| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-17 15:44:29
Temat: Re: F.Mahora
Joanna Pawlus wrote:
> używam kf, a już na pewno nie wrzucałabym tam cytujących, tylko dlatego, że
> zacytowali trola :)
To sie inaczej zalatwia, Joanno...
Po prostu filtrujesz wiadomosci ze wzgledu na wrotke... przynajmniej w
mozi i netscapie jest taka mozliwosc.
Ale nie karm juz troli, tak czy inaczej ;)
D.
--
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=91&w=196485
44
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-17 16:00:30
Temat: Re: F.Mahora
> Wiem, że wycofują, ale to tylko dobrze robi im na cenę :) Aktualnie na
> perfumebay.com 75 ml edp jest za 25 $, co wydaje się świetną ceną,
> zważywszy
> na standardowe ceny Guerlain (regularna cena wynosiła 80$).
Czy mozesz się podzielić wiedza , jak skorzystać z tej drogi nabycia
kosmetyków?
Ja ostatnio po raz trzeci próbowałam skorzystać z "truskawki" i niestety nie
udało mi się.Zwrócili mi pieniadze na kartę kredytową , nie wiem nawet
dlaczego , bo nie odpowiedzieli mi nawet na mojego maila.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 16:13:55
Temat: Re: F.Mahora
> Np po to ,bo nie stac kogos na oryginaly?
a nie lepiej pogodzic sie z tym ,ze cię nie stac albo odkładac przez
cały rok?
po co udawac kogos kim sie nie ejst?
czy wszyscy muszą dążyć do jakiegos "ideału bogatego człowieka"?
bądz soba i olej diory ,kup być może w kiosku i bądz oryginalna:)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 16:19:50
Temat: Re: F.MahoraOn Thu, 17 Feb 2005 14:25:06 +0100, in pl.rec.uroda Mrówka
<m...@b...pl> wrote in <cv25uj$kt$1@news.onet.pl>:
>:)
>Oryginaly pachna nawet po praniu(ponoc),a te niby trzymaja zapach caly
>dzien,mnie to wystarczy:)
nie, oryginały nie pachną po praniu - w każdym razie, nie te, których
używam. i chwała bogu, nie zawsze zakładam tę samą bluzkę do tych
samych perfum:>
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 16:33:04
Temat: Re: F.MahoraOn Thu, 17 Feb 2005 13:39:04 +0000 (UTC), in pl.rec.uroda "Jolanta
Pers" <j...@g...pl> wrote in <cv26po$c7j$1@inews.gazeta.pl>:
>Zastanawiam się, co jest bardziej obciachowe - używanie podróbek czy
>chwalenie się tym publicznie.
takoż. ja jeszcze myślę, jaką by tu kontrolę nasłać na selgros, w
którym robię zakupy - w samej hali na półkach tyyyle podróbek perfum.
w kiosku przy wejściu - pełen przegląd perfum w "penach", podkład
Lancome w złotym kartonie oraz pasujący tusz o nazwie "4x1"... brrr.
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 16:33:15
Temat: Re: F.MahoraUżytkownik "news.futuro.pl" <e...@t...com.pl> napisał w
wiadomości news:cv2f2b$74k$1@opal.futuro.pl...
> Czy mozesz się podzielić wiedza , jak skorzystać z tej drogi nabycia
> kosmetyków?
> Ja ostatnio po raz trzeci próbowałam skorzystać z "truskawki" i niestety
nie
> udało mi się.Zwrócili mi pieniadze na kartę kredytową , nie wiem nawet
> dlaczego , bo nie odpowiedzieli mi nawet na mojego maila.
Szczerze mówiąc nie wiem, skąd te problemy, choć np. moja przyjaciółka też
miała taki przypadek z truskawką. Najpierw skasowali pieniądze, nie
przysłali żadnego potwierdzenia wysyłki (ja zawsze otrzymuję następnego
dnia) i po około tygodniu zwrócili pieniądze. Na maila z prośbą o
wyjasnienie nie odpowiedzieli. Potem zrobiła jeszcze jedno zamówienie (ta
sama karta, podała innego maila) i się udało. Nie wiem od czego to zależy.
Przyjaciółka podejrzewała, że powodem była niedostępność towaru, który
zamówiła. Wybrała coś z 'Purchase special', a następnego dnia już to znikło
z listy. Może się skończyło, zanim ona zamówiła.... Tak czy inaczej mogliby
wysłać jakieś wyjaśnienie.
Ja kupowałam już kilkanaście razy i poza pierwszą wpadką z cłem (zrobiłam za
duże zamówienie, ale to przecież nie wina sklepu) wszystko dochodzi
błyskawicznie. Używam e-karty z mBanku.
Natomiast jeśli chodzi o sklep perfumebay.com (ten gdzie jest ta tania
Mahora), to również nie mam tam żadnych problemów. Także kupuję na mBankową
e-kartę. Oni piszą w regulaminie, że jeśli billing address i shipping
address są różne, to trzeba wysłać im faxem ksero karty płatniczej oraz
pisemne oświadczenie, że wyraża się zgodę na wysyłkę pod inny adres niż ten
podany w banku, który wydał kartę. W praktyce nigdy mi się nie zdarzyło,
żeby tego wymagali, a paczkę wysyłają do moich znajomych w USA, którzy mi
perfumy przy okazji przywożą do Polski. Ten sklep również może wysłać
bezpośrednio do Polski, ale to drogo wychodzi i urząd celny przyczepi się z
tym swoim vatem i akcyzą z dużym prawdopodobieństwem. Daltego wybieram opcję
wysyłki do znajomych w Stanach. Ale na truskawie to nie ma sensu, gdyż
pojedyńcze kosmetyki spokojnie przechodzą odprawę celną bez dodatkowych
opłat.
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 18:58:58
Temat: Re: F.Mahora
Użytkownik "pamana" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cv2fld$8p8$2@news.dialog.net.pl...
> a nie lepiej pogodzic sie z tym ,ze cię nie stac albo odkładac przez
> cały rok?
> po co udawac kogos kim sie nie ejst?
> czy wszyscy muszą dążyć do jakiegos "ideału bogatego człowieka"?
> bądz soba i olej diory ,kup być może w kiosku i bądz oryginalna:)
Zazwyczaj kupuje perfumy firmy krzak za 20zl.Gdybym nie znala niektorych
markowych nazw pewnie kupilabym Bossa czy jakies Chanel podrobe niewiedzac
ze to podroba i byloby ok.A tak to powinnam czuc sie winna bo kupuje
podroby.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-17 18:59:40
Temat: Re: F.Mahora
Użytkownik "Anna M. Gidyńska" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:tvg9115lhapg3cbsoprj2jad4hreh8ipu9@4ax.com...
> nie, oryginały nie pachną po praniu - w każdym razie, nie te, których
> używam. i chwała bogu, nie zawsze zakładam tę samą bluzkę do tych
> samych perfum:>
>
:)
Tak twierdzi moje znajoma ktora uzywa oryginalow:)
Ja nie mialam okazji o tym sie przekonac osobicie :)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-18 07:45:50
Temat: Re: F.Mahora
> Szczerze mówiąc nie wiem, skąd te problemy, choć np. moja przyjaciółka też
> miała taki przypadek z truskawką. Najpierw skasowali pieniądze, nie
> przysłali żadnego potwierdzenia wysyłki (ja zawsze otrzymuję następnego
> dnia) i po około tygodniu zwrócili pieniądze. Na maila z prośbą o
> wyjasnienie nie odpowiedzieli. Potem zrobiła jeszcze jedno zamówienie (ta
> sama karta, podała innego maila) i się udało.
Ja też dostałam potwierdzenie zamówienia z numerem zamówienia , po czym jak
chciałam sprawdzić status zamówienia , to na truskawie mi odpowiedziało ,że
nr zamówienia jest błędny.
Skasowali mi pieniadze z karty , po czym po 3 tygodniach pieniądze oddali.
Wysłałam do nich maila ze skopiowanym nr zamówienia i właśnie na tego maila
mi nie odpowiedzieli.
Ale być może był to problem taki ,ze mój mail jest firmowy , anie prywatny.
Co do produktu , to zamówiłam błyszczyk Diora , a więc nic specjalnego dla
nich.
Aha , i płaciłam Visą PKO SA, więc nie powinno być problemu z tego powodu.
Pozdrawiam
Ewa G.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-18 11:01:03
Temat: Re: F.Mahorapamana <p...@w...pl> napisał(a):
> a nie lepiej pogodzic sie z tym ,ze cię nie stac albo odkładac przez
> cały rok?
> po co udawac kogos kim sie nie ejst?
> czy wszyscy muszą dążyć do jakiegos "ideału bogatego człowieka"?
> bądz soba i olej diory ,kup być może w kiosku i bądz oryginalna:)
sugerujesz, że bogaci używają oryginalnych perfum, by podkreślić swoje
bogactwo? tak wynika z Twojej logiki.
ludzie używają podróbek nie tylko po to, by uchodzić za lepszych, ale po
prostu dlatego, że im się podoba jakiś zapach.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |