecza również przed wadami
genetycznymi potomstwa? Twoje wypowiedzi chyba są niespójne.


> Tako rzecze Jan W.
> No i koniec dyskusji...


Jak zwykle. Szkoda...
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
FAQ pl.misc.dieta http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/jw/
Nasza sieć http://pa54.zgora.sdi.tpnet.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2002-06-05 17:54:47

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> napisał w
wiadomości news:acu594.3vvqu7b.1@roses.of.many.colours...
> "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in
> news:acqv43$q95$1@news.onet.pl:
>
> > Raczej nie będzie w stanie ustalić _prawdziwej_ przyczyny.
> > "Normalny" lekarz po prostu nie spyta Paprycjusza jak wygląda jego
> > dieta.
>
> Zakładasz, że przyczyną jego problemów jest dieta. Moim zdaniem
> są różne przyczyny chorób, ale przede wszystkim po zmianie diety w
> kierunku normalnej, choroby ustąpiły.

Równie dobrze można by powiedzieć, że nasz rząd powinien zaciągnąć na
Zachodzie pożyczkę i rozdać wszystkim biednym i bezrobotnym tyle, ile
potrzebują - wtedy też tak, jak u Paprycjusza "choroby" buntu i patologii
społecznej ustąpią i wszyscy się "dobrze poczują". Jak myślisz, ile trzeba
czasu, żeby społeczeństwo skonsumowało taką pożyczkę? Ja myślę, że niewiele.
Na razie Paprycjusz stwierdził, że się dobrze czuje i nie wiem o nim nic
więcej, postów od niego nie widzę. Powinien zbadać przyczynę zaburzeń rytmu
serca (bo chyba o to chodziło, nie mam juz tego postu). Może to tylko tzw.
nerwica narządowa. Zaburzenia wtedy dotyczą czynności narządów wewn. (np.
serca, żołądka, dróg żółciowych, pęcherza moczowego) w następstwie
zachwiania równowagi w obrębie układu wegetatywnego. Często nadmierna
przewaga napięcia układu sympatycznego, czy parasympatycznego dotyczy
jedynie czynności jednego narządu lub jednego układu narządów, przy czym
sympatykotonii na jednym odcinku towarzyszy parasympatykotonia na innym.
Charakterystyczną cechą w tych stanach jest poza tym chwiejność układu
wegetatywnego, wahania napięcia i zmiany sympatykotonii na
parasympatykotonię lub odwrotnie. Dochodzi np. do wzmożonego napięcia nerwów
współczulnych unerwiających serce, co powoduje wzrost pobudliwości układu
bodźco-przewodzącego serca; występują najczęściej zaburzenia ukrwienia
mięśnia sercowego i rozwija się tzw. nerwica serca. Dochodzi do napadowego
kołatania serca, arytmii, bólów w okolicy i inne.

> Akurat w tym przypadku mógłby to być niezły pomysł (poza
> suplementami).

I jesteś w stanie ustalić ile, czego i kiedy należy łykać???

> > Lekarz optymalny tym się właśnie różni od "normalnych", że przede
> > wszystkim interesuje go stosowana dieta przez pacjenta, bo choroby
> > biorą swój początek z rodzaju pożywienia, jakim się delikwent
> > odżywia. I taka jest między nimi różnica.
>
> Przyczyny chorób są różne, natomiast wmawianie ludziom, że
> wszytko bierze się z jedzenia jest o tyle tylko uzasadnione, że wszyscy
> ludzie jedzą.
Dziwi mnie, że nie powstały jeszcze 'lecznice' oparte na
> podawaniu 'oczyszczonej' czy 'elektryzowanej' wody czy powietrza.

A o leczeniu tlenem nie słyszałeś? ;)
Dla komórki nie jest ważne, co robisz, co myślisz, dla każdej Twojej komórki
ważne jest tylko to, co jej dasz jeść.

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2002-06-06 12:19:59

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in
news:adljfk$18$1@news.onet.pl:

> Równie dobrze można by powiedzieć, że nasz rząd powinien zaciągnąć
> na Zachodzie pożyczkę i rozdać wszystkim biednym i bezrobotnym
> tyle, ile potrzebują - wtedy też tak, jak u Paprycjusza "choroby"
> buntu i patologii społecznej ustąpią i wszyscy się "dobrze
> poczują". Jak myślisz, ile trzeba czasu, żeby społeczeństwo
> skonsumowało taką pożyczkę? Ja myślę, że niewiele.

Póki co, to wiemy, że system centralnego planowania, jakim jest
DO nie pomógł, a wręcz zaszkodził, natomiast uwolnienie gospodarki spod
paradygmatu B:T:W owszem, pomogło. Życie w lęku przed zaburzeniem
proporcji B:T:W, zachwianiem poziomu cukru we krwi samo w sobie może
być szkodliwe i powodować nerwice. W sumie taki znerwicowany pacjent,
który boi się o swoje zdrowie, to dla lekarzy raj. Zwłaszcza, jak mają
monopol na usługi.

>> Akurat w tym przypadku mógłby to być niezły pomysł (poza
>> suplementami).
>
> I jesteś w stanie ustalić ile, czego i kiedy należy łykać???

Ile łykać warzyw czy owoców? Jesteś pewna, że o to pytasz? Bo t
poście, na który odpowiadasz wyraźnie piszę o tym, że zwiększenie
ilości warzyw i owoców mogłoby być w tym przypadku niezłym pomysłem.

>> Przyczyny chorób są różne, natomiast wmawianie ludziom, że
>> wszytko bierze się z jedzenia jest o tyle tylko uzasadnione, że
>> wszyscy ludzie jedzą.
> Dziwi mnie, że nie powstały jeszcze 'lecznice' oparte na
>> podawaniu 'oczyszczonej' czy 'elektryzowanej' wody czy powietrza.
>
> A o leczeniu tlenem nie słyszałeś? ;)

Nie.

> Dla komórki nie jest ważne, co robisz, co myślisz, dla każdej
> Twojej komórki ważne jest tylko to, co jej dasz jeść.

Dla moich komórek jest bardzo ważne, co myślę. Dowodzi tego efekt
placebo. Natomiast to, czego potrzebuje, zależy od bardzo wielu
czynników. Równowaga statyczna nie jest możliwa do utrzymania.

--
/**** Here comes the war. ****\
***** Did you think we were born in peaceful times? *****
\**** New Model Army ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2002-06-06 12:22:13

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in
news:ad8obp$eur$1@news.onet.pl:

>> No tak... Tyle tylko, że Kwaśniewski i cała rzesza jego
>> zwolenników twierdzą "że wszelkie choroby biorą się z jedzenia.
>> Innych chorób nie ma "
>
> Tak twierdzili bodajże starożytni. Kwaśniewski twierdzi, że
> _prawie_ wszystkie choroby biorą się z jedzenia, więc nie twórz
> nowych wersji.

Proponuję porównać:
Message-ID: <adljfk$18$1@news.onet.pl>
'Dla komórki nie jest ważne, co robisz, co myślisz, dla każdej Twojej
komórki ważne jest tylko to, co jej dasz jeść.'

--
/**** Wskoczcie do klozetu i stańcie na głowie ****\
***** Ja żyję, a wyście umarli, panowie. *****
\**** P.K.Dick ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2002-06-06 15:47:55

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> napisał w
wiadomości news:adnr6m.3vvlakd.1@roses.of.many.colours...
> "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in
> news:ad8obp$eur$1@news.onet.pl:
>
> >> No tak... Tyle tylko, że Kwaśniewski i cała rzesza jego
> >> zwolenników twierdzą "że wszelkie choroby biorą się z jedzenia.
> >> Innych chorób nie ma "
> >
> > Tak twierdzili bodajże starożytni. Kwaśniewski twierdzi, że
> > _prawie_ wszystkie choroby biorą się z jedzenia, więc nie twórz
> > nowych wersji.
>
> Proponuję porównać:
> Message-ID: <adljfk$18$1@news.onet.pl>
> 'Dla komórki nie jest ważne, co robisz, co myślisz, dla każdej Twojej
> komórki ważne jest tylko to, co jej dasz jeść.'

Już porównałam. I co? Coś Ci się nie zgadza?

> /**** Wskoczcie do klozetu i stańcie na głowie ****\
> ***** Ja żyję, a wyście umarli, panowie. *****
> \**** P.K.Dick ****/

P.S.
Proponuję, wyjdź z tej łazienki... ;)

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2002-06-06 16:21:16

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in
news:ado0do$iel$1@news.onet.pl:

>> Proponuję porównać:
>> Message-ID: <adljfk$18$1@news.onet.pl>
>> 'Dla komórki nie jest ważne, co robisz, co myślisz, dla każdej
>> Twojej komórki ważne jest tylko to, co jej dasz jeść.'
>
> Już porównałam. I co? Coś Ci się nie zgadza?

Jeszcze się zgadza... ;->

>> /**** Wskoczcie do klozetu i stańcie na głowie ****\
>> ***** Ja żyję, a wyście umarli, panowie. *****
>> \**** P.K.Dick ****/
>
> P.S.
> Proponuję, wyjdź z tej łazienki... ;)

Proponuję: zejdź z mojego siga. >:->

--
/**** Gnasz na oślep, biedny błaźnie, ****\
***** Za wyśnionym gonisz łupem. *****
***** Co u kresu drogi znajdziesz? *****
\**** Własną dupę. P.K.Dick(?) ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2002-06-07 13:43:36

Temat: Re: Ex optymalny.
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> napisał w
wiadomości news:adnr2g.3vvlakd.1@roses.of.many.colours...
> "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> wrote in
> news:adljfk$18$1@news.onet.pl:
>
> Póki co, to wiemy, że system centralnego planowania, jakim jest
> DO nie pomógł, a wręcz zaszkodził, natomiast uwolnienie gospodarki spod
> paradygmatu B:T:W owszem, pomogło. Życie w lęku przed zaburzeniem
> proporcji B:T:W, zachwianiem poziomu cukru we krwi samo w sobie może
> być szkodliwe i powodować nerwice. W sumie taki znerwicowany pacjent,
> który boi się o swoje zdrowie, to dla lekarzy raj. Zwłaszcza, jak mają
> monopol na usługi.

Zapominasz, że kolejność chronologiczna jest odwrotna. Dopóki człowiek czuje
się doskonale i nie ma dolegliwości, na ogół w ogóle nie zwraca uwagi na
swoją dietę (chyba, że w sensie ideologicznym, np. wegetarianizm).
Najpierw zdrowie kuleje, może też dojść nerwica, a potem zaczynamy szukać
sposobu na te dolegliwości zaczynając od lekarza, leków itd., gdy mimo to,
problemy narastają
- sięgamy po coraz inne środki (np. ziółka itd), gdy dalej nic nie pomaga -
zaczynamy szukać metod coraz dziwniejszych (np.bioenergoterapia, jakieś inne
czary-mary, które ostatnio mnożą się w zastraszającym tempie, jako odpowiedź
na totalnie bezradną medycynę), gdy dalej nasz problem zdrowotny się
pogłębia - gotowi jesteśmy niemal na wszystko, wtedy nawet najdziwniejsza
dieta wydaje się być dobrym środkiem do naszego celu. Ale wiadomo, czas jest
najlepszym weryfikatorem, sprawia, że testujemy różne diety i przeskakujemy
na inną, bo ciągle kolejne się nie sprawdzają.
Wtedy trafiamy na grupę pl.misc.dieta... ;) i co? I widzimy caaaaały
przekrój naszych doświadczeń dietetycznych i zamiast czytać i wyciągać dla
siebie wnioski, wykłócamy się o detale, czasem mało z dietą związane. I tak
tracimy pomału cierpliwość i wiarę, że jedzeniem można cokolwiek osiągnąć...
:(

> >> Akurat w tym przypadku mógłby to być niezły pomysł (poza
> >> suplementami).
> >
> > I jesteś w stanie ustalić ile, czego i kiedy należy łykać???
>
> Ile łykać warzyw czy owoców? Jesteś pewna, że o to pytasz? Bo t
> poście, na który odpowiadasz wyraźnie piszę o tym, że zwiększenie
> ilości warzyw i owoców mogłoby być w tym przypadku niezłym pomysłem.

Zgadza się, źle odczytałam. Słowo "suplement" zaczyna już na mnie
działać, jak czerwona lampka... ;)


> > A o leczeniu tlenem nie słyszałeś? ;)
>
> Nie.

Powstają już gabinety "odnowy biologicznej", gdzie serwuje się klientowi
kurację tlenową jakimś zagadkowym specjalnym aparatem, podobno już dawno
znanym na Zachodzie, u nas to nowość.

> > Dla komórki nie jest ważne, co robisz, co myślisz, dla każdej
> > Twojej komórki ważne jest tylko to, co jej dasz jeść.
>
> Dla moich komórek jest bardzo ważne, co myślę. Dowodzi tego efekt
> placebo.

Nie przeczę, to zjawisko też istnieje, ale bym go nie przeceniała. I placebo
może działać tylko tak długo, jak długo da się oszukiwać własną psychikę i
ciało. Najlepszym przykładem są te wszystkie diety. Przeważnie każdy
zachwala tą, którą akurat aktualnie stosuje. Ważne są jednak inne
okoliczności, np.
1. ile diet wypróbował i jakie,
2. ile ma lat,
3. ile lat swoją dietę stosuje,
4. ile ma chorób za sobą dzięki stosowanej aktualnie diecie,
5. ile i czego musi uzupełniać, by dietę zrównoważyć, aby nie dopuścić do
niedoborów żywieniowych.

> Natomiast to, czego potrzebuje, zależy od bardzo wielu
> czynników. Równowaga statyczna nie jest możliwa do utrzymania.

No właśnie, żywy organizm to dynamika, gra między komórkami, narządami,
układami, ale ta gra wymaga sprawnej komunikacji, dobrego przepływu
informacji po całym ciele i bez pomyłek informacyjnych. Do tego jest
potrzebna dostateczna ilość bardzo dobrej energii... niedobory energetyczne
wywolują niedobory informacyjne, błędne odczyty, błędne reakcje
międzykomórkowe itd.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

COŚ NA TEMAT CHROMU
ktora najlepsza??
racjonalne odzywianie
co zrobić jak znowu się tyje?
Chrom

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »